---------------------------------
Mógłbyś wyjaśnić o co Ci chodzi? "Połączyć nuty pitchbendem"?
Za niskie ciśnienie chyba nad Polską? Bez obrazy.

...W helpie do FL Studio 9 nie znalazłem np. możliwości rozciągania i ściskania patternów MIDI w oknie aranżacji...
FL Studio posiada nie tylko patterny ale i scieżki audio, które możesz dowolnie ściskać i rozciągać. Dodatkowo scieżka audio posiada niezłe ficzery jak np. Time Strech, pozwalające np. rozciąganie sampla w czasie rzeczywistym, dostosowując automatycznie do tempa.
Z opinii w necie dowiedziałem się, że podobno program ten, przynajniej w wersji dołączanej do interfejsu audio, nie obsługuje VSTi.
Presonus SO posiada pełne wsparcie dla VSTi - bardzo szczegółowo o tym świetnym DAW'ie możesz dowiedzieć się w ostatnim numerze EIS
Możecie na przykład zaznaczyć scieżkę, zawieająca np. 300 nut i połączyć je pitchbendem jednym kliknięciem, bez konieczności edycji pojedyńczych nut??? Byłby to duży plus dla tego programu.
W FL Studio zrobisz to bardzo szybko w piano rolu, zaznaczając nuty które chcesz potraktować pitchem, a następnie niżej ustawiając stronę, oraz natężenie pitchu, nie ingerując w pozostałe nuty (niezaznaczone). Jeśli chcesz całą scieżke, to po prostu ctrl+a. Pamiętajmy że pitcha trzeba określić.
Odnośnie automatyki, we wszystkich DAW'ach polega ona na tym samym, wszelkie linie budujesz za pomocą punktów. W FLS pod tą samą automatyzacje możesz podpinać wszelkie parametry (dla niektórych DAW'ów to nieosiągalne). Również w FLS automatyzacje możesz "rysować" na eventach, bez żadnych granic i punktów, przypominające malowanie pędzlem.
Witam ponownie i dziękuję za odzew!
@elmuz1
...
Bo "tworzenie makr" brzmi tak prgramistycznie? Zobacz, sprawdź i nie pisz głupot, bo makra to jedna z wielu zalet Reapera, a ich tworzenie to b. prosta rzecz.
---------------------------------
Mógłbyś wyjaśnić o co Ci chodzi? "Połączyć nuty pitchbendem"?
Za niskie ciśnienie chyba nad Polską? Bez obrazy. ...
Już tłumaczę! Mamy sekwencję 300 nut. Fragment tej sekwencji, to np. ...CADF.... Chodzi o to, aby w tej sekwencji zakończenie dźwięku "C" osiągnęło "A", zakończenie dżwięku "A" osiągnęło "D", zakończenie "D" osiągnęło "F", itd. 2/3 długości każdego dźwięku powinno mieć stałą wysokość (np. 2/3 C powinno mieć wysokość C), a pozostała 1/3 to łukowate wygięcie do dźwięku następnego. Chodzi mi o to, by nie ustawiać ręcznie pitch bendu nutka po nutce, ale by program wykrywał rożnicę wysokości kolejnych dźwięków i sam ustawiał zarówno wartość parametru pitch bend, jak i kształt krzywej narastania/opadania (w zależności od długości trwania poszczególnych dźwięków). Czy napisanie takiego makra to prosta rzecz? Jeśli tak, to czy mógłbyś napisać takie makro i przedstawić je na forum?
@Sergey_Nevone
...
FL Studio posiada nie tylko patterny ale i scieżki audio, które możesz dowolnie ściskać i rozciągać.
To bardzo przydatna cecha, jak na program w tej cenie, ale jak to zrobić z paternem MIDI? Trzeba chyba przejść do piano roll, ctr+a, chwycić myszą, ścisnąć o połowę, ...ale czy wtedy pattern też się automatycznie skróci, czy zostanie w nim wolne miejsce?
...
Presonus SO posiada pełne wsparcie dla VSTi - bardzo szczegółowo o tym świetnym DAW'ie możesz dowiedzieć się w ostatnim numerze EIS
W takim razie przepraszam, jeszcze nie czytałem. Sugerowałem się opiniami z jakiegoś sklepu muzycznego (program był sprzedawany jako dodatek do interfejsu audio f-my Presonus).
...
