Cubase LE
I tutaj zaskocze kolege, poniewaz jest to wersja na PC, mozliwe formaty w audiomixdown to: AIFF, MP3, WMA, RA... i juz. Sam jestem zaskoczony, soft nabyty wraz z produktem (emu1616m) jesienia, AIFF to nie problem, toz to macowy wav, brak ingerencji w gain wejscia to juz gorzej...
pozdrawiam...
**********************
no to nieźle. ja mam Cubase LE nabyty wraz z Presonus FirePOD i jest opcja WAV.
Re: Cubase LE
Zakupiłem CubaseLE razem z Kartą Tascam US122.Używam go do wielu zadań zarówno ma pececie jak i Powerbooku. Jest to bardzo fajny program pozbawiony oczywiście wielu funkcji np.
-ma tylko i aż 48 śladów audio
-ma tylko 8 szyn wejściowych, co w zastosowaniach studia domowego mi wystarcza
-nie ma zbyt wielu efektów, które posiadają większe wersje, ale ja i tak używam wtyczek kilku innych producentów
-ma tylko 2 inserty na śladzie
-nie posiada modułu True Tape
-nie posiada instrumentów wirtualnych znanych z większych wersji z wyjątkiem LM9
-Nie posiada dithera Apogee
-nie ma funkcji freeze
-funkcje związane z edycją i wydrukiem nut są okrojone, ale i tak wystarczające dla mnie do rejestracji piosenek w Zaiksie
-nie posiada funkcji przepuszczania edytowanego pliku przez wtyczki, czego mi czasem brakuje
Jeśli chodzi o brzmienie i szybkość pracy nie ma tutaj znaczących różnic z wersjami większymi.Do pracy w domu i w procesie przygotowania śladów do prawdziwego studia dla mnie ten program jest wystarczający.
Miks może być eksportowany zarówno ma Macu jak i Pececie do Wav i Aiff, które są właściwie takimi samymi plikami i do mp3, jednak ilość tego typu zgrań jest ograniczona do 20 a po tej liczbie trzeba na stronie Steinberga odblokować tę funcje na stałe wnosząc niewielką opłatę.
-ma tylko i aż 48 śladów audio
-ma tylko 8 szyn wejściowych, co w zastosowaniach studia domowego mi wystarcza
-nie ma zbyt wielu efektów, które posiadają większe wersje, ale ja i tak używam wtyczek kilku innych producentów
-ma tylko 2 inserty na śladzie
-nie posiada modułu True Tape
-nie posiada instrumentów wirtualnych znanych z większych wersji z wyjątkiem LM9
-Nie posiada dithera Apogee
-nie ma funkcji freeze
-funkcje związane z edycją i wydrukiem nut są okrojone, ale i tak wystarczające dla mnie do rejestracji piosenek w Zaiksie
-nie posiada funkcji przepuszczania edytowanego pliku przez wtyczki, czego mi czasem brakuje
Jeśli chodzi o brzmienie i szybkość pracy nie ma tutaj znaczących różnic z wersjami większymi.Do pracy w domu i w procesie przygotowania śladów do prawdziwego studia dla mnie ten program jest wystarczający.
Miks może być eksportowany zarówno ma Macu jak i Pececie do Wav i Aiff, które są właściwie takimi samymi plikami i do mp3, jednak ilość tego typu zgrań jest ograniczona do 20 a po tej liczbie trzeba na stronie Steinberga odblokować tę funcje na stałe wnosząc niewielką opłatę.

Zajmuje się komponowaniem i produkcją muzyczną.
Re: Cubase LE
A to możliwe że Cubasy LE różnią się pomiędzy sobą? Bo różne zdania już słyszę. A jesli chodzi o tą dopłatę steinbergowi żeby móc zgrywać sobie tracki to jak to jest? Płacę za to żeby zgrać do wava? Czy płacę za to żeby w ogóle móc to zgrać do czegokolwiek?
Re: Cubase LE
nie. płacisz za włączenie funkcji zapisywania do MP3. Łatwo zgadnąć, że chodzi o opłatę licencyjną, którą każdy producent sprzętu i oprogramowania używającego tego standardu powinien wnieść. Zapewne opłata ta nie jest wliczona w cenę Cubase LE.
Re: Cubase LE
......przepraszam :) niechcacy doprowadzilem do konfrontacji humanistow z inzynierami... a pewnie kazdy ma racje... Solipsyzm :)...
**********************
Z małym wyjątkiem, Ty niestety bredzisz ;) Ale fajne masz programy, że za Ciebie miksują- jeden lepiej, drugi gorzej. Moje nie chcą, nawet jak się na nie krzywo spojrzę ;) Jedno jest pewne- od Twoich farmazonów zwis systemu gwarantowany. Mądrzy ludzie Tobie tłumaczą, ale jak 'osiołek' i tak wiesz najlepiej ;) Bez urazy.
