Witam!
W wiadomej sekcji to pisze, wiec prosze o łopatologiczne tłumaczenie.
Zastanwiam sie powaznie nad kupnem iPod'a ze wzgledu na wygode jaka dzieki temu zyskam. Mam dosc duzo plyt i przez to balgan w za malych warunkach na ich trzymanie. Obecnie mam podpiety discman pod wierze i tak musi narazie zostac. Chce odtwarzacz zamienic na iPod, ale!
Obawiam sie, ze kompresowanie wszystkiego do mp3, da nawet na tak slabych kolumnach slyszalna ewidentnie roznice w jakosci.
Czy to kwestia dobrego skompresowania do mp3(wyzszy bitrate, lepszy program), czy zawsze kompresja bedzie kompresja i jakosc poleci w dol? Nie mowie o audiofilskich roznicach, bo i tak nie mam warunkow do takich niuansow.
Co byscie zaproponowali?
Pozdrawiam
iPod i ogolnie mp3
Re: iPod i ogolnie mp3
Wielokrotnie była tutaj dyskusja na ten temat i kwestia jakości była bardzo skrupulatnie wałkowana. Wyszukiwarka znajduje się u dołu strony.
- mr-hammond
- Posty:1416
- Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: iPod i ogolnie mp3
zrób słabe mp3 podłącz do wierzy i sam sie przekonasz jaka kompresja jest dla ciebie odpowiednia ( o ile jest) .
Osobiscie korzystam z touch, a czasem z nano, w podróży wygdniejszy rzecz jasna jes mniejszy, ale to ze moge poczte sprawdzic na stacji benzynowej będąc w trasie jest dla mnie bardzo dużym plusem.
Osobiscie korzystam z touch, a czasem z nano, w podróży wygdniejszy rzecz jasna jes mniejszy, ale to ze moge poczte sprawdzic na stacji benzynowej będąc w trasie jest dla mnie bardzo dużym plusem.
Re: iPod i ogolnie mp3
Kup odtwarzacz który gra bezstratne formaty (FLAC) a nie applowskie łajno, i nie będziesz się męczył ze słyszalną lub wyimaginowaną, choć tez dokuczliwą kompresją.