ps.zasadnicza wada usb - nie radzi sobie ze strumieniem a to wypluwane jest ze wszelkich kaset - zupełnie co innego niż w przypadku dysków czy kart
FireWire w nowych laptopach
- trancvission
- Posty:78
- Rejestracja:środa 17 sie 2005, 00:00
Re: FireWire w nowych laptopach
Dzień dobry
Pozwolę podpiąć się pod tę kontrowersyjną już tylko informatyczną dyskusję. Mam drobną sugestię by nieco przyciąć poruszany temat, poruszając się w obszarze nowych/świeżych chipsetów siedzących w ów rynkowych kontrolerach FIREWIRE. Bardzo przejrzyście i konsekwentnie jakiś czas temu wystartował z tym tematem JoachimK- tutaj ukłon, dzięki Niemu moja wiedza na w/w temat pozyskała cieplejsze i jaśniejsze podejście,
a mój wybór przy zakupie kontrolera dla PC nie jest już taki szeroki.
Focusrite bardzo przejrzyście w swoich FAQ uczula i rekomenduje, wskazując na konkretne modele 'przyjaznych'' kart różnego typu (PCI, PCI-E,PCMCIA) jak i tych 'złośliwych' lub niesprawdzonych.
Jakiś czas temu nabyłem Liquid Mix 32 który zapoczątkował kontrowersyjną przesiadkę USB - >> FW dla PC.
Dzisiaj (podróżując po EiS i zagranicznych forach) wiem, iż tę dyskusję zamyka indywidualna konfiguracja sprzętowa i priorytetowy model chipsetu kontrolera FW, gorzej lub lepiej współpracującego z daną konfiguracją urządzeń studyjnych.
Wiemy, że ograniczenie->powoływanie się na samych producentów kart FW czy figurujących w nich na rynku
VIA, TI, NEC to dla niektórych za mało, znacznie lepiej brzmi VIA 3606 jako wstęp do problemów.
Bardziej optymistyczną opcją jest VIA 3607 - wymieniana / przetestowana przez Naszego kolegę.
Słowa: cena, jakość , stabilność to walory australijskiej firmy Lindy.
Chipset TSB82AA2 - chodź ma bardzo dobrą rynkową opinie, ale też potrafi się zbuntować.
więc ciężko tutaj doradzać.
Tak czy inaczej dla większej stabilności zakup karty FW to podwójny wydatek, ponieważ (doczytałem) iż większość producentów zaleca wpinanie kontrolerów FW do osobnych slotów PCI/PCI-E dla każdego z urządzeń. Maksymalnie wpięte 2 urządzenia, stąd pewnie specyfika 2+1. Co więcej, focusrite odradza również stosowanie kart combo - (Mix FW + USB in 1) ale to już chyba nie te czasy, i takie konfiguracje są już bardziej stabilne. Na dniach zamówiłem dwa kontrolery Unitec'a na TI i drugi z chipsetem TI i VIA3607. Oba na szynie PCI 32-bit. Dla informacji unitec daje rok gwarancji, natomiast 4world z tym samym chipsetami w swoich kontrolerach - 2 lata. Jak tylko dojdą napiszę jak się sprawują z Focusrite Saffire Pro 24 DSP.
Moim zdaniem bazując na dostępnych u nas kartach PCMCIA można by wymienić godne uwagi. ; )
Pozdrawiam i wybaczcie za odejście od tematyki laptopów.
Pozwolę podpiąć się pod tę kontrowersyjną już tylko informatyczną dyskusję. Mam drobną sugestię by nieco przyciąć poruszany temat, poruszając się w obszarze nowych/świeżych chipsetów siedzących w ów rynkowych kontrolerach FIREWIRE. Bardzo przejrzyście i konsekwentnie jakiś czas temu wystartował z tym tematem JoachimK- tutaj ukłon, dzięki Niemu moja wiedza na w/w temat pozyskała cieplejsze i jaśniejsze podejście,
a mój wybór przy zakupie kontrolera dla PC nie jest już taki szeroki.
Focusrite bardzo przejrzyście w swoich FAQ uczula i rekomenduje, wskazując na konkretne modele 'przyjaznych'' kart różnego typu (PCI, PCI-E,PCMCIA) jak i tych 'złośliwych' lub niesprawdzonych.
