Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
mytnik
Posty:1308
Rejestracja:czwartek 20 maja 2004, 00:00
Re: Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Post autor: mytnik » czwartek 17 wrz 2009, 13:58

Jedna kwestia niestety wciaz przemawia za samplerem - wybor instrumentow, jakosc nagrania - elastycznosc....... 


Owszem, nie będziemy przecież robić szkicu na byle czym. Jednak nie ma się co łudzić że Superior czy BFD skoro ma super nagrane próbki również super zabrzmi. Na tym panowie trzeba umieć robić. W dodatku niekiepski komputer też mile widziany. Dlatego jak proponowałem sample spreparowane. Chyba że źle rozumiem autora wątku, który nie ma wystarczającej wiedzy mixerskiej, a i czasu chyba też szkoda na zabawę bo lepiej go wykorzystać na działania kompo-aranżerskie.


Pady są, brakuje samplera i próbek. Ja proponuję proste i tanie rozwiązanie (nawet darmowe), równie skuteczne co za 1500 zł.


P.S. Mr WG by się tu przydał, bo kiedyś wspominał o samplerze perkusyjnym


 

drummer

Awatar użytkownika
morpheus70
Posty:230
Rejestracja:niedziela 15 paź 2006, 00:00

Re: Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Post autor: morpheus70 » czwartek 17 wrz 2009, 20:36



 


Mytnik, jakie programy darmowe masz na myśli? A, i jeszcze jedno, nie wiem dla czego, ale nikt nie wypowiedział się temat automatów?! Czyżby tak mocno odstawały od softu że szkoda na nie czasu? Patrząc na fora i sklepy internetowe, wydawaćby się mogło, że to popularny sposób na robienie perki? Kiedyś wręcz podstawowe narzędzie, może dlatego, że kiedys nie było softu? :)



 

Virus TI key|Clavia Nord Lead 2|Korg M3-73|Wersi PianoStar T2000|TC M3000|VoiceWorks Plus|M-ONE XL| D-TWO|Focusrite Green 1|Roland RE-501|Trochę wtyczek PSP|DAW StudioOne 2 x64|

Awatar użytkownika
mytnik
Posty:1308
Rejestracja:czwartek 20 maja 2004, 00:00

Re: Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Post autor: mytnik » czwartek 17 wrz 2009, 21:14

Mytnik, jakie programy darmowe masz na myśli?   ... 


 


Coś tam pisałem,


Sampler: http://www.cakewalk.com/support/project5/sfz.aspx


Brzmienia + plik .sfz: http://www.autodafe.net/gas-custom-work-drum-kit-sample-library-10.html


niedarmowe


http://www.samplelord.com/pl/index.php?page=samplelord


 

drummer

Awatar użytkownika
morpheus70
Posty:230
Rejestracja:niedziela 15 paź 2006, 00:00

Re: Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Post autor: morpheus70 » piątek 18 wrz 2009, 23:31

A, jak do softu ma się Akai MPC500? Mogę kupić go za niecałe 1500zł. Jest to jakaś alternatywa, ma sampler i "prawie" pady :)

Virus TI key|Clavia Nord Lead 2|Korg M3-73|Wersi PianoStar T2000|TC M3000|VoiceWorks Plus|M-ONE XL| D-TWO|Focusrite Green 1|Roland RE-501|Trochę wtyczek PSP|DAW StudioOne 2 x64|

Awatar użytkownika
mytnik
Posty:1308
Rejestracja:czwartek 20 maja 2004, 00:00

Re: Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Post autor: mytnik » niedziela 20 wrz 2009, 06:43

...
A, jak do softu ma się Akai MPC500? Mogę kupić go za niecałe 1500zł. Jest to jakaś alternatywa, ma sampler i "prawie" pady :)...
 


prawie pady już masz


prawie sampler możesz dokupic


wiec po co ci kupowac 2w1 za o wiele wiecej?


co chcesz robic? okresl sie bardziej..


...pykac bity(co jest jak najbardziej poprawne) czy bebnic ambitny pop???

drummer

Awatar użytkownika
lichozlasu
Posty:18
Rejestracja:środa 20 lut 2008, 00:00

Re: Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Post autor: lichozlasu » poniedziałek 21 wrz 2009, 00:57

Mysle, ze najrozsadniejszym rozwiazaniem bedzie dobre VST. Pady jako takie juz sa wiec nie ma najmniejszej potrzeby inwestowac w MPC. Wprawdzie nic nie zastapi kawalka sprzetu, ale mozliwosci takiego MPC sa nieporownywalne do dzisiejszych samplerow programowych. Jak sie chce tworzyc bity to wystarczy - partie perkusji... - no nie za bardzo. Za 1500 zl mozna sie juz rozgladac powoli za dojechanym jakims e-drumem. )


Jesli chcesz wykorzystywac pady to wg. mnie najlepszym rozwiazaniem do szeroko pojetego popu bedzie Battery 3. Trzeba pamietac, ze wsrod masy nowoczesnych brzmien posiada rowniez pelne zestawy akustyczne.


