Przesiadka na hardware

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
pioter23
Posty:16
Rejestracja:czwartek 25 maja 2006, 00:00
Re: Przesiadka na hardware

Post autor: pioter23 » środa 27 wrz 2006, 08:48

Dzięki również pozostałym. Faktyycznie chyba sprzętowy sekwencer to nie ma sensu. Kierowałem się głównie tym żeby wszystkie ścieżki wędrowały z miksera przez finalizer do kompa - a tego mając software`owy sekwencer nie zrobie.

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: szkudlik » środa 27 wrz 2006, 10:09

Pozatym zawsze wszystko brzmiało jakoś tak płasko - w EiS wyczytałem że kompresja wielopasmowa załatwia sprawę w tym wypadku.
**********************
Nie "zalatwia" bo to nie magiczne pudelko z pokretlem "lepiej-gorzej" albo "plasko-wypuklo". "Plaskosc" to wypadkowa calego procesu a nie podlaczenia "uwypuklacza".
Kompresja, a wielopasmowa to juz calkiem, to diablenie niebezpieczne narzedzie, ktore niezwykle latwo wymyka sie spod kontroli i... masakruje nagranie jakby walec sie przejechal. Oczywiscie mozna za pomoca kompresji zrobic bardzo wiele, ale nie jest to latwe.




O co chodzi z tym preamp/kompresor, channel strip ?
Zreszta chyba nie ma specjalnie możliwości użycia jakiegokolwiek sprzętowego finalizera mając zapisane ślady na Cubas`ie (przykładowo) - no bo jak ?
**********************
ojojojojojojojoj, jasne ze sie da... co za problem wyjsc z maszyny przepuscic przez procesor i wrocic? Mozliwosci jest co najmniej kilka.

przy sprzecie takich zagwozdek bedzie kilkanascie na godzine...

Daj sobie spokoj ze sprzetem bo tylko stracisz kase. GWARANTUJE ze na sofcie DA sie zrobic "wypukle" a nie "plaskie" nagrania. Jedyne elementy ktore musza byc sprzetowe to

1) po pierwsze, drugie, trzecie i dziesiate: odsluchy. Tu nie ma przebacz, im gorsze tym bardziej plasko nagranie wyjdzie. Kropka.

11) po jedenaste: zrodlo sygnalu (mikrofon/syntezator). Jak jest kiepskie to... to nic kompresja wielopasmowa nie pomoze.

w dalszej kolejnosci preampy a na samym koncu karta dzwiekowa z przetwornikami.


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: Master » środa 27 wrz 2006, 10:24

Miesiac temu zakupiłem VIRSA TI keybord , pozbyłem sie dwóch innych klawiszy w zamian ktore zadko uzywałem ... Pewnych rzeczy nie mozna porownac ze soba , tak jest takze w przypadku Virusa i VST .. jedyne co je łaczy to to ze graja ale tu zaczyna sie moze nie przepasc, ale daleko idace róznice brzmieniowo- techniczne , Często słyszałem róznice miedzy syganełm ktory wydaja z siebie VST a instrumenty Hardwerowe.. w przypadku Virusa ta róznica jest słyszalna na kazdym dzwieku ,
Proby miksowania wychodza miernie, poniewaz co bym nie robił sygnał z Virusa i tak sie przebija przez VST .

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: matiz » środa 27 wrz 2006, 10:31

Mialem sie nie wtracac, zeby OT nie wychodzil, ale jak juz jest...

dotychczasowego kilkuletniego molestowania wszelakiego software`u.

Kilkuletnie doswiadczenie to dosc sporo. Powinienes wiedziec duzo o softwarze i miec jasna wizje tego, co potrzebujesz i jak to wykorzystac...

Na 99% chce kupić Virusa TI Desktop. Do tego napewno jakis klawisz sterujacy - co wiekszego znaczenia nie ma dla mnie - byle by mial MIDI...

Monitory - myślałem o EVENT ALP5 - dobra cena, zachwalają - nic wiecej o nich nie wiem.

Mixer...

...TC Finalizer to juz - zbyt duze obciazenie finansowe. Zainteresowal mnie wobec tego TC C300 oraz PHONIC T8200.


Z tych wszystkich wymienionych to chyba tylko odsluchy lapia sie na okreslenie "hardware"
Virus i C300 to przeciez glownie oprogramowanie - to, ze w tej akurat wersji sa w oddzielnych pudelkach nie oznacza, ze jakos inaczej sie zachowuja niz w wersji soft. Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze nowy Virus nie ma (jeszcze?) odpowiednika czysto programowego, ale chodzi o idee. PHONIC T8200 nie znam, ale bym sie nie pakowal

ZGadzam sie z stanowiskiem, ze monitory sa najwazniejsze, a magiczne pudelka tylko przeszkadzaja.

