...
No cóż, widocznie jest on wart tyle ile jego użytkownik
...
To zdanie może mieć dużo znaczeń . Ja nie byłem jeszcze w studiu, które by miało na stane Yeti :) ale może po prostu kompetencje inżynierów dźwięku w europie są słabe.
W każdym razie wg mnie Oktava mk319, która jest w podobnym przedziale cenowym (do 1000 pln) potrafi dużo więcej. Do tego odpowiedni budżetowy interfejsik np Focusrite Scarlett 2i2 i mamy tor który miażdzy każde rozwiązanie typu usb i może z powodzeniem służyć do większości zadań nagraniowych w odpowiednich warunkach. Jeżeli potrzeba trochę ciemniejszego brzmienia, mniej stonowanego to można spróbować Rode NT1000 (też się mieści w przedziale). Ale z doświadczenia wiem, że większość klientów - wokalistów fascynuje się zgraniem pierwszych śćieżek jak przechodzi się do odsłuchów porównawczych i prezentuje ścieżke Octavy (zwłaszcza przez preampy SPL'a).
Więć polecam to co wiem, że się sprawdza.