Pozdrawiam,
Cyp.
**********************
Z małym wyjątkiem, Ty niestety bredzisz ;) Ale fajne masz programy, że za Ciebie miksują- jeden lepiej, drugi gorzej. Moje nie chcą, nawet jak się na nie krzywo spojrzę ;) Jedno jest pewne- od Twoich farmazonów zwis systemu gwarantowany. Mądrzy ludzie Tobie tłumaczą, ale jak 'osiołek' i tak wiesz najlepiej ;) Bez urazy.
Pozdrawiam,
Cyp.
Re: Cubase LE
.........przepraszam :) niechcacy doprowadzilem do konfrontacji humanistow z inzynierami... a pewnie kazdy ma racje... Solipsyzm :)...
**********************
Z małym wyjątkiem, Ty niestety bredzisz ;) Ale fajne masz programy, że za Ciebie miksują- jeden lepiej, drugi gorzej. Moje nie chcą, nawet jak się na nie krzywo spojrzę ;) Jedno jest pewne- od Twoich farmazonów zwis systemu gwarantowany. Mądrzy ludzie Tobie tłumaczą, ale jak 'osiołek' i tak wiesz najlepiej ;) Bez urazy.
Pozdrawiam,
Cyp. ...
**********************
JEDNOCZESNIE OBRAZASZ I DYSTANSUJESZ SIE, coz za wygodne stanowisko...
Nigdzie nie pisalem ze cos sie samo zmiksuje (choc pewnie i cos takiego kiedys bedzie, jak czytam takie posty to nawet mam nadzieje ;) )
Ktory z moich "farmazonów" konkretnie powoduje zwis systemu?
Jak pisalem jestem grajkiem, ew. producentem. Jak nie radze sobie z miksowaniem (nie zawsze daje rade, bo pracuje w malym pokoju) to ide do zawodowcow, takich ktorzy siedza rzadko na tym forum - ale raczej siedza w studiach (bez dostepu do netu, chyba ze w biurze) i robia. Istota tego forum, a przynajmniej pisma jest najwierniejsza rejestracja muzyki, tak aby byla dobrze odbierana przez sluchacza, oraz dyskusje o ROZWOJU branży.
Co do zwisów - podczas 7letniej pracy (od95 roku, czyli czasy plyt a nawet modemow zworkowych i innych skamienialosci) w TPSA bylem heldeskiem (Waszawa,ul.Sw.Barbary - z czasow jak TPSA nie oszczedzala na szkoleniach mam kilka papierow CERTYFIKOWANYCH)). Obecnie poza graniem, dla frajdy i ROZWOJU zajmuje sie helpdeskiem oraz odzyskiwaniem danych (najczesciej dla agencji tlumaczen, czyli sprawa powazna). Komputery do muzy i grafiki (ale bez softu) skladam rowniez i dzialaja latami.
Jesli cos wiem to pisze, jesli sadze ze wiem to rowniez pisze ale zaznaczam ze to zaslyszane ;) a to nie wszyscy tu robią - jesli czasem zapomne to z góry przepraszam
Zarzucasz mi zla wole i sianie bzdur - ale tego wszedzie pelno - gros mojej wiedzy pochodzi z tego forum - wiec zbieracie coscie zasiali :)
Drugim zrodlem mojej wiedzy jest praktyka (laze po roznych studiach, nagrywajac -jako muzyk, ale i rozmawiajac z reazliatorami), a bycie samoukiem powoduje powstawanie mitów (jak pisal S.J.Lec - Plotki z wiekiem stają się mitami) , ktore podczas takiej dyskusji jak ta - czesto w kulturalny (szkudlik) sposob sa rozwiewane, czasem sa rozwiewane nieco brutalniej (MB) ale poparte sa solidna wiedza. Najbardziej imponuja mi posty dobrze olinkowane (czynia wypowiedz bardziej obiektywna).
To forum to miejsce gdzie profesjonalisci, jesli chca - moga podzielic sie wiedza z gorzej poinformowanymi (rowniez rozwiac ich "omitologizowana" "wiedze"). Do obrażania się nawzajem są fora w rodzaju www.gazeta.pl
Zwroccie uwage ze nasze czasy sa WIEKIEM INFORMACJI, jest jej coraz wiecej - móżg ten sam - w zalewie informacji mity sa powielane i stad zdarzaja sie takie madrale jak ja :) - ale czy tylko ja... ?
Zebys nie obrazal anonimowego usera to sie przedstawie:
Rafal Smoliński, lat 31,
Warszawa, Zoliborz. wyksztalcenie ekonomiczne BA (Domaniewska, ale zawsze). Czlowiek grzeszny (pycha w cene wliczona), ale poszukujacy.
