Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam!

Miałem nic nie pisać, ale po prostu nie mogę. Dziś koleżka kupił kolumny Polaudio PA 115-500ND (BMS 4552) i zaprosił mnie, żeby sie pochwalić nowym sprzętem. Kolumny kupił przede wszystkim ze względu na montowany w nich doskonały przetwornik wysokotonowy firmy BSM z magnesem neodymowym. Jak powiadał chciał popierać polskie firmy. Jakież było nasze zdziwienie gdy na tabliczce znamionowej zamiast oczekiwanego i reklamowanego na stronie przetwornika BMS 4552 odczytaliśmy dane głośnika wysokotonowego "BMS 4544". Według cennika Polaudio BMS 4552 kosztuje 220 EUR a BMS 4544 tylko 123 EUR i jest najtańszym przetwornikiem 80 W oferowanym przez polaudio. Myślałem, że chłopina się rozpłacze (zbierał na te kolumny kasę z pół roku), aż mi się go żal zrobiło tak po ludzku. Oto jak Polak na Polaku wałki robi. Po prostu żenada. Nie będę więcej komentował, ale nóż sie w kieszeni otwiera.


Doomy

**********************
a moze kolega kupic PA115-400ND ? moze to glupie, ale upewnijcie sie ze to model PA 115-500ND (BMS 4552). jezeli tak, to sprawa do sadu, za sprzedanie sprzetu "NIEZGODNEGO Z OPISEM". nawet na stronie pisze ze tam siedzi 4552, wiec jezeli wsadzili bubel i zarobili extra 100 dolcow na sztuce, to 1. zwroc towar, 2. zarzadaj wymiany na to co kupiles 3. ostatecznie skieruj sprawe do sadu.

rozumiem ze kolega kupil nowe od dystrybutora ? tak ?

pozdrawiam
[addsig]

Zgadzam się z przedmówcą. Jeżeli kolega zakupił jedno, a dostał drugie, to bezwzględnie należy żądać wymiany, ze względu na niezgodność towaru z umową. Podstawa prawna: ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Absolutnie nie wolno "machnąć ręką".

Witam
A mam takie pytanie, czy rozmawiał Pan autor tego watku z producentem?, a raczej kolega, bo chyba od tego trzeba zacząc. I nastepne pytanie, czy w pogoni za taniością, nie jest to wynikiem niedogadania się?, Panowie, zanim zacznie sie publicznie takie teksty pisac, może najpierw zacząc włąsciwie, z e sprzedawcą, lub z producentem poruszyć sporne kwestie. I jesli nie pomoga, wtedy dopiero to uprawnia do publicznego "prania brudów"

jk

A ja właśnie byłem do niedawna posiadaczem takowych paczek 115 500ND i wszystko było w środku, jak w opisie, a swoja drogą, to bardzo byłem z nich zadowolony. Sprzedałem tylko dlatego, że kupiłem aktywny system RCF-a. A na produktach firmy gram od lat i życzę żeby tylko każda polska firma prezentowała taki poziom swoich wyrobów.

Jeżeli ani sprzedawca (pośrednik) ani kupujący nie zostali poinformowani, że zostały włożone inne głośniki, to chyba, tu jest jednak coś nie jest tak jak być powinno. Jak ja kupowałem Driveracka i dostałem 15% rabatu to w środku nie było przetrworników A/D i D/A 8 bitowych z tego powodu.

Proponuję skontaktować się z producentem,gdyż moim zdaniem zaszła pomyłka i włożyli driver od innej,być może montowanej obok.

...A mam takie pytanie, czy rozmawiał Pan autor tego watku z producentem?, a raczej kolega, bo chyba od tego trzeba zacząc. I nastepne pytanie, czy w pogoni za taniością, nie jest to wynikiem niedogadania się?, Panowie, zanim zacznie sie publicznie takie teksty pisac, może najpierw zacząc włąsciwie, z e sprzedawcą, lub z producentem poruszyć sporne kwestie. I jesli nie pomoga, wtedy dopiero to uprawnia do publicznego "prania brudów"...

Oczywiście, że tak. Leszek Polanowski (właściciel firmy) to ostatni znany mi facet w tej branży, który chciałby "rzucić się" akurat na te (w sumie) kilka groszy. Najwidoczniej zaszła tu jakaś kosmiczna pomyłka (z obu stron), albo działanie wręcz poza jego wiedzą. Inaczej tego sobie nie potrafię wytłumaczyć.
Natomiast kolega Doomy się nie popisał. Szkalowanie (bo tak to wyszło) na ogólnodostępnym forum bez wcześniejszego sprawdzenia sprawy u źródła uważam za totalne szczeniactwo. Amen.
[addsig]

......A mam takie pytanie, czy rozmawiał Pan autor tego watku z producentem?, a raczej kolega, bo chyba od tego trzeba zacząc. I nastepne pytanie, czy w pogoni za taniością, nie jest to wynikiem niedogadania się?, Panowie, zanim zacznie sie publicznie takie teksty pisac, może najpierw zacząc włąsciwie, z e sprzedawcą, lub z producentem poruszyć sporne kwestie. I jesli nie pomoga, wtedy dopiero to uprawnia do publicznego "prania brudów"...