Jakiś czas temu nabyłem Liquid Mix 32 który zapoczątkował kontrowersyjną przesiadkę USB - >> FW dla PC.
Dzisiaj (podróżując po EiS i zagranicznych forach) wiem, iż tę dyskusję zamyka indywidualna konfiguracja sprzętowa i priorytetowy model chipsetu kontrolera FW, gorzej lub lepiej współpracującego z daną konfiguracją urządzeń studyjnych.
Wiemy, że ograniczenie->powoływanie się na samych producentów kart FW czy figurujących w nich na rynku
VIA, TI, NEC to dla niektórych za mało, znacznie lepiej brzmi VIA 3606 jako wstęp do problemów.
Bardziej optymistyczną opcją jest VIA 3607 - wymieniana / przetestowana przez Naszego kolegę.
Słowa: cena, jakość , stabilność to walory australijskiej firmy Lindy.
Chipset TSB82AA2 - chodź ma bardzo dobrą rynkową opinie, ale też potrafi się zbuntować.
więc ciężko tutaj doradzać.
Tak czy inaczej dla większej stabilności zakup karty FW to podwójny wydatek, ponieważ (doczytałem) iż większość producentów zaleca wpinanie kontrolerów FW do osobnych slotów PCI/PCI-E dla każdego z urządzeń. Maksymalnie wpięte 2 urządzenia, stąd pewnie specyfika 2+1. Co więcej, focusrite odradza również stosowanie kart combo - (Mix FW + USB in 1) ale to już chyba nie te czasy, i takie konfiguracje są już bardziej stabilne. Na dniach zamówiłem dwa kontrolery Unitec'a na TI i drugi z chipsetem TI i VIA3607. Oba na szynie PCI 32-bit. Dla informacji unitec daje rok gwarancji, natomiast 4world z tym samym chipsetami w swoich kontrolerach - 2 lata. Jak tylko dojdą napiszę jak się sprawują z Focusrite Saffire Pro 24 DSP.
Moim zdaniem bazując na dostępnych u nas kartach PCMCIA można by wymienić godne uwagi. ; )
Pozdrawiam i wybaczcie za odejście od tematyki laptopów.
SoundLand
Re: FireWire w nowych laptopach
Są dwa problemy w temacie:
1.zakup kontrolera który wiąże się z testami, odsyłaniem, strata czasu i kosztami
2.Bardzo mało producentów laptopów podaje w specyfikacji jaki siedzi kontroler FW na płycie - trzeba grzebać w sterownikach do danego sprzętu by się tego dowiedzieć
Na szczęscie gro producentów interfejsów podaje z jakim chipsetem najlepiej współpracuje dany interfejs
- trancvission
- Posty:78
- Rejestracja:środa 17 sie 2005, 00:00
Re: FireWire w nowych laptopach
...Są dwa problemy w temacie:
1.zakup kontrolera który wiąże się z testami, odsyłaniem, strata czasu i kosztami
2.Bardzo mało producentów laptopów podaje w specyfikacji jaki siedzi kontroler FW na płycie - trzeba grzebać w sterownikach do danego sprzętu by się tego dowiedzieć
Na szczęscie gro producentów interfejsów podaje z jakim chipsetem najlepiej współpracuje dany interfejs...
Zbyniu - dokładnie, dlatego w przypadku wyboru laptopa, jedynym rozwiązaniem chociaż słabszym gabarytowo za to z gwarancją stabilności jest przejście na Apple / OS. Poruszałem się kiedyś w temacie FW na MAC, i są tańsze zamienniki np: Lindy, które u kolegów starannie pracują w konfiguracjach Hackintos'a (PC) ale to inny temat.
Co do laptopów nie ufał bym wmontowanym rozszerzeniom FW, pewniejszą alternatywą dla lapków PC
jest ExpressCard , np. Digitus 'a chociaż nie wiem czy można zaufać chipowi VIA 6315, a trochę tego na montowali i cena przystępna,'lecz nie testowałem tego chipsetu i mało w sieci o tym wynalazku/aktualizacji., za to sam Digitus cieszy się na forach zaufaniem. Jak ktoś przetestował i działa, informacja w cenie.
