Tascam us1800 plus Joemeek sixq

[leopoldos]

Witam. Powoli dojrzewam do uzbrojenia swojego toru audio o preamp. Wpadł mi w oko wymieniony w temacie sixq.
Mam pytanko, czy jest sens się w niego pakować mając ww interfejs tascama. Czy różnica na korzyść będzie zauważalna dla jakości nagrywanych wokali?
Na co dzień używam mikrofonu SE 3500.
pozdrawiam

[tfanatic]

Chyba różnica bardziej zależy od kabiny , jeżeli nie posiadasz

profesjonalnej kabiny do nagrywania , to zakup tego preampa

który daje mocniejszy gain może ci jeszcze dać więcej szumu

z komputera i z otoczenia niż sie spodziewasz i mniejszy odstęp od szumu

ponieważ szum z otoczenia ci tylko wyostrzy . Miałem ten sam problem

niedawno i w domu sie nie stworzy studia bez wytlumienia całego pomieszczenia.

Nawet nie ma sensu i mija sie z celem nagrywanie w 24bitach

ponieważ szum z otoczenia jest tak duzy ze nie docenisz

tego preampa i to napewno będą wyrzucone pieniądze w bloto

chyba ze masz w zanadrzu budowe jakiejś kabinki ,

to tu musisz sie postarać bo inaczej nie odczujesz

różnicy po przesiadce wprost przeciwnie bedzie na niekorzysc .

To są preampy studyjne a nie do nagrań domowych .

W domu najlepiej sie nagrywa na dobrym dynamiku

ktory nie ściąga zakłuceń z zewnątrz , a do domu

to sie nadaje z pojemnosciowych conajwyżej

Behringer C2 , to są pojemnościówki

i mają małą czułość troche słabo ściągają mają

w komplecie osłonki z gąbki przeciwwietrzne

ale ma to swoją zalete - nie slychać zakłuceń .

Sprzet sie dobiera do mozliwosci finansowych

caly od a do ze jak nie stac cie na kabinke

to daj sobie spokoj z preampami bo to ci

poziomu od szumu nie podniesie wprost przeciwnie

szum bedzie lepiej slychac . Jakosc wokalu

jest wtedy dobra jak zbierasz glos z pojemniaka

od wokalisty ktory jest odizolowany od otoczenia

wtedy ma sens nagranie w 24bitach ,

a tak to co bys nie mial to bedzie i tak to samo

jak w domu nagrywasz . Do domu wystarczy

jakosc 16bit do nagrania wokalu bo szum

bedzie slabiej slychac i mniej dokladnie .

Oczywiscie mozna stosowac różnego

rodzaju bramki szumow ale to i tak

nie zastąpi prawdziwej porządnej

wytlumionej kabiny takiej jak

jest w studio , a niektore

studia mają dodatkowo robione

pomiary akustyki ktore nie na

darmo ktos wymyslil .

...Witam. Powoli dojrzewam do uzbrojenia swojego toru audio o preamp. Wpadł mi w oko wymieniony w temacie sixq.
Mam pytanko, czy jest sens się w niego pakować mając ww interfejs tascama. Czy różnica na korzyść będzie zauważalna dla jakości nagrywanych wokali?
Na co dzień używam mikrofonu SE 3500.
pozdrawiam... 

[tfanatic]

...Witam. Powoli dojrzewam do uzbrojenia swojego toru audio o preamp. Wpadł mi w oko wymieniony w temacie sixq.
Mam pytanko, czy jest sens się w niego pakować mając ww interfejs tascama. Czy różnica na korzyść będzie zauważalna dla jakości nagrywanych wokali?
Na co dzień używam mikrofonu SE 3500.
pozdrawiam... 

Moja rada zainwestuj najpierw w maxymalnie dobrą kabine ,

i nagraj wtedy wokal na interfejsie , pożycz preamp

od kogos i wtedy zobaczysz czy jest różnica ,

jak dobrze zrealizujesz kabinke

to różnica byc moze bedzie spora , 

a jak slabo wytlumisz to moze byc tak ze

za wiele nie odczujesz i stwierdzisz

ze lepiej zostac przy interfejsie

bo preamp ci jakosci nie podnosi

a tylko bys wyrzucil kase .

Obrobka wtedy ma sens

i sygnal z dobrego preampa jak

masz konkretny czysty sygnal

do obrabiania pozbawiony szumow

a jak ten sam szum do wokalu nagrywasz w 16 bitach

czy 24 bitach to jaka to róznica ?
 

Dla mnie zadna szkoda tylko kasy .

[tfanatic]

...Witam. Powoli dojrzewam do uzbrojenia swojego toru audio o preamp. Wpadł mi w oko wymieniony w temacie sixq.
Mam pytanko, czy jest sens się w niego pakować mając ww interfejs tascama. Czy różnica na korzyść będzie zauważalna dla jakości nagrywanych wokali?
Na co dzień używam mikrofonu SE 3500.
pozdrawiam... 

Nowoczesne przetworniki odstep od szumu mają tak wysoki  , że

pojemnosciowy mikrofon jak nie masz kabinki

zbiera szum z otoczenia  podglosnij max nagranie

sam wokal a wtedy zobaczysz ile tam jest zaklucen

i czy nagranie nawet w 24 bitach sie sprawdza

w domowych warunkach . Bo przy 16 bitach

jak ten sam szum bedzie mniejszy niz w 24 to jest

raczej malo prawdopodobne chyba ze

na 16bitach bedziesz wokal w

porzadnej kabince zbieral z pojemniaka

to wtedy sie zgodze .

[leopoldos]

Trochę nieprecyzyjnie opisałem swoją sytuację. Miejsce w którym będę nagrywać jest przystosowane akustycznie. Odizolowane od czynników zewnętrznych i pozbawione pogłosu. Zastosowałem do tego celu wełnę mineralną gąbki akustyczne, zlikwidowałem kąty proste itp. Jest bardzo sucho i głos nagrywany w tym pomieszczeniu jest pozbawiony odbić, wszelkiego rodzaju zbędnych dźwięków itd. Jedyne o czym trzeba pamiętać to zdjęcie zegara ze ściany, bo słychać jak cyka :)

[Zbynia]

Preamp doda TYLKO własny szum - nie zmieni stosunku s/n mikrofonu i otoczenia bo mikrofon i otoczenie się nie zmienia

Kwestia jaki jest s/n preampu joemeek a jaki tascama

Druga kwestia to brzmienie - może ale nie musi brzmiec lepiej

Trzecia to poziom wzmocnienia

[Zbynia]

16bit? Nie rób sobie jaj - sygnał nalezy nagrywać w jak najwyższej możliwej jakości

nawet nie ma co próbować nagrywać w 16 bitach bo wszelkie operacje dokonywane na takim sygnale dośc mocno i słyszalnie go degradują

sama dynamika sygnału jest sporo niższa - to nie tylko s/n