Oczywiście, że tak. Leszek Polanowski (właściciel firmy) to ostatni znany mi facet w tej branży, który chciałby "rzucić się" akurat na te (w sumie) kilka groszy. Najwidoczniej zaszła tu jakaś kosmiczna pomyłka (z obu stron), albo działanie wręcz poza jego wiedzą. Inaczej tego sobie nie potrafię wytłumaczyć.
Natomiast kolega Doomy się nie popisał. Szkalowanie (bo tak to wyszło) na ogólnodostępnym forum bez wcześniejszego sprawdzenia sprawy u źródła uważam za totalne szczeniactwo. Amen.
...
**********************
Ależ oczywiście, że się popisał! A post nie ma nic wspólnego ze szkalowaniem. A oto ciąg dalszy historii opartej na faktach. Kolega skontaktował się z firmą Polaudio. Kazali mu przez telefon rozkręcić głośniki i sprawdzić jakie drivery wysokotonowe zostały zamontowane. Po potwierdzeniu, że zostały tam zamontowane drivery BMS 4544 kolega usłyszał odpoiwedź, że tak właśnie miało być. Pół roku temu została dokonana zmiana i takie właśnie drivery w PA 115 500 ND (BMS 4552) są montowane. Ale niestety, nie skorygowano tego na stronie internetowej. Nota bene w dniu dzisiejszym dalej nie jest to poprawione. Ponadto dodano, że drivery te bardzo dobrze grają więc nie ma problemu. Na co kolega odpiwedział, że gdyby wiedział jak sprawy się mają i jakie drivery są w tej paczce w tej chwili montowane to by jej nie kupił. Obiecali, że się skontaktują jutro, więc temat nie jest skończony. A ja obiecuję, że rzetelnie poinformuję jak się ta sprawa skończyła.

Pozdrowienia

.........A mam takie pytanie, czy rozmawiał Pan autor tego watku z producentem?, a raczej kolega, bo chyba od tego trzeba zacząc. I nastepne pytanie, czy w pogoni za taniością, nie jest to wynikiem niedogadania się?, Panowie, zanim zacznie sie publicznie takie teksty pisac, może najpierw zacząc włąsciwie, z e sprzedawcą, lub z producentem poruszyć sporne kwestie. I jesli nie pomoga, wtedy dopiero to uprawnia do publicznego "prania brudów"...

Oczywiście, że tak. Leszek Polanowski (właściciel firmy) to ostatni znany mi facet w tej branży, który chciałby "rzucić się" akurat na te (w sumie) kilka groszy. Najwidoczniej zaszła tu jakaś kosmiczna pomyłka (z obu stron), albo działanie wręcz poza jego wiedzą. Inaczej tego sobie nie potrafię wytłumaczyć.
Natomiast kolega Doomy się nie popisał. Szkalowanie (bo tak to wyszło) na ogólnodostępnym forum bez wcześniejszego sprawdzenia sprawy u źródła uważam za totalne szczeniactwo. Amen.
...
**********************
Ależ oczywiście, że się popisał! A post nie ma nic wspólnego ze szkalowaniem. A oto ciąg dalszy historii opartej na faktach. Kolega skontaktował się z firmą Polaudio. Kazali mu przez telefon rozkręcić głośniki i sprawdzić jakie drivery wysokotonowe zostały zamontowane. Po potwierdzeniu, że zostały tam zamontowane drivery BMS 4544 kolega usłyszał odpoiwedź, że tak właśnie miało być. Pół roku temu została dokonana zmiana i takie właśnie drivery w PA 115 500 ND (BMS 4552) są montowane. Ale niestety, nie skorygowano tego na stronie internetowej. Nota bene w dniu dzisiejszym dalej nie jest to poprawione. Ponadto dodano, że drivery te bardzo dobrze grają więc nie ma problemu. Na co kolega odpiwedział, że gdyby wiedział jak sprawy się mają i jakie drivery są w tej paczce w tej chwili montowane to by jej nie kupił. Obiecali, że się skontaktują jutro, więc temat nie jest skończony. A ja obiecuję, że rzetelnie poinformuję jak się ta sprawa skończyła.

Pozdrowienia...
**********************
P.S.
Dodatkowo gdy kolumny były zamawiane telefoniecznie pośredniczący handlowiec wyraźnie zaakcentował, że chodzi o kolumny z driverem BMS 4552. W trakcie rozmów telefonicznych, a także w korespondencji email-owej jaka została wymieniona wtej sprawie handlowcy z polaudio nie poinformowali, że nastąpiła zmiana specyfikacji kolumn.