W FL Studio zrobisz to bardzo szybko w piano rolu, zaznaczając nuty które chcesz potraktować pitchem, a następnie niżej ustawiając stronę, oraz natężenie pitchu, nie ingerując w pozostałe nuty (niezaznaczone). Jeśli chcesz całą scieżke, to po prostu ctrl+a. Pamiętajmy że pitcha trzeba określić.
Jeśli zrobię to w w/w sposób, to wszystkie zaznaczone nuty wygną się o stałą wartość, np. o tercję w górę, dobrze zrozumiałem? Chodziło mi raczej o to, by program wykrywał rożnicę wysokości kolejnych dźwięków i sam ustawiał zarówno wartość parametru pitch bend, jak i kształt krzywej narastania/opadania, w taki sposób, by przejścia między dźwiękami były niezauważalne (jak wspomniałem wyżej w wypowiedzi dla kolegi elmuza1).
...Odnośnie automatyki, we wszystkich DAW'ach polega ona na tym samym, wszelkie linie budujesz za pomocą punktów....
Mam nadzieję, że np. w FLS można też zastosować jedną z predefiniowanych krzywych, np. sinus, piłę lub prostokąt.
@ Wszyscy
Przepraszam, jeśli kogoś obraziłem. Z pewnością Reaper, FLS, czy Presonus to bardzo dobre programy. Być może zdecyduję się na któryś z nich. Na razie jednak chciałbym poznać Wasze dogłębne opinie nie tylko na temat tych, ale też innych programów.
Serdecznie pozdrawiam
...Mamy sekwencję 300 nut. Fragment tej sekwencji, to np. ...CADF.... Chodzi o to, aby w tej sekwencji zakończenie dźwięku "C" osiągnęło "A", zakończenie dżwięku "A" osiągnęło "D", zakończenie "D" osiągnęło "F", itd. 2/3 długości każdego dźwięku powinno mieć stałą wysokość (np. 2/3 C powinno mieć wysokość C), a pozostała 1/3 to łukowate wygięcie do dźwięku następnego. Chodzi mi o to, by nie ustawiać ręcznie pitch bendu nutka po nutce, ale by program wykrywał rożnicę wysokości kolejnych dźwięków i sam ustawiał zarówno wartość parametru pitch bend, jak i kształt krzywej narastania/opadania (w zależności od długości trwania poszczególnych dźwięków).
Nie wiem, jaka gleboka jest Twoja wiedza na temat MIDI i sposobu pracy z MIDI, ale to powyzej jest niedostepne w zadnym programie, bo nie zalezy od sekwencera tylko od instrumentu (co z koncem i poczatkiem nuty?). Nie sadze, aby inne proponowane zabawy z pitchbendem, "sciskaniem" patternow i wklejaniem automatyki funkcja z excela daly sie rowniez w czymkolwiek zrealizowac. Powod tego jest jednak dosc prosty - IMO sa to operacje bezsensowne i wydumane, nie majace wiekszego zwiazku z normalnym zastosowaniem programow muzycznych. Takie oprogramowanie musialbys sobie sam napisac
@matiz
...
Nie wiem, jaka gleboka jest Twoja wiedza na temat MIDI i sposobu pracy z MIDI, ale to powyzej jest niedostepne w zadnym programie, bo nie zalezy od sekwencera tylko od instrumentu (co z koncem i poczatkiem nuty?). Nie sadze, aby inne proponowane zabawy z pitchbendem, "sciskaniem" patternow i wklejaniem automatyki funkcja z excela daly sie rowniez w czymkolwiek zrealizowac. Powod tego jest jednak dosc prosty - IMO sa to operacje bezsensowne i wydumane, nie majace wiekszego zwiazku z normalnym zastosowaniem programow muzycznych. Takie oprogramowanie musialbys sobie sam napisac
...
Gdyby moja wiedza była głęboka, to nie pisałbym w dziale "Dopiero zaczynam". To co chciałbym osiągnąć przy pomocy pitchbendu, a tak mozolnie dotąd opisywałem, to po prostu efekt portamento
. Nie sądzę, by był on "bezsensowny i wydumany", często go słychać w muzyce elektronicznej. FL Studio np. (help dostępny na stronie producenta) umożliwia ten efekt, ale tylko dla natywnych instrumentów (nie dla wtyczek VSTi i DXi). A ja to chciałbym osiągnąć dla sampli, najlepiej sounfontów (myślę że to mniej obciąży procesor niż syntezator, a może się mylę?...).
