Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
Z Echo i lapkami tez bedziesz miec problem. Nawet zle dobrany kabel oznacza zerwane połączenie. Been there, done that :/ Ja z Echo korzystam tylko teraz ze stacjonarnym. Z laptopem (Thinkpad r61) gryzie się. Zresztą z poprzednim stacjonarnym tez się gryzł, a wymienialem w nim karty z dwoma roznymi chipsetami FW....
To juz nic nie czaje niby echo wlasnie sa najmniej awaryjne, ehh pozostaje metoda prob i bledow bede zamawial i odsylal nic mi juz nie przychodzi do glowy :(
na luzaku ! jak zawsze
Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
...Jeśli cena nie gra roli i chcesz coś naprawde profesjonalnego, to weź coś na CardBusie/ExpresCard w zaleznosci co tam masz na pokładzie. Ze swojej strony mogę Ci polecić Multiface'a. "Macałem" jeden taki system i zero problemów, a z FireWire/USB wiadomo - loteria....
Niestety na takie rozwiazanie mnie nie stac :( a z muzy nie chcialbym rezygnowac jednak ta ciagla walka ze sprzetem jest uciazliwa
Niestety na takie rozwiazanie mnie nie stac :( a z muzy nie chcialbym rezygnowac jednak ta ciagla walka ze sprzetem jest uciazliwa
na luzaku ! jak zawsze
Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
...
Jeśli cena nie gra roli i chcesz coś naprawde profesjonalnego, to weź coś na CardBusie/ExpresCard w zaleznosci co tam masz na pokładzie. Ze swojej strony mogę Ci polecić Multiface'a. "Macałem" jeden taki system i zero problemów, a z FireWire/USB wiadomo - loteria....
Żadna loteria. Trzeba mieć po prostu odpowiedni kontroler FW.
Początkujący muzyk.
Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
Niestety stabilność i jakość kosztuje. Tak jak kolega wyżej mogę bez żadnej ściemy polecić RME Multiface II z kartą PCi-expres. Wcześniej miałem Echo Layle 3g i była to rzecz znacznie gorsza pod każdym względem (jakość, funkcjonalność, stabilność), chociaż podłączając do niej dobry jakościowo przetwornik AD/DA w formacie ADAT i przy większej dozie cierpliwości można uzyskać przyzwoite rezultaty

Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
......Jeśli cena nie gra roli i chcesz coś naprawde profesjonalnego, to weź coś na CardBusie/ExpresCard w zaleznosci co tam masz na pokładzie. Ze swojej strony mogę Ci polecić Multiface'a. "Macałem" jeden taki system i zero problemów, a z FireWire/USB wiadomo - loteria....
Żadna loteria. Trzeba mieć po prostu odpowiedni kontroler FW....
Ok. Inaczej. Z racji tego, ze lapka raczej narazie nie zmienie, zalezy mi na znalezieniu interfejsu ktory bedzie wspolwracowal z kontrolerem ricoch, ktory jest na plycie. Czy jest wogole jest producent , ktory deklaruje zgodnosc sprzetu z w/w kontrolerem?
Żadna loteria. Trzeba mieć po prostu odpowiedni kontroler FW....
Ok. Inaczej. Z racji tego, ze lapka raczej narazie nie zmienie, zalezy mi na znalezieniu interfejsu ktory bedzie wspolwracowal z kontrolerem ricoch, ktory jest na plycie. Czy jest wogole jest producent , ktory deklaruje zgodnosc sprzetu z w/w kontrolerem?
na luzaku ! jak zawsze
Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
...Żadna loteria. Trzeba mieć po prostu odpowiedni kontroler FW....
Niestety niekoniecznie. Miałem do czynienia z 2 laptopami, do których ludzie dokupili FireWire na Nec'u i nie chciało za cholerę działać. Dlaczego? Nie pytaj, nie udało mi się tego rozwiązać. Musieli zmieniać interface.
Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
...Z racji tego, ze lapka raczej narazie nie zmienie, zalezy mi na znalezieniu interfejsu ktory bedzie wspolwracowal z kontrolerem ricoch, ktory jest na plycie...
No to rusz wreszcie swe dupsko i sprawdź wszystko organoleptycznie.
Na co tu liczysz, że ktoś Ci coś zagwarantuje? Dobrze masz aby pod sufitem?
... Czy jest wogole jest producent , ktory deklaruje zgodnosc sprzetu z w/w kontrolerem?...
Sprawdź sobie sam, wszak niejaki Internet (jak widać) jeszcze Ci nie wyłączyli!
[addsig]
No to rusz wreszcie swe dupsko i sprawdź wszystko organoleptycznie.
Na co tu liczysz, że ktoś Ci coś zagwarantuje? Dobrze masz aby pod sufitem?
