Niedrogie monitory do domowego studia
co sądzicie o KRK RP8 G2? porównując z np. HS80 ?
Muzyk, realizator dźwięku, VJ
-
- Posty:510
- Rejestracja:piątek 08 lip 2005, 00:00
- Kontakt:
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
a te Tascam vl-a5 warte czegoś są ?
ktoś miał je na testach ?
ktoś miał je na testach ?
http://www.myspace.com/audiophone
- stefankmiot
- Posty:10
- Rejestracja:niedziela 09 lis 2008, 00:00
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
Kup sobie Alesis M1Active 320USB. Małe, najniższy model, w sumie to głośniczki, a nie monitory, ale na początek idealne.
Coś pomiędzy monitorami, a głośnikami z wieży.
Niecałe 400zł i naprawdę na tym coś zdziałasz i ile nie nagrywasz profesjonalnie.
Coś pomiędzy monitorami, a głośnikami z wieży.
Niecałe 400zł i naprawdę na tym coś zdziałasz i ile nie nagrywasz profesjonalnie.
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
.........Nie są. Słabiutka stereofonia, kiepsko pracują przy bardziej skomplikowanym materiale, bardzo-taki-sobie bas z wyraźnie słyszalną częstotliwością bassreflexu.
Nie polecam....
**********************
E tam, histeryzujesz. To jest tak naprawde najtańszy monitor (z tych które słyszałem), na którym da się pracować. Co do stereofoni, to się zgodzę. Scena jest mocno zawężona, ale da się w tym połapać. Zaś co do basu, to chyba słyszałeś je w jakimś słabym pomieszczeniu. Tzn. rzeczywiście, nie zabija, ale nie jest też jakoś bardzo podkolorowany i dość szybki. Generalnie jakbym miał wybór pracować na ESI, czy którychkolwiek Alesisach, to zdecydowanie wybrałbym ESI! Na nich po prostu da się pracować, a na Alesisach niekoniecznie. Teraz dalej, godne polecenia są KRK, ale przede wszystkim Mackie MR5, pod których wrażeniem w dziedzinie jakość-cena nadal pozostaję....
**********************
Jako ich użytkownik od ponad czterech lat serdecznie odradzam. A słyszałem je chyba w kilkunastu pomieszczeniach. Rock, pop, jazz, klasyka w tym orkiestry symfoniczne, nagrania studyjne i live, sale koncertowe, kluby, lepsze i gorsze.
Nie.
Dla mnie są idealne jako nagłośnienie do piana do grania do kotleta.
Nie polecam....
**********************
E tam, histeryzujesz. To jest tak naprawde najtańszy monitor (z tych które słyszałem), na którym da się pracować. Co do stereofoni, to się zgodzę. Scena jest mocno zawężona, ale da się w tym połapać. Zaś co do basu, to chyba słyszałeś je w jakimś słabym pomieszczeniu. Tzn. rzeczywiście, nie zabija, ale nie jest też jakoś bardzo podkolorowany i dość szybki. Generalnie jakbym miał wybór pracować na ESI, czy którychkolwiek Alesisach, to zdecydowanie wybrałbym ESI! Na nich po prostu da się pracować, a na Alesisach niekoniecznie. Teraz dalej, godne polecenia są KRK, ale przede wszystkim Mackie MR5, pod których wrażeniem w dziedzinie jakość-cena nadal pozostaję....
**********************
Jako ich użytkownik od ponad czterech lat serdecznie odradzam. A słyszałem je chyba w kilkunastu pomieszczeniach. Rock, pop, jazz, klasyka w tym orkiestry symfoniczne, nagrania studyjne i live, sale koncertowe, kluby, lepsze i gorsze.
Nie.
Dla mnie są idealne jako nagłośnienie do piana do grania do kotleta.
[URL=http://dziecineo.prv.pl/Nie dzieciom neo!][/URL]
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
............Jako ich użytkownik od ponad czterech lat serdecznie odradzam. A słyszałem je chyba w kilkunastu pomieszczeniach. Rock, pop, jazz, klasyka w tym orkiestry symfoniczne, nagrania studyjne i live, sale koncertowe, kluby, lepsze i gorsze.
Nie.
Dla mnie są idealne jako nagłośnienie do piana do grania do kotleta....
**********************
No dobra, a co lepszego kupisz do 1000 zł?
Nie.
Dla mnie są idealne jako nagłośnienie do piana do grania do kotleta....
**********************
No dobra, a co lepszego kupisz do 1000 zł?
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
No dobra, a co lepszego kupisz do 1000 zł?...