Jeśli chodzi o ściskanie patternów...Tutaj chodziło mi o coś takiego; zaznaczam np. ośmiotaktową ścieżkę, wciskam przycisk "podwój tempo" i mam ściśnięty czterotaktowy fragment, który powielam i stosuję jako tło dla ścieżki macierzystej. Taką możliwość posiadał prosty, darmowy sekwencer Evolution, którym bawiłem się daaawno temu i przez krótki czas na "wypasionym" Pentium MMX 166 MHz. Nie było wtedy jeszcze mowy o wirtualnych syntezatorach...
Co do wklejania funkcji z Excela... Może dziś bezsensowne i wydumane, ale nie wiadomo do czego się mogą przydać się w przyszłości takie skomplikowane i regularne przebiegi automatyki. Pryznaję jednak, że w tym przypadku, jak wspomniał Pan Redaktor Wojciech Chabinka "...nikomu, nawet średnio zaawansowanemu w tematyce MIDI nie będzie to do niczego potrzebne".
Serdecznie pozdrawiam
Gdyby moja wiedza była głęboka, to nie pisałbym w dziale "Dopiero zaczynam". To co chciałbym osiągnąć przy pomocy pitchbendu, a tak mozolnie dotąd opisywałem, to po prostu efekt portamento
.
Nie sądzę, by był on "bezsensowny i wydumany", często go słychać w muzyce elektronicznej.
I NIGDY nie jest realizowany w sposób, jaki sobie wydumałeś :P
Dla sampli efekt ten daje się osiągnąć , korzystając z odpowiedniego samplera. Programowanie portamento w MIDI mija się z celem - rozdzielczość takiego portamento może być gorsza niż rozdzielczość w syntezatorze lub w samplerze. Lepiej sprawdź Kontakta.
Jeśli chodzi o ściskanie patternów...Tutaj chodziło mi o coś takiego; zaznaczam np. ośmiotaktową ścieżkę, wciskam przycisk "podwój tempo" i mam ściśnięty czterotaktowy fragment, który powielam i stosuję jako tło dla ścieżki macierzystej.
Taką możliwość da ci Reaper - każdy element na ścieżce moze mieć własne tempo odtwarzania. Trzy kliknięcia i gotowe.
Co do wklejania funkcji z Excela... Może dziś bezsensowne i wydumane, ale nie wiadomo do czego się mogą przydać się w przyszłości takie skomplikowane i regularne przebiegi automatyki.
Skomplikowane przebiegi można zrobić ręcznie, potem zapisać je w pustym projekcie i z niego wklejać (Reaper pozwala na otwieranie wielu proj. jednoczesnie, więc z tym nie ma problemu).
Choć to faktycznie wydumane.
Co do wklejania funkcji z Excela... Może dziś bezsensowne i wydumane, ale nie wiadomo do czego się mogą przydać się w przyszłości takie skomplikowane i regularne przebiegi automatyki.
...
Takie przebiegi można tworzyć na różne sposoby:
- korzystając z narzedzi tworzenia krzywych w DAW
- "rysując" przebieg ręcznie w DAW
- rejestrując informacje z kontrolera MIDI (i później go edytując)
- korzystając z zewnętrznych LFO w postaci wtyczek
W każdym przypadku możesz kontrolować wpływ przebiegu na dźwięk w czasie rzeczywistym słysząc efekty. Twój pomysł wymaga umiejętności doboru matamatycznych współczynników prawie w ciemno.
Z bardzo wybiegasz w przyszłość.
Pozdrawiam
Janusz
To co chciałbym osiągnąć przy pomocy pitchbendu, a tak mozolnie dotąd opisywałem, to po prostu efekt portamento. Nie sądzę, by był on "bezsensowny i wydumany", często go słychać w muzyce elektronicznej. FL Studio np. (help dostępny na stronie producenta) umożliwia ten efekt, ale tylko dla natywnych instrumentów (nie dla wtyczek VSTi i DXi). A ja to chciałbym osiągnąć dla sampli, najlepiej sounfontów (myślę że to mniej obciąży procesor niż syntezator, a może się mylę?...).
A zauwazyles, gdzie jest atak (note on) w przypadku tradycyjnego syntezatora z portamento a gdzie w Twoim?