Nagranie dema
Witam. Jestem nowym użytkownikiem tego forum, także proszę o wyrozumiałość. Moim problemem jest nagranie dema w warunkach domowych. Już kiedyś to robiłem z jako takim skutkiem link . Wtedy perkusja była całkowicie z loopów, w dodatku używałem kiepskich sampli wyciętych z nagrań innych wykonawców.
Dysponuję dość dobrym sprzętem - instrumentami: PEAVEY Triple XXX HEAD, Laboga J.BO robiona na mesę, Crate Blue Voodo, 2x V-amp pro, końcówka Marshall Valvestate 8008, do tego paczki: Marshall 1960B Jcm900, ldm z wymienionymi głośnikami na 2*vintage30 + 2*celestion clasic, do basu hesad ashdown + kolumna hartke transporter. Perkusja to perl export select.
Jednak ze sprzętem do rejestrowania jest dużo gorzej: jestem w stanie pożyczyć kartę maya 44 i do tego dość dobry (nie wiem jaki) prawdopodobnie 8 kanałowy analogowy mikser yamahy. Z mikrofonami raczej kiepsko 1*sm58 + 1*sm57, a reszta to jakieś tanie mikrofony behringera sztuk 3 + ewentualnie jakieś bardzo tanie modele shure.
Zasadniczy problem to oczywiście nagranie perkusji, mam pomysł jak to zrobić ale na 4 kanałach może być ciężko. Mój pomysł jest następujący, jeden ślad to tylko stopa po to żeby ją później ztiggerować, lub ewentualnie zamienić na midi, mam w związku z tym pewne obawy, mianowicie wydaje mi się że mikrofon od stopy będzie zbierał również werbel.. i co wtedy z tiggerowaniem i midi? Drugi ślad to tylko werbel lub werbel + hi-hat, słyszałem o technikach obróbki takiego zestawu, 3 ślad na tomy zebrane przez mikser, a 4 na blachy. Nie ma w tym przypadku mowy o nagraniu stereo, ale podkreślam że chodzi o demo. Perkusista ma styl ala Limp bizkid, gra dość gęsto. Nadmienię tylko że mam w miarę opanowany program Cool edit pro i fruity loops. Będę wdzięczny za wszelkie konstruktywne komentarze i sugestie.
Dysponuję dość dobrym sprzętem - instrumentami: PEAVEY Triple XXX HEAD, Laboga J.BO robiona na mesę, Crate Blue Voodo, 2x V-amp pro, końcówka Marshall Valvestate 8008, do tego paczki: Marshall 1960B Jcm900, ldm z wymienionymi głośnikami na 2*vintage30 + 2*celestion clasic, do basu hesad ashdown + kolumna hartke transporter. Perkusja to perl export select.
Jednak ze sprzętem do rejestrowania jest dużo gorzej: jestem w stanie pożyczyć kartę maya 44 i do tego dość dobry (nie wiem jaki) prawdopodobnie 8 kanałowy analogowy mikser yamahy. Z mikrofonami raczej kiepsko 1*sm58 + 1*sm57, a reszta to jakieś tanie mikrofony behringera sztuk 3 + ewentualnie jakieś bardzo tanie modele shure.
Zasadniczy problem to oczywiście nagranie perkusji, mam pomysł jak to zrobić ale na 4 kanałach może być ciężko. Mój pomysł jest następujący, jeden ślad to tylko stopa po to żeby ją później ztiggerować, lub ewentualnie zamienić na midi, mam w związku z tym pewne obawy, mianowicie wydaje mi się że mikrofon od stopy będzie zbierał również werbel.. i co wtedy z tiggerowaniem i midi? Drugi ślad to tylko werbel lub werbel + hi-hat, słyszałem o technikach obróbki takiego zestawu, 3 ślad na tomy zebrane przez mikser, a 4 na blachy. Nie ma w tym przypadku mowy o nagraniu stereo, ale podkreślam że chodzi o demo. Perkusista ma styl ala Limp bizkid, gra dość gęsto. Nadmienię tylko że mam w miarę opanowany program Cool edit pro i fruity loops. Będę wdzięczny za wszelkie konstruktywne komentarze i sugestie.