Jesli myslec o PERKUSJI jako takiej to bezsprzecznie Big Fat Drums czyli BFD2. Okolo 55GB sampli i mozliwosci programu bija wszystko.


Zlotym srodkiem miedzy tymi dwoma jest XLN Addictive Drums. W mojej opinii jest najbardziej intuicyjny i czasami lepiej brzmiacy niz BFD. Uzywam go codziennie z bebnami elektronicznymi i naprawde caly czas zachwyca. Mozliwosci ksztaltowania brzmienia sa duze, ale obsluga nie nastrecza problemow. Gdy musze cos na szybkiego dograc uzywam z Addictivem padow. Rowniez swietnie sie sprawdza. Polecam.


 


P.S. Chcialbym wspomniec o EZDrummer.  Nie wydaje sie Wam , ze EZ slychac w 1/3 polprofesjonalnych produkcji ? To brzmienie jest tak rozpoznawalne, ze az meczy. Mam duzo do czynienia z muzyka gitarowa i az mnie wzdryga przesluchujac kolejne demo, gdzie sa takie ... TE same bebny.


Awatar użytkownika
morpheus70
Posty:230
Rejestracja:niedziela 15 paź 2006, 00:00

Re: Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Post autor: morpheus70 » poniedziałek 21 wrz 2009, 07:35

...
Mysle, ze najrozsadniejszym rozwiazaniem bedzie dobre VST. Pady jako takie juz sa wiec nie ma najmniejszej potrzeby inwestowac w MPC. Wprawdzie nic nie zastapi kawalka sprzetu, ale mozliwosci takiego MPC sa nieporownywalne do dzisiejszych samplerow programowych. Jak sie chce tworzyc bity to wystarczy - partie perkusji... - no nie za bardzo. Za 1500 zl mozna sie juz rozgladac powoli za dojechanym jakims e-drumem. )

Jesli chcesz wykorzystywac pady to wg. mnie najlepszym rozwiazaniem do szeroko pojetego popu bedzie Battery 3. Trzeba pamietac, ze wsrod masy nowoczesnych brzmien posiada rowniez pelne zestawy akustyczne.

Jesli myslec o PERKUSJI jako takiej to bezsprzecznie Big Fat Drums czyli BFD2. Okolo 55GB sampli i mozliwosci programu bija wszystko.

Zlotym srodkiem miedzy tymi dwoma jest XLN Addictive Drums. W mojej opinii jest najbardziej intuicyjny i czasami lepiej brzmiacy niz BFD. Uzywam go codziennie z bebnami elektronicznymi i naprawde caly czas zachwyca. Mozliwosci ksztaltowania brzmienia sa duze, ale obsluga nie nastrecza problemow. Gdy musze cos na szybkiego dograc uzywam z Addictivem padow. Rowniez swietnie sie sprawdza. Polecam.

 

P.S. Chcialbym wspomniec o EZDrummer.  Nie wydaje sie Wam , ze EZ slychac w 1/3 polprofesjonalnych produkcji ? To brzmienie jest tak rozpoznawalne, ze az meczy. Mam duzo do czynienia z muzyka gitarowa i az mnie wzdryga przesluchujac kolejne demo, gdzie sa takie ... TE same bebny....
 


Witam,


dzięki Koledzy! Przesłuchałem już sporo materiałów demo i faktycznie do tego co robię najbardziej przypadły mi do gustu dwa VST tj. Battery 3 i Addictive Drums. Mają praktycznie wszystko czego mi potrzeba tj. bębny akustyczne i "elektroniczne". Co najważniejsze, nie sprawiają, przynajmniej w początkowej fazie większych problemów, wiec wydają się być najlepszym rozwiazaniem. Muszę teraz spokojnie pomyśleć którą opcje wybrać :) Pozdrawiam

Virus TI key|Clavia Nord Lead 2|Korg M3-73|Wersi PianoStar T2000|TC M3000|VoiceWorks Plus|M-ONE XL| D-TWO|Focusrite Green 1|Roland RE-501|Trochę wtyczek PSP|DAW StudioOne 2 x64|

pi_ro
Posty:70
Rejestracja:wtorek 23 paź 2007, 00:00

Re: Bębny - sprzęt czy oprogramowanie

Post autor: pi_ro » wtorek 22 wrz 2009, 13:45

Witam,

dzięki Koledzy! Przesłuchałem już sporo materiałów demo i faktycznie do tego co robię najbardziej przypadły mi do gustu dwa VST tj. Battery 3 i Addictive Drums. 


 


Z czystym sumieniem mogę polecić Addictive Drums. Plusy AD to: prostota obsługi, stabilność, małe obciążenie CPU, bardzo dobre brzmienia, i dobra cena. Testowałem też BFD2 - bardzo dobre brzmienia, dużo więcej możliwości niż w AD ale odniosłem wrażenie że AD gra bardziej naturalnie szczególnie przy szybkich uderzeniach. Po za tym BFD2 dość znacznie obciążał CPU i potrafił casami zwariować na moim P4 3GHz.


[addsig]
Piotrek

ODPOWIEDZ