**********************
FOSTEX PM-0.4
PRODIPE PRO5
**********************
FOSTEX PM-0.4
PRODIPE PRO5
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
Panowie dzisiaj urządziłem sobie w sklepie spory test monitorów tańszych i co moge powiedzieć
Yamaha HS80
Mackie MR5
to 2 najlepsze pozycje ze wsyzstkich (testowanych) grają obie dobrze, czytelnie, wyrównany bas, szybka odpowiedź, aczkolwiek każdy z nich jest inny - tu zależy już co kto lubi
Mackie MR8 - porażka, po mr5 spodziewałem się tu rewelcji niestety nienastąpiła, zła czytelność, przewalony bas, mr5 grają lepiej
Yamaha HS50 - grają jak głośniczki komputerowe, zero basu średnia czytelność, mało wspólnego mają z HS80
KRK RP6 RP8 - może i dobre do słuchania muzyki ale nie do miksu, krzykliwe, nieczytelny rozmyty bas, dziwna góra, jakby skompresowana
Adam A5 - spodziewałem się od tego drivera lepszej góry, neistety... fatalny kartonowy bas, brzydki wygląd, zaduża cena
M-Audio AV40 - brak słów... fatalne wykonanie, dźwięk także
M-Audio BX5A Deluxe - ich charakterystyka to chyba himalaje... wykluczyłbym je z użytku studyjnego, b dziwne rzeczy dzieją się w środku pasma, do tego awaryjne
Yamaha MSP5 Studio - drogie, troche za, ale grają dość czytelnie z subem HS10 jest wręcz b dobrze (dałbym im miejsce 3)
poza M-audio wykonanie wszystkich monitorów jest b dobre a z praktyki mogę powiedzieć ze są poza M-audio niezawodne raczej
Yamaha HS80
Mackie MR5
to 2 najlepsze pozycje ze wsyzstkich (testowanych) grają obie dobrze, czytelnie, wyrównany bas, szybka odpowiedź, aczkolwiek każdy z nich jest inny - tu zależy już co kto lubi
Mackie MR8 - porażka, po mr5 spodziewałem się tu rewelcji niestety nienastąpiła, zła czytelność, przewalony bas, mr5 grają lepiej
Yamaha HS50 - grają jak głośniczki komputerowe, zero basu średnia czytelność, mało wspólnego mają z HS80
KRK RP6 RP8 - może i dobre do słuchania muzyki ale nie do miksu, krzykliwe, nieczytelny rozmyty bas, dziwna góra, jakby skompresowana
Adam A5 - spodziewałem się od tego drivera lepszej góry, neistety... fatalny kartonowy bas, brzydki wygląd, zaduża cena
M-Audio AV40 - brak słów... fatalne wykonanie, dźwięk także
M-Audio BX5A Deluxe - ich charakterystyka to chyba himalaje... wykluczyłbym je z użytku studyjnego, b dziwne rzeczy dzieją się w środku pasma, do tego awaryjne
Yamaha MSP5 Studio - drogie, troche za, ale grają dość czytelnie z subem HS10 jest wręcz b dobrze (dałbym im miejsce 3)
poza M-audio wykonanie wszystkich monitorów jest b dobre a z praktyki mogę powiedzieć ze są poza M-audio niezawodne raczej
Muzyk, realizator dźwięku, VJ
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
...Panowie dzisiaj urządziłem sobie w sklepie spory test monitorów tańszych i co moge powiedzieć
Yamaha HS80
Mackie MR5
to 2 najlepsze pozycje ze wsyzstkich (testowanych) grają obie dobrze, czytelnie, wyrównany bas, szybka odpowiedź, aczkolwiek każdy z nich jest inny - tu zależy już co kto lubi
Mackie MR8 - porażka, po mr5 spodziewałem się tu rewelcji niestety nienastąpiła, zła czytelność, przewalony bas, mr5 grają lepiej
Yamaha HS50 - grają jak głośniczki komputerowe, zero basu średnia czytelność, mało wspólnego mają z HS80
KRK RP6 RP8 - może i dobre do słuchania muzyki ale nie do miksu, krzykliwe, nieczytelny rozmyty bas, dziwna góra, jakby skompresowana
Adam A5 - spodziewałem się od tego drivera lepszej góry, neistety... fatalny kartonowy bas, brzydki wygląd, zaduża cena
M-Audio AV40 - brak słów... fatalne wykonanie, dźwięk także
M-Audio BX5A Deluxe - ich charakterystyka to chyba himalaje... wykluczyłbym je z użytku studyjnego, b dziwne rzeczy dzieją się w środku pasma, do tego awaryjne
Yamaha MSP5 Studio - drogie, troche za, ale grają dość czytelnie z subem HS10 jest wręcz b dobrze (dałbym im miejsce 3)
poza M-audio wykonanie wszystkich monitorów jest b dobre a z praktyki mogę powiedzieć ze są poza M-audio niezawodne raczej...