Basista, kompozytor. Zyje z muzyki - kompozycji (zaiks) i grania.
Przede wszystkim muzyk - czasem podprodukowanie w domu na PC (cubase sl, emu 1212m, preamp EBS, klawisz CME, darmowe pluginy, ableton live lite, loopy zakupione grzecznie na BestService i Primesounds). Dzialam w ramach grupy ludzi wiec uzupelniamy sie w kwestii wiedzy, urzadzen i licencji. Prace w kwestii realizacji naprawde profesjonalne (czyli odpowiednio budżetowane) ceduje na zawodowcow zamieniajac sie juz tylko w muzyka, kompozytora czy producenta.
Audio zaczelo sie od tego ze uzywalem komputera do cwiczenia na instrumencie i pozbycia sie "lęku taśmy". Soft - Cubasis. Pozniej doszly loopy (ACID EXPRESS) do cwiczenia time. ........I tu juz wiedza przekroczylem wiekszosc muzykow-instrumentalistów, ktorzy zaczeli mnie przymuszać do ustawiania mikow etc. zeby pochwycic jakis ulotny moment w muzyce. Instrumenty zaczely sie robic coraz "trudniejsze" (perkusja, ostatnio klarnet i saks tenorowy). Problemy,pytania i mity pojawiaja sie w konkretnych momentach sesji (ostatnio np.pytalem o dithering, bo czasem ktos rejestruje sesje 24bity, a ja nie wiem co mam zrobic zeby nie zepsuc). Czyli franciszkanski (bodajze) rozwoj poprzez prace :)
Dodalbym zdjecia ale na ostatnim jakie mam wyszedlem jak kupa jeża więc popisywać się nie bedę ;)
.... na gearslutz ludzie sa bardziej chillout - mniej kompleksów ;)
**********************
Z małym wyjątkiem, Ty niestety bredzisz ;) Ale fajne masz programy, że za Ciebie miksują- jeden lepiej, drugi gorzej. Moje nie chcą, nawet jak się na nie krzywo spojrzę ;) Jedno jest pewne- od Twoich farmazonów zwis systemu gwarantowany. Mądrzy ludzie Tobie tłumaczą, ale jak 'osiołek' i tak wiesz najlepiej ;) Bez urazy.
Pozdrawiam,
Cyp. ...
**********************
JEDNOCZESNIE OBRAZASZ I DYSTANSUJESZ SIE, coz za wygodne stanowisko...
Nigdzie nie pisalem ze cos sie samo zmiksuje (choc pewnie i cos takiego kiedys bedzie, jak czytam takie posty to nawet mam nadzieje ;) )
Ktory z moich "farmazonów" konkretnie powoduje zwis systemu?
Jak pisalem jestem grajkiem, ew. producentem. Jak nie radze sobie z miksowaniem (nie zawsze daje rade, bo pracuje w malym pokoju) to ide do zawodowcow, takich ktorzy siedza rzadko na tym forum - ale raczej siedza w studiach (bez dostepu do netu, chyba ze w biurze) i robia. Istota tego forum, a przynajmniej pisma jest najwierniejsza rejestracja muzyki, tak aby byla dobrze odbierana przez sluchacza, oraz dyskusje o ROZWOJU branży.
Co do zwisów - podczas 7letniej pracy (od95 roku, czyli czasy plyt a nawet modemow zworkowych i innych skamienialosci) w TPSA bylem heldeskiem (Waszawa,ul.Sw.Barbary - z czasow jak TPSA nie oszczedzala na szkoleniach mam kilka papierow CERTYFIKOWANYCH)). Obecnie poza graniem, dla frajdy i ROZWOJU zajmuje sie helpdeskiem oraz odzyskiwaniem danych (najczesciej dla agencji tlumaczen, czyli sprawa powazna). Komputery do muzy i grafiki (ale bez softu) skladam rowniez i dzialaja latami.
Jesli cos wiem to pisze, jesli sadze ze wiem to rowniez pisze ale zaznaczam ze to zaslyszane ;) a to nie wszyscy tu robią - jesli czasem zapomne to z góry przepraszam
Zarzucasz mi zla wole i sianie bzdur - ale tego wszedzie pelno - gros mojej wiedzy pochodzi z tego forum - wiec zbieracie coscie zasiali :)
Drugim zrodlem mojej wiedzy jest praktyka (laze po roznych studiach, nagrywajac -jako muzyk, ale i rozmawiajac z reazliatorami), a bycie samoukiem powoduje powstawanie mitów (jak pisal S.J.Lec - Plotki z wiekiem stają się mitami) , ktore podczas takiej dyskusji jak ta - czesto w kulturalny (szkudlik) sposob sa rozwiewane, czasem sa rozwiewane nieco brutalniej (MB) ale poparte sa solidna wiedza. Najbardziej imponuja mi posty dobrze olinkowane (czynia wypowiedz bardziej obiektywna).