W każdym razie nie warto jeszcze pchać się w standard 'IEEE 1394b FW800' bo i tak interface's chodzą na 400, a nieraz różnica w cenie potrafi być znacząca.
W tle, za moment zacznie się masowa produkcja / aktualizacja urządzeń na USB 3.0 i będzie jeszcze większe zamieszanie. Dla mnie mógłby istnieć tylko FW.
http://www.4world.pl/categories/product/29/103/3/
Na pierwszy rzut oka mało w specyfikacji w opcji pierwszej, w zasadzie brak info o chipie , cena rynkowa - 70zł zastanawia. ale w zakładce 'Sterowniki & Firmware niespodzianka, w nazwie TI :D & silent night ; )
Kolejna alternatywa
KONTR. X-POWER CARDBUS FIREWIRE 1394 tym razem siedzi NEC 874, why not ; )
Dla samego FW nie kupował bym laptopa , nie warto..
aha, i z tego co wyczytałem w przypadku focusrite;a nie zaleca się uzywania podobnych wynalazków
typu Hub, np: Belkin
Któryś z forumowiczów pisał że ma skrzyżowania na FW, ale podobno FW i USB w jednym urządzeniu się nie lubią a nam zależy na stabilności.
Sorki za powroty w sygnale , mam nadzieję że część info się przyda i pomoże w tym temacie ; )
1.zakup kontrolera który wiąże się z testami, odsyłaniem, strata czasu i kosztami
2.Bardzo mało producentów laptopów podaje w specyfikacji jaki siedzi kontroler FW na płycie - trzeba grzebać w sterownikach do danego sprzętu by się tego dowiedzieć
Na szczęscie gro producentów interfejsów podaje z jakim chipsetem najlepiej współpracuje dany interfejs...
Zbyniu - dokładnie, dlatego w przypadku wyboru laptopa, jedynym rozwiązaniem chociaż słabszym gabarytowo za to z gwarancją stabilności jest przejście na Apple / OS. Poruszałem się kiedyś w temacie FW na MAC, i są tańsze zamienniki np: Lindy, które u kolegów starannie pracują w konfiguracjach Hackintos'a (PC) ale to inny temat.
Co do laptopów nie ufał bym wmontowanym rozszerzeniom FW, pewniejszą alternatywą dla lapków PC
jest ExpressCard , np. Digitus 'a chociaż nie wiem czy można zaufać chipowi VIA 6315, a trochę tego na montowali i cena przystępna,'lecz nie testowałem tego chipsetu i mało w sieci o tym wynalazku/aktualizacji., za to sam Digitus cieszy się na forach zaufaniem. Jak ktoś przetestował i działa, informacja w cenie.
W każdym razie nie warto jeszcze pchać się w standard 'IEEE 1394b FW800' bo i tak interface's chodzą na 400, a nieraz różnica w cenie potrafi być znacząca.
W tle, za moment zacznie się masowa produkcja / aktualizacja urządzeń na USB 3.0 i będzie jeszcze większe zamieszanie. Dla mnie mógłby istnieć tylko FW.
http://www.4world.pl/categories/product/29/103/3/
Na pierwszy rzut oka mało w specyfikacji w opcji pierwszej, w zasadzie brak info o chipie , cena rynkowa - 70zł zastanawia. ale w zakładce 'Sterowniki & Firmware niespodzianka, w nazwie TI :D & silent night ; )
Kolejna alternatywa
KONTR. X-POWER CARDBUS FIREWIRE 1394 tym razem siedzi NEC 874, why not ; )
Dla samego FW nie kupował bym laptopa , nie warto..
aha, i z tego co wyczytałem w przypadku focusrite;a nie zaleca się uzywania podobnych wynalazków
typu Hub, np: Belkin
Któryś z forumowiczów pisał że ma skrzyżowania na FW, ale podobno FW i USB w jednym urządzeniu się nie lubią a nam zależy na stabilności.
Sorki za powroty w sygnale , mam nadzieję że część info się przyda i pomoże w tym temacie ; )
SoundLand
Re: FireWire w nowych laptopach
No... i taką dyskusję lubię... Konkrety i jeszcze raz konkrety.
szacun Panowie.
enjoy