Re: Nagranie dema
Moja sugestia:
Sprzedaj cały ten majdan, pozostawiając pakę 1960 i Peaveya XXX. Za uzyskaną kasę kup kartę wielokanałową (ok. 1000 zł), 3 mikrofony pojemnościowe (1000 zł) i 5 dynamicznych (1500 zł). Powinno Ci jeszcze zostać na jakieś alesisy aktywne.
Sprzedaj cały ten majdan, pozostawiając pakę 1960 i Peaveya XXX. Za uzyskaną kasę kup kartę wielokanałową (ok. 1000 zł), 3 mikrofony pojemnościowe (1000 zł) i 5 dynamicznych (1500 zł). Powinno Ci jeszcze zostać na jakieś alesisy aktywne.

Re: Nagranie dema
Zasadniczy problem to oczywiście nagranie perkusji, mam pomysł jak to zrobić ale na 4 kanałach może być ciężko.
**********************
Jeden na stopę, drugi na werbel, a pozostałe dwa ustaw jako overheady nad bębniarzem w konfiguracji XY tak, żeby zebrały i blachy i tomy. Właściwie zbiorą Ci wszystko, domiksujesz potem według potrzeb ślady werbla i stopy. Jeśli owe Behringery to pojemnościówki, to właśnie je daj na overheady. Zrób tak nawet, gdy masz tylko dynamiki - rewelacji nie będzie, ale drogą eksperymentów dobierzesz najlepsze ustawienie. Potem jeszcze obróbka wg smaku i gustu.
Pozdrówka - Leff
**********************
Jeden na stopę, drugi na werbel, a pozostałe dwa ustaw jako overheady nad bębniarzem w konfiguracji XY tak, żeby zebrały i blachy i tomy. Właściwie zbiorą Ci wszystko, domiksujesz potem według potrzeb ślady werbla i stopy. Jeśli owe Behringery to pojemnościówki, to właśnie je daj na overheady. Zrób tak nawet, gdy masz tylko dynamiki - rewelacji nie będzie, ale drogą eksperymentów dobierzesz najlepsze ustawienie. Potem jeszcze obróbka wg smaku i gustu.
Pozdrówka - Leff
Leff - Szczecin
Re: Nagranie dema
Jeden na stopę, drugi na werbel, a pozostałe dwa ustaw jako overheady nad bębniarzem w konfiguracji XY tak, żeby zebrały i blachy i tomy. Właściwie zbiorą Ci wszystko, domiksujesz potem według potrzeb ślady werbla i stopy. Jeśli owe Behringery to pojemnościówki, to właśnie je daj na overheady. Zrób tak nawet, gdy masz tylko dynamiki - rewelacji nie będzie, ale drogą eksperymentów dobierzesz najlepsze ustawienie. Potem jeszcze obróbka wg smaku i gustu.
Pozdrówka - Leff...
**********************
Dzięki - to bardzo cenna rada, rozumiem że jeden mic nad blachami a drugi za perkusistą..., to są raczej dynamiczne mikrofony, ale zobaczę co się da z nich wyciągnąć. A co z tiggerowaniem stopy - nie będzie zbyt dużych przesłuchów - czy to nie ma znaczenia? Zastanawiam się również czy nie można by wykorzystać v-ampów, jako kompresorów - dla werbla i overheadów czy to raczej zbędna zabawa?
Pozdrówka - Leff...
**********************
Dzięki - to bardzo cenna rada, rozumiem że jeden mic nad blachami a drugi za perkusistą..., to są raczej dynamiczne mikrofony, ale zobaczę co się da z nich wyciągnąć. A co z tiggerowaniem stopy - nie będzie zbyt dużych przesłuchów - czy to nie ma znaczenia? Zastanawiam się również czy nie można by wykorzystać v-ampów, jako kompresorów - dla werbla i overheadów czy to raczej zbędna zabawa?
Re: Nagranie dema
proponuje nagrac perkusje w stereo, najlepiej korzystajac z pojemnosciowek(mozesz pozyczyc z jakiegos sklepu, zaplacisz kaucje)a potem skorzystac z plug-in'a KTDrumTrigger (free) spokojnie tiggerujesz stope i werbel(program ma filtry, wyizolujesz wiec te instrumenty). Jedyny problem moze istniec wtedy, jezeli wazna role w utworach odgrywaja tomy. moze wtedy uzyj dynamikow.
