Pytania o mix i nie tylko
Tylko po co ta dyskusja? Jednym strasznie zależy, żeby nazywać ich muzykami, innym nie uznają tamtych za muzyków. Na cholerę komuś jakaś łatka typu muzyk/niemuzyk? Ważne co się robi i jaką to ma wartość, a nie jakaś głupia klasyfikacja. Moim skromnym zdaniem w dzisiejszych czasach pojęcie "artysty", a w tym i "muzyka" tak się zatarło, że przestaje mieć jakąkolwiek wartość klasyfikacyjną.
Re: Pytania o mix i nie tylko
sampling nie polega na wycieciu calego motywu,zapetleniu i dolozeniu perkusji
tak robia najwieksi amatorzy
a muzycy czesto sampluja - gdyby nie samplowali nie powstala by cala olbrzymia masa plyt z probkami chociazby
bierzesz jeden dzwiek z winyla,samplujesz,obrabiasz,wstawiasz loopa w odpowiednim jego miejscu i wrzucasz na klawisz
czas na obwiednie i mozna szalec
i co muzykiem nie bede bo zsamplowalem?
nie no nie pajacujmy
tak robia najwieksi amatorzy
a muzycy czesto sampluja - gdyby nie samplowali nie powstala by cala olbrzymia masa plyt z probkami chociazby
bierzesz jeden dzwiek z winyla,samplujesz,obrabiasz,wstawiasz loopa w odpowiednim jego miejscu i wrzucasz na klawisz
czas na obwiednie i mozna szalec
i co muzykiem nie bede bo zsamplowalem?
nie no nie pajacujmy
- refleksjonista
- Posty:19
- Rejestracja:środa 31 sie 2005, 00:00
Re: Pytania o mix i nie tylko
właśnie
Re: Pytania o mix i nie tylko
...sampling nie polega na wycieciu calego motywu,zapetleniu i dolozeniu perkusji
tak robia najwieksi amatorzy
a muzycy czesto sampluja - gdyby nie samplowali nie powstala by cala olbrzymia masa plyt z probkami chociazby
bierzesz jeden dzwiek z winyla,samplujesz,obrabiasz,wstawiasz loopa w odpowiednim jego miejscu i wrzucasz na klawisz
czas na obwiednie i mozna szalec
i co muzykiem nie bede bo zsamplowalem?
nie no nie pajacujmy...
**********************
Generalnie może trochę źle się wyraziłem. Chodziło mi o "samplowanie" takie w cudzysłowie... czyli dokładnie o wycinanie kilku, a nawet kilkunastosekundowych fragmentów i zapętlaniu ich, ot tak, bez niczyjej zgody i podpisywanie się pod tym jako swoje. Dla mnie taka osoba i jej twórczość jest niewiele warta, co innego korzystanie z bibliotek z próbkami - po to one są, żeby z nich korzystać.
Z kolei co do wycinania z utworów bardzo krótki fragmentów, czy też dłuższych, to zgadzam się, że można to robić, pod warunkiem, że ten wycięty sampel jest użyty za zgodą jego autora (np. ostatnio mój znajomy robił muzykę w oparciu o sampel z płyty Jethro Tull, na co zgodę wyraziła wytwórnia i sam artysta). Wtedy na taką osobę i jej twórzczość patrzę inaczej, gdyż szanuje ona pracę innych, uzyskując zgodę.
tak robia najwieksi amatorzy
a muzycy czesto sampluja - gdyby nie samplowali nie powstala by cala olbrzymia masa plyt z probkami chociazby
bierzesz jeden dzwiek z winyla,samplujesz,obrabiasz,wstawiasz loopa w odpowiednim jego miejscu i wrzucasz na klawisz
czas na obwiednie i mozna szalec
i co muzykiem nie bede bo zsamplowalem?
nie no nie pajacujmy...
**********************
Generalnie może trochę źle się wyraziłem. Chodziło mi o "samplowanie" takie w cudzysłowie... czyli dokładnie o wycinanie kilku, a nawet kilkunastosekundowych fragmentów i zapętlaniu ich, ot tak, bez niczyjej zgody i podpisywanie się pod tym jako swoje. Dla mnie taka osoba i jej twórczość jest niewiele warta, co innego korzystanie z bibliotek z próbkami - po to one są, żeby z nich korzystać.
Z kolei co do wycinania z utworów bardzo krótki fragmentów, czy też dłuższych, to zgadzam się, że można to robić, pod warunkiem, że ten wycięty sampel jest użyty za zgodą jego autora (np. ostatnio mój znajomy robił muzykę w oparciu o sampel z płyty Jethro Tull, na co zgodę wyraziła wytwórnia i sam artysta). Wtedy na taką osobę i jej twórzczość patrzę inaczej, gdyż szanuje ona pracę innych, uzyskując zgodę.
Pozdrawiam
- refleksjonista
- Posty:19
- Rejestracja:środa 31 sie 2005, 00:00
Re: Pytania o mix i nie tylko
chce zaznaczyc ze polskie prawo zezwala na sampling bez pozwolenia z utworów które maja ponad 30 lat poza tym to staram sie zmienic całkowicie ten dźwięk
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Pytania o mix i nie tylko
...chce zaznaczyc ze polskie prawo zezwala na sampling bez pozwolenia z utworów które maja ponad 30 lat poza tym to staram sie zmienic całkowicie ten dźwięk
pozdrawiam...
**********************
To nie jest tak, że zezwala na sampling utworów, które mają ponad 30 lat. Wszedł przepis, że prawa majątkowe wygasają dopiero po 75 latach od śmierci ostatniego z członków zespołu.
pozdrawiam...
**********************
To nie jest tak, że zezwala na sampling utworów, które mają ponad 30 lat. Wszedł przepis, że prawa majątkowe wygasają dopiero po 75 latach od śmierci ostatniego z członków zespołu.
Pozdrawiam
- refleksjonista
- Posty:19
- Rejestracja:środa 31 sie 2005, 00:00
Re: Pytania o mix i nie tylko
no to widac ze moje informacje są nieaktualne jeszcze niedawno wszystko co miałow iecej niz 30 lat mozna było ciąć zainteresowało mnie to jak 18L którzy twierdzili ze maja tylko grane przez siebie bity hehehehe zostali posądzeni o złojenie dźwięków z utworu który miał równo 26 lat no i wtedy prawnik sie wypowiadał ze 30 lat ponad musi miec kawałek zeby mozna było z niego sampel sobie zaaplikowac no i chłopoki bulneli jakies rekompensaty dla autora tamtego kawałka z którego rąbneli sampel