**********************
Tak, a zdanie mieliśmy bardzo podobne ;)
Yamaha HS80
Mackie MR5
to 2 najlepsze pozycje ze wsyzstkich (testowanych) grają obie dobrze, czytelnie, wyrównany bas, szybka odpowiedź, aczkolwiek każdy z nich jest inny - tu zależy już co kto lubi
Mackie MR8 - porażka, po mr5 spodziewałem się tu rewelcji niestety nienastąpiła, zła czytelność, przewalony bas, mr5 grają lepiej
Yamaha HS50 - grają jak głośniczki komputerowe, zero basu średnia czytelność, mało wspólnego mają z HS80
KRK RP6 RP8 - może i dobre do słuchania muzyki ale nie do miksu, krzykliwe, nieczytelny rozmyty bas, dziwna góra, jakby skompresowana
Adam A5 - spodziewałem się od tego drivera lepszej góry, neistety... fatalny kartonowy bas, brzydki wygląd, zaduża cena
M-Audio AV40 - brak słów... fatalne wykonanie, dźwięk także
M-Audio BX5A Deluxe - ich charakterystyka to chyba himalaje... wykluczyłbym je z użytku studyjnego, b dziwne rzeczy dzieją się w środku pasma, do tego awaryjne
Yamaha MSP5 Studio - drogie, troche za, ale grają dość czytelnie z subem HS10 jest wręcz b dobrze (dałbym im miejsce 3)
poza M-audio wykonanie wszystkich monitorów jest b dobre a z praktyki mogę powiedzieć ze są poza M-audio niezawodne raczej...
**********************
Tak, a zdanie mieliśmy bardzo podobne ;)
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
Wielkie dzięki za test jak to nazwałeś "monitorów tańszych". Yamaha HS80 w kwocie 1100 zł za sztukę i Mackie MR5 w kwocie 780 zł/sztuka. Osobiście żałuję, że nie porównałeś KRK RP5 GP2 z Fostex PM0.5 lub innych monitorów w tym pułapie cenowym, a ten topik właśnie nawiązywał do monitorów z tej półki cenowej, czyli około 1200 zł za parę. Ale jak już wcześniej ktoś napisał - dopóki samemu nie przesłuchasz, nie wyrobisz sobie zdania - a gusta jak gusta, bywają psikusne.
Re: Niedrogie monitory do domowego studia
...Wielkie dzięki za test jak to nazwałeś "monitorów tańszych". Yamaha HS80 w kwocie 1100 zł za sztukę i Mackie MR5 w kwocie 780 zł/sztuka. Osobiście żałuję, że nie porównałeś KRK RP5 GP2 z Fostex PM0.5 lub innych monitorów w tym pułapie cenowym, a ten topik właśnie nawiązywał do monitorów z tej półki cenowej, czyli około 1200 zł za parę. Ale jak już wcześniej ktoś napisał - dopóki samemu nie przesłuchasz, nie wyrobisz sobie zdania - a gusta jak gusta, bywają psikusne....
**********************
tańsze do 2 500zł i jak widać niekoniecznie cena świadczy o jakości, rozumiem gusta tylko jeżeli chodzi np. o pasmo M-audio to cieżko tu mówić o gustach... no chyba ze ktos niesłyszy nic, zresztą to są opinie parunastu osób tak w skrócie
Fostex'ów akurat niemamy, co do RP5 to odnosi się to samo co do RP6 i RP8 z dodatkiem tego iż tu jeszcze mamy do czynienia z malutką membraną która sobie niedaje rady z basem. I jeszcze jest Alesis który cechuje się wyjątkowym "uśmiechem dyskoteki" a nad jego basem ciężko w jakikolwiek sposób zapanować - następne monitory pomyłka.
**********************
tańsze do 2 500zł i jak widać niekoniecznie cena świadczy o jakości, rozumiem gusta tylko jeżeli chodzi np. o pasmo M-audio to cieżko tu mówić o gustach... no chyba ze ktos niesłyszy nic, zresztą to są opinie parunastu osób tak w skrócie

Muzyk, realizator dźwięku, VJ