Powodzenia
Powodzenia
Re: Nagranie dema
Jeden na stopę, drugi na werbel, a pozostałe dwa ustaw jako overheady nad bębniarzem w konfiguracji XY tak, żeby zebrały i blachy i tomy. Właściwie zbiorą Ci wszystko, domiksujesz potem według potrzeb ślady werbla i stopy. Jeśli owe Behringery to pojemnościówki, to właśnie je daj na overheady. Zrób tak nawet, gdy masz tylko dynamiki - rewelacji nie będzie, ale drogą eksperymentów dobierzesz najlepsze ustawienie. Potem jeszcze obróbka wg smaku i gustu.
Pozdrówka - Leff...
**********************
Ostatnio robiliśmy z bębniarzem eksperymenty ustawiając w ten sposób mikrofony (tyle że na overheady poszły mikrofony dynamiczne - z resztą słabe). Rezultaty były całkiem fajne.
Chciałbym się więc "podłączyć" do pytania i zapytać jakie 2 tanie pojemnościówki kupić na overheady:
-Superlux SMK H8K
-Samson C02
-MXL 603
A może coś innego? Na Ebay ostatnio przeszła mi koło nosa okazja zakupu pary se Electronics SE1 :-/
Z góry dziękuję za rady!
Pozdrówka - Leff...
**********************
Ostatnio robiliśmy z bębniarzem eksperymenty ustawiając w ten sposób mikrofony (tyle że na overheady poszły mikrofony dynamiczne - z resztą słabe). Rezultaty były całkiem fajne.
Chciałbym się więc "podłączyć" do pytania i zapytać jakie 2 tanie pojemnościówki kupić na overheady:
-Superlux SMK H8K
-Samson C02
-MXL 603
A może coś innego? Na Ebay ostatnio przeszła mi koło nosa okazja zakupu pary se Electronics SE1 :-/
Z góry dziękuję za rady!
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm
-
- Posty:100
- Rejestracja:niedziela 09 paź 2005, 00:00
Re: Nagranie dema
Witam,
Jeśli szukasz czegoś dobrego to polecam polskie MCU53 tonsila. Samsony CO2 strasznie szumią. Nie wiem co z superlux'ami.
pozdrawiam
Jeśli szukasz czegoś dobrego to polecam polskie MCU53 tonsila. Samsony CO2 strasznie szumią. Nie wiem co z superlux'ami.
pozdrawiam
Re: Nagranie dema
...proponuje nagrac perkusje w stereo, najlepiej korzystajac z pojemnosciowek(mozesz pozyczyc z jakiegos sklepu, zaplacisz kaucje)a potem skorzystac z plug-in'a KTDrumTrigger (free) spokojnie tiggerujesz stope i werbel(program ma filtry, wyizolujesz wiec te instrumenty). Jedyny problem moze istniec wtedy, jezeli wazna role w utworach odgrywaja tomy. moze wtedy uzyj dynamikow.
Powodzenia...
**********************
Chyba w takim razie będę używał dynamicznych, bo tomy mają bardzo duże znaczenie...ale co wtedy z blachami? Jak to się przełoży później na ich brzmienie? I jak zrobić z werblem - bo jego nie chcę tiggerować - myślę że powinien zabrzmieć dobrze - co ważniejsze naturalnie, ale czy traktować v-ampem, czy dać sobie spokój z kompresją na tym etapie i robić to dopiero w cool edicie? ewentualnie czy na mikser też stosować kompresję z vampa, bo jak pisałem dysponuję 2 takimi urządzeniami.
Powodzenia...
**********************
Chyba w takim razie będę używał dynamicznych, bo tomy mają bardzo duże znaczenie...ale co wtedy z blachami? Jak to się przełoży później na ich brzmienie? I jak zrobić z werblem - bo jego nie chcę tiggerować - myślę że powinien zabrzmieć dobrze - co ważniejsze naturalnie, ale czy traktować v-ampem, czy dać sobie spokój z kompresją na tym etapie i robić to dopiero w cool edicie? ewentualnie czy na mikser też stosować kompresję z vampa, bo jak pisałem dysponuję 2 takimi urządzeniami.
