Strona 1 z 2

Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 14:33
autor: mistar
Witam,

jestem na etapie kupna nagłośnienia na potrzeby mojej działalności. Najczęściej do nagłośnienia mam małe eventy, czasem dyskoteki (ale też na imprezach firmowych) oraz występy kabaretowe. Sprzęt poza tym musi być na tyle niewielki, aby można go było łatwo transportować.
Myślałem o aktywnych Mackie SRM450. Ale mam tutaj problem. Wielu kabareciarzy wymaga 500W na stronę, a te paczki mają 400. W przyszłości, chcę jeszcze dokupić przy najmniej jeden subwoofer, więc będzie po problemie, ale chwilowo tylko to.
Co myślicie? Dodam, że na imprezach będzie maksymalnie do 200-250 osób, większych już nie będę sam nagłaśniał.
Moim zdaniem te SRM450 starczą, ale ridery kabareciarzy są dość nieugięte.
Proszę o poradę. W desperacji myślałem o tych Samsonach db500a.

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 15:08
autor: NoRd384
eventy - co to jest ? bo ja znam "wydarzenia", ale eventów nie znam w naszym rodzimym języku.

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 15:11
autor: Soundscape
...eventy - co to jest ? bo ja znam "wydarzenia", ale eventów nie znam w naszym rodzimym języku....
**********************
Są jeszcze monitory Event A tak poważniej, kabareciaży wymagają 500W bo myślą, że będzie grało efektywniej i głośniej niż 400W, czy też mowa o pasywnych paczkach i posiadają taki wzmacniacz?

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 15:15
autor: szkudlik
Wielu kabareciarzy wymaga 500W na stronę, a te paczki mają 400.
**********************

Cholipcia, i wytłumacz tu muzykom że moc nie jest wyznacznikiem głośności...
te mackie mają 101dB/1W/1m, czyli przy mocy 400W dają 127dB/1m

samsony wogóle nie mają podanej skuteczności, więc de facto mogą byc i kilkukrotnie cichsze

dla porównania: db_technologies_opera_210_live też mają 400W, ale max natężenie dźwięku produkują 120dB, czyli grają ponad 6 razy ciszej niż nasze Mackie (po przeliczeniu wychodzi skuteczność 94dB/1W/1m). Żeby ta konstrukcja zagrała tak głośno jak Mackie trzeba by ją wysterować mocą prawie 2500W...

Tyle właśnie informacji daje nam parametr "moc znamionowa". Nic.

[addsig]

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 15:27
autor: mistar
Myślę, że nie miejsce tu na dyskusje co do czystości mowy polskiej...
Jednym słowem brać Mackie i się nie zastanawiać?

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 15:32
autor: Soundscape
...Myślę, że nie miejsce tu na dyskusje co do czystości mowy polskiej...
Jednym słowem brać Mackie i się nie zastanawiać? ...
**********************
Najpierw upewnij ich, że więcej Watów nie równa się : głośniej.

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 15:45
autor: mistar
Hm, nie wiem czy będzie to takie proste. Przeglądając ridery kilku z nich widzę, że to standardzik. Oni oczywiście nie mają wzmacniacza, my zapewniamy całe nagłośnienie.

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 15:49
autor: Soundscape
...Hm, nie wiem czy będzie to takie proste. Przeglądając ridery kilku z nich widzę, że to standardzik. Oni oczywiście nie mają wzmacniacza, my zapewniamy całe nagłośnienie. ...
**********************
To trzeba będzie ich przekonać do innych "standardzików". Np. 110-120dB SPL i po sprawie. Faktycznie myślą, że im więcej Watów, tym głośniej...Smutne, bo w Media Markt, Saturn, RTV Euro i w innych podobnych miejscach też ciągle to samo: "Po co Panu efektywność, jak ten sprzęt ma 250 Watów?" Załamać się idzie...

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 17:08
autor: perdurabo
...eventy - co to jest ? bo ja znam "wydarzenia", ale eventów nie znam w naszym rodzimym języku....
**********************

to słabo, skoro nie znasz angielskiego, zamiast sie czepiać lepiej weź sie do nauki

Re: Nagłośnienie na eventy i małe występy

: środa 17 paź 2007, 17:16
autor: NoRd384
to słabo, skoro nie znasz angielskiego, zamiast sie czepiać lepiej weź sie do nauki ...
**********************
kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem kłaniają sie u kolegi. Nie kalaj Waść ojczystego jeżyka, zachodnimi zwrotami. Polacy nie gęsi, swój język mają.