... Czy jest wogole jest producent , ktory deklaruje zgodnosc sprzetu z w/w kontrolerem?...
Sprawdź sobie sam, wszak niejaki Internet (jak widać) jeszcze Ci nie wyłączyli!
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
Główną przyczyną kłopotów kart FireWire są tanie kontrolery montowane w laptopach [nawet tych drogich].
To że kontroler jest od firmy NEC nie gwarantuje że wszystko będzie ok. Generalnie niepolecane chipsety kontrolerów FireWire to Agere, Via, LSI [choć mi na układzie LSI RME Fireface 800 i Mytek 8x192 z FW śmigały aż miło - w komputerze stacjonarnym]. Kontroler Ricoh jest np. w Sony Vaio [corei5] i nie działał mi z FF800. Gubił synchronizację po 3 min. i musiałem restartować kompa. Problem rozwiązałem przesiadając się interfejs USB RME Babyface.
Testowałem również RME Fireface UC, Fireface UFX wszystkie na USB i działa super. Są bardziej wydajne niż FW dzięki czemu można zejść do niższych ustawień latencji.
Na wydajność interfejsów FW wpływa również optymalizacja Windowsa XP / 7 pod kątem audio jak również zainstalowanie odpowiedniej wersji sterownika FW. Czasem i Service Packi potrafią zmniejszyć przepustowość FW jak to miało miejsce w przeszłości. Na MAC'u karty firewire działają [raczej] dobrze.
Generalnie jeśli ktoś ma PCta to polecam interfejsy na USB.
Testowałem również karty FireWire od Presonusa i ECHO Audio; wszystkie mają stabilne sterowniki jeśli użytkownik ma to szczęście że ma dobry kontroler w blaszaku / laptopie...
Pozdrawiam,
To że kontroler jest od firmy NEC nie gwarantuje że wszystko będzie ok. Generalnie niepolecane chipsety kontrolerów FireWire to Agere, Via, LSI [choć mi na układzie LSI RME Fireface 800 i Mytek 8x192 z FW śmigały aż miło - w komputerze stacjonarnym]. Kontroler Ricoh jest np. w Sony Vaio [corei5] i nie działał mi z FF800. Gubił synchronizację po 3 min. i musiałem restartować kompa. Problem rozwiązałem przesiadając się interfejs USB RME Babyface.
Testowałem również RME Fireface UC, Fireface UFX wszystkie na USB i działa super. Są bardziej wydajne niż FW dzięki czemu można zejść do niższych ustawień latencji.
Na wydajność interfejsów FW wpływa również optymalizacja Windowsa XP / 7 pod kątem audio jak również zainstalowanie odpowiedniej wersji sterownika FW. Czasem i Service Packi potrafią zmniejszyć przepustowość FW jak to miało miejsce w przeszłości. Na MAC'u karty firewire działają [raczej] dobrze.
Generalnie jeśli ktoś ma PCta to polecam interfejsy na USB.
Testowałem również karty FireWire od Presonusa i ECHO Audio; wszystkie mają stabilne sterowniki jeśli użytkownik ma to szczęście że ma dobry kontroler w blaszaku / laptopie...
Pozdrawiam,
Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
No to rusz wreszcie swe dupsko i sprawdź wszystko organoleptycznie.
Na co tu liczysz, że ktoś Ci coś zagwarantuje? Dobrze masz aby pod sufitem?
Wyzej napisalem , ze wlasnie tak zrobie z tym ze do najblizszego sklepu nie mam blisko zostaje tylko zamawianie przez neta, a cos czuje , ze na wlasciwy interfejs moge natrafic po paru prubach a to dodatkowe koszta, czas. Dlatego prosze kogos kto juz to przerabial o wskazowki, Tyle. Nie bulwersuj sie tak bo to szkodzi zdrowiu
... Czy jest wogole jest producent , ktory deklaruje zgodnosc sprzetu z w/w kontrolerem?...
Sprawdź sobie sam, wszak niejaki Internet (jak widać) jeszcze Ci nie wyłączyli!...
Tak walkuje ten temat i jedyne co sie dowiedzialem to, ze wiekszosc zaleca TI ( co jak sie okazuje tez nie zawsze sie sprawdzi|), wiec mam rozumiec ze jesli nie zakupie RME na EX (na co mnie nie stac) mam zapamniec o stabilnosci?
na luzaku ! jak zawsze
Re: Stabilne zewnętrzne interfejsy audio
Generalnie jeśli ktoś ma PCta to polecam interfejsy na USB.
Niestety emu tracker pre na usb sprawia mi same problemy, dlatego zaczalem myslec o fw. Po przejrzeniu paru postow dochodze jednak do wniosku ze chyba tylko stacjonarka + cos na pci bedzie stabilne
na luzaku ! jak zawsze