Witam.
To mój pierwszy post na forum, więc serdecznie wszystkich witam. :)
Mam taki problem: gram z dziewczyną w duecie poezję śpiewaną. Ja gram na gitarze akustycznej, natomiast Kasia (moja dziewczyna) śpiewa. Czasami zdarza nam się grywać w niewielkich knajpkach i wtedy nagłaśniamy się wzmacniaczem akustycznym ZT Lunchbox Acoustic(http://www.ztamplifiers.com/products/lunchbox_acoustic.html). Sprawa do tej pory była nawet prosta, ponieważ ja z gitarą przez preamp fishmana podłączałem się do wejścia instrumentalnego, a Kasia do wejścia mikrofonowego z mikrofonem Behringer (podróbka SM58).
Jednak teraz kupiliśmy mikser Alesis Multimix 4 USB (http://www.alesis.com/multimix4usb) głównie po to, aby trochę się ponagrywać. Chcemy także kupić mikrofon pojemnościowy, który pozwoliłby nam nagrać całkiem przyzwoicie wokal i nadawałby się także do zastosowania podczas naszych występów. Po długich przeglądaniach najbardziej nam się spodobały mikrofony Rode. M2 lub M3. Teraz właśnie mam do Was pytanie: Czy myślicie, że takie mikrofony się nadadzą do naszych zastosowań? Który z nich byłby lepszy? Czy sprzężenia będą bardzo uciążliwe (wzmacniacz podczas występów stoi za naszymi plecami).
Bardzo bym prosił o wszelakie rady w tym zakresie. Z góry serdecznie dziękuję :)