To forum to miejsce gdzie profesjonalisci, jesli chca - moga podzielic sie wiedza z gorzej poinformowanymi (rowniez rozwiac ich "omitologizowana" "wiedze"). Do obrażania się nawzajem są fora w rodzaju www.gazeta.pl
Zwroccie uwage ze nasze czasy sa WIEKIEM INFORMACJI, jest jej coraz wiecej - móżg ten sam - w zalewie informacji mity sa powielane i stad zdarzaja sie takie madrale jak ja :) - ale czy tylko ja... ?
Zebys nie obrazal anonimowego usera to sie przedstawie:
Rafal Smoliński, lat 31,
Warszawa, Zoliborz. wyksztalcenie ekonomiczne BA (Domaniewska, ale zawsze). Czlowiek grzeszny (pycha w cene wliczona), ale poszukujacy.
Basista, kompozytor. Zyje z muzyki - kompozycji (zaiks) i grania.
Przede wszystkim muzyk - czasem podprodukowanie w domu na PC (cubase sl, emu 1212m, preamp EBS, klawisz CME, darmowe pluginy, ableton live lite, loopy zakupione grzecznie na BestService i Primesounds). Dzialam w ramach grupy ludzi wiec uzupelniamy sie w kwestii wiedzy, urzadzen i licencji. Prace w kwestii realizacji naprawde profesjonalne (czyli odpowiednio budżetowane) ceduje na zawodowcow zamieniajac sie juz tylko w muzyka, kompozytora czy producenta.
Audio zaczelo sie od tego ze uzywalem komputera do cwiczenia na instrumencie i pozbycia sie "lęku taśmy". Soft - Cubasis. Pozniej doszly loopy (ACID EXPRESS) do cwiczenia time. ........I tu juz wiedza przekroczylem wiekszosc muzykow-instrumentalistów, ktorzy zaczeli mnie przymuszać do ustawiania mikow etc. zeby pochwycic jakis ulotny moment w muzyce. Instrumenty zaczely sie robic coraz "trudniejsze" (perkusja, ostatnio klarnet i saks tenorowy). Problemy,pytania i mity pojawiaja sie w konkretnych momentach sesji (ostatnio np.pytalem o dithering, bo czasem ktos rejestruje sesje 24bity, a ja nie wiem co mam zrobic zeby nie zepsuc). Czyli franciszkanski (bodajze) rozwoj poprzez prace :)
Dodalbym zdjecia ale na ostatnim jakie mam wyszedlem jak kupa jeża więc popisywać się nie bedę ;)
.... na gearslutz ludzie sa bardziej chillout - mniej kompleksów ;)
Re: Cubase LE
...acha - zapomnialem dodac ze audio (nie muzyka) zajmuje sie jakies maks. 2 lata

Re: Cubase LE
...nie. płacisz za włączenie funkcji zapisywania do MP3.
**********************
...albo ściągasz darmowego WinLame. Dodatkowo WinLame jest znacznie lepszym kodekiem niż ten wbudowany w Cubase (Chyba Fraunhofer). Najnowszy Wavelab6 z resztą ma wbudowane oba (Lame i Fraunhofer) do wyboru
[addsig]
**********************
...albo ściągasz darmowego WinLame. Dodatkowo WinLame jest znacznie lepszym kodekiem niż ten wbudowany w Cubase (Chyba Fraunhofer). Najnowszy Wavelab6 z resztą ma wbudowane oba (Lame i Fraunhofer) do wyboru
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Re: Cubase LE
...-ma tylko 8 szyn wejściowych, co w zastosowaniach studia domowego mi wystarcza
**********************
z szynami wejsciowymi to juz wogóle jest ciekawostka. mój cubase LE zdaje sie nie mieć ograniczeń pod tym względem. bez problemu nagrywam 10 śladów z Firepoda (8 analog + 2 SPDIF), a dzisiaj z ciekawości przełączyłem sterownik na ASIO Multimedia i do tego dołączyłem jeszcze dwa wejscia z karty zintegrowanej i 2 z SoundBLastera i cubase LE to wszystko łyknął - łacznie 14 sladów. :) czy u Was jest podobnie?
**********************
z szynami wejsciowymi to juz wogóle jest ciekawostka. mój cubase LE zdaje sie nie mieć ograniczeń pod tym względem. bez problemu nagrywam 10 śladów z Firepoda (8 analog + 2 SPDIF), a dzisiaj z ciekawości przełączyłem sterownik na ASIO Multimedia i do tego dołączyłem jeszcze dwa wejscia z karty zintegrowanej i 2 z SoundBLastera i cubase LE to wszystko łyknął - łacznie 14 sladów. :) czy u Was jest podobnie?
Re: Cubase LE
chyba że chodzi o 8 szyn stereo?