Re: Nagranie dema
rozumiem że jeden mic nad blachami a drugi za perkusistą..., to są raczej dynamiczne mikrofony
**********************
Nie, układ XY to dwa mikrofony, których kapsuły znajdują się nad sobą i są skrzyżowane pod kątem 90' lub większym(prawy patrzy w lewo, lewy w prawo) Poszukaj hasła XY recording w sieci, znajdziesz sporo materiałów i rysunków. Zbiera się w ten sposób przede wszystkim ogólne plany stereo.
Przesłuchy na stopie jakieś będą, jeśli będą duże nie obejdzie się bez ręcznej edycji, bo bramka może nie dać rady. W CoolEdicie to nie problem.
**********************
Nie, układ XY to dwa mikrofony, których kapsuły znajdują się nad sobą i są skrzyżowane pod kątem 90' lub większym(prawy patrzy w lewo, lewy w prawo) Poszukaj hasła XY recording w sieci, znajdziesz sporo materiałów i rysunków. Zbiera się w ten sposób przede wszystkim ogólne plany stereo.
Przesłuchy na stopie jakieś będą, jeśli będą duże nie obejdzie się bez ręcznej edycji, bo bramka może nie dać rady. W CoolEdicie to nie problem.
Leff - Szczecin
Re: Nagranie dema
**********************
Chyba w takim razie będę używał dynamicznych, bo tomy mają bardzo duże znaczenie...ale co wtedy z blachami? Jak to się przełoży później na ich brzmienie?
**********************
Jeśli mówimy o nagrywaniu na czterech ścieżkach, tomy będą zbierane przez mikrofony overheadowe, razem z blachami i całą resztą. Kluczowe znaczenie ma tu ustawienie owej pary mikrofonów - eksperymentując ustaw je tak, by zebrały cały zestaw w proporcjach możliwie zbliżonych do oryginału. Ogólnie ustawia się je nad głową bębniarza, tak, by o nie nie zahaczył i żeby dźwięk dochodził do nich równomiernie, więc może ciut w prawo od niego (na prawą nogę?) - zalezy od rozmiarów i ustawienia zestawu.
Zwyczajowo używa się mikrofonów pojemnościowych - w sytuacjach budżetowych można i dynamicznymi, ale będzie gorzej, bo mają znacznie węższe pasmo, wyższe szumy i mniej wyrównaną charakterystykę przenoszenia. Tak blachy, jak i tomy, jak i cała reszta zawsze lepiej zabrzmi na pojemnościówkach - nie jest prawdą, że dynamiki cokolwiek poprawią w brzmieniu tomów, chyba, że na każdy z nich postawisz po jednym mikrofonie - ale mówimy o nagrywaniu na czterech ścieżkach, więc:
1-stopa
2-werbel
3i4-cała reszta (overhead)
Pozdrówka - Leff
Chyba w takim razie będę używał dynamicznych, bo tomy mają bardzo duże znaczenie...ale co wtedy z blachami? Jak to się przełoży później na ich brzmienie?
**********************
Jeśli mówimy o nagrywaniu na czterech ścieżkach, tomy będą zbierane przez mikrofony overheadowe, razem z blachami i całą resztą. Kluczowe znaczenie ma tu ustawienie owej pary mikrofonów - eksperymentując ustaw je tak, by zebrały cały zestaw w proporcjach możliwie zbliżonych do oryginału. Ogólnie ustawia się je nad głową bębniarza, tak, by o nie nie zahaczył i żeby dźwięk dochodził do nich równomiernie, więc może ciut w prawo od niego (na prawą nogę?) - zalezy od rozmiarów i ustawienia zestawu.
Zwyczajowo używa się mikrofonów pojemnościowych - w sytuacjach budżetowych można i dynamicznymi, ale będzie gorzej, bo mają znacznie węższe pasmo, wyższe szumy i mniej wyrównaną charakterystykę przenoszenia. Tak blachy, jak i tomy, jak i cała reszta zawsze lepiej zabrzmi na pojemnościówkach - nie jest prawdą, że dynamiki cokolwiek poprawią w brzmieniu tomów, chyba, że na każdy z nich postawisz po jednym mikrofonie - ale mówimy o nagrywaniu na czterech ścieżkach, więc:
1-stopa
2-werbel
3i4-cała reszta (overhead)
Pozdrówka - Leff
Leff - Szczecin