

**********************
Oj, biedaku, naprawdę walczysz z godną podziwu zaciętością, niczym Don Kichot!

Jednak istnieje takie pojęcie, jak voodoo-audio, gdzie kable są i po 9 tys. złotych za metr (to narazie mój rekord, jaki widziałem!).

Link
Propozycjom z Twojego postu jeszcze do nich daleko, ale i można taniej. Jeśli nie znajdujesz ich w sieci, to przejdź się do jakiegoś sklepu RTV i powybieraj. A tezę "kupić tanio, to 2 razy zapłacić", sparafrazowałbym na "kupić tandetę, to 2 razy puknąć się w łeb". Albo inaczej, "kupić drogo, to podwójnie się sfrajerzyć".

Najlepsze rzeczy na świecie i tak są za darmo. ...
**********************
Powiem wprost syfilis przenosi się ostatnio powietrzem na http://www.audiostereo.pl są nawiedzeni którzy na temat kabli napisali tyle bredni, że gdyby to było solali a nie linki można by kulę ziemską tym opasać. Panowie to nie pomiarówka gdzie prądy to mikroampery a napięcie to miliwolty jeżeli izolacja jest wykonana z gumy neoprenowej a ekran odpowiednio zwarty lub przy np trójżyłowym żyła izolacja ekran x 3
ekran izolacja + wtyczki niekoniecznie muszą być złocone to około z przepłaceniem 50 złp za kabel przy odrobinie szczęścia i uczciwości sprzedawcy to 1/2 tej ceny.Większość cudownych jedynych interkonentów to tak zwane nowe szaty króla. Błędnych wymuszanych przez nachalną reklamę opinii jest znacznie więcej Jutro będę testował
jeszcze jedno wspaniałe cyfrowe ustrojstwo zupełnie pozbawione szumu ale obcina dół obcina dół wzmocnienie takie jak na magnetofonie nędznej klasy z włączonym ALC czyli jakby żelazkiem amplitudy przyprasował jest to minidisc z funkcją nagrywania. Złóż stary wizytę jakiemuś dobremu serwisantowi doradzi i wrazie potrzeby przytnie i przelutuje. Pozdrawiam
Zbyszek.