Awatar użytkownika
fabian
Posty:323
Rejestracja:środa 25 maja 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: fabian » środa 27 wrz 2006, 10:48

...Fabian - dzięki, widzę że na Ciebie zawsze można liczyć.
Skąd pomysł zmiany ?
Otóż..
Dwie rzeczy - miałem już dość brzmienia wtyczek VST (instrumentów)
Pozatym zawsze wszystko brzmiało jakoś tak płasko - w EiS wyczytałem że kompresja wielopasmowa załatwia sprawę w tym wypadku. O co chodzi z tym preamp/kompresor, channel strip ?

Zreszta chyba nie ma specjalnie możliwości użycia jakiegokolwiek sprzętowego finalizera mając zapisane ślady na Cubas`ie (przykładowo) - no bo jak ?
**********************

- napewno virus ti zrekompensuje tutaj braki w dynamice i uzupelni instrumentarium
- plaskie brzmienie to istota mixu, kompozycji, umiejetnego dobierania brzmien, dobrych warunkow odsluchowych.. jesli Twoje nagranie nie bedzie brzmialo dynamicznie na poziomie miksu, to po kompresji wielopasmowej raczej napewno efekt ten sie spoteguje..

- mialem na mysli wysokiej jakosci urzadzenie np. lampowe - przydatne do obrobki wlasnie tych cyfrowych sygnalow z instrumentow vst.. taki nawet tlaudio c1 potrafi wetchnac odrobine jakosci w te bezduszne surowe sygnaly z komputera..
ale przede wszystkim odsluchy - bez nich to szkoda gadac wogole!!
the Sun Personality

pioter23
Posty:16
Rejestracja:czwartek 25 maja 2006, 00:00

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: pioter23 » środa 27 wrz 2006, 11:14

OK. Dzięki. To już zrozumiałem. Zostanę przy Virusie i dobrym odsłuchu - no ale właśnie - co polecacie - z doświadczenia ? Czy monitory aktywne w granicach 1500 zł - to godny polecenia sprzęt, czy trzeba zainwestowac duzo wiecej ?
[Post edytowany przez Admina w dniu 27/09/2006]

Awatar użytkownika
Boleek
Posty:268
Rejestracja:środa 15 lut 2006, 00:00

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: Boleek » środa 27 wrz 2006, 19:40

Zainteresowal mnie wobec tego TC C300
...
**********************
Dwa tygodnie temu przywiozłem z USA , tydzien po tym sprzedałem ...
W kilku słowach .... Straciłem szacunek do tej firmy , widac ze chca za wszelka cene wyrwac pare złotych i wciskaja po prstu BADZIEW !!!
Wykonany jest przyzwoicie , sam pomysł bardzo fajny , Jednak jeszcze nie słyszałem kompresora ktory by tak bardzo ingerował w brzmienie na niekorzysc . Albo zamulał sygnał albo dodawał jakis taki cyfrowy przester , niema mozliwosci uzyskac neutralnego brzmienia ... Absolutnie nie polecam .

Przywiozłem takze FMR Really Nice Kompressor , I tutaj wielka niespodzianka .... moze nie taka wielka, poniewaz naczytałem sie na temat tego małego urzadzenia ... ale czytac a słuszec to nie to samo ...
Małe super brzmiace pudełeczko ... robi wielkie wrazenie ....
POLECAM w 100%

pioter23
Posty:16
Rejestracja:czwartek 25 maja 2006, 00:00

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: pioter23 » czwartek 28 wrz 2006, 10:04

Dzieki, teraz juz zdecydowanie bede unikał tego produktu. Szkoda tylko że FMR Really Nice Kompressor - chyba nie dostępny jest w polsce. Z budżetowych finalizerów (do 1200 PLN powiedzmy) to jest wogole cos co byłoby bardziej efektywne niż pluginy ? .. tak szczerze ?


Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: matiz » czwartek 28 wrz 2006, 10:21

tak szczerze ?

Tak szczerze to PoCo. I Virus i MasterX5 i sporo innego dobra.

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Przesiadka na hardware

Post autor: Master » czwartek 28 wrz 2006, 10:37

...Dzieki, teraz juz zdecydowanie bede unikał tego produktu. Szkoda tylko że FMR Really Nice Kompressor - chyba nie dostępny jest w polsce. Z budżetowych finalizerów (do 1200 PLN powiedzmy) to jest wogole cos co byłoby bardziej efektywne niż pluginy ? .. tak szczerze ?

...
**********************
kilka dni temu rozmwiałem z kolegą ktory takze zakupił TC Electronic C-300 , mowił podobne rzeczy co Bolek ... najbardziej był rozczarowany presetami wokalowymi , głownie po to kupił ten kompresor a tu wielka skucha ... ogolnie nie polecał
FMR RNC . nie jest kompresorem pasmowym , to zwykły kompresor jednak bardzo efektywny i transparetny , Porownywany ze sprzetami po kilka tysiecy dolarów , w niemczech mozna go kupic za około 200 Euro + przesyłki itd ...

do 1200 zł napewno mozna cos trafic na Allegro , tylko co ?
Osobiscie polecił bym Ci UAD-1 ... to jest karta DSP do komputera z wieloma wtyczkami , jednak to kosztuje wiecej



ODPOWIEDZ