Strona 1 z 1

Nagłośnienie do klubu

: niedziela 18 mar 2007, 16:41
autor: richtig
Witam

Poproszono mnie o wybór nagłośnienia do małego klubu (ok 60m2), budżet mały, trochę ponad 3000zł. Sprzet byłby używany do nagłaśniania głównie wokalu, klawiszy, elektroniki (jeżeli chodzi o ową elektronikę to podejrzewam że sprzet w tej cenie nie pociągnie z zadowalajacą głośnością np elektronicznej stopy?)

Ponieważ nie znam się na tym całkowicie, zwracam się do Was z pytaniem:
Z tego co przeczytałem najodpowiedniejszy byłby zestaw pasywny (powermikser + 2 kolumny) - prawda to?
Jaki zestaw (ewentualnie producent) jest godny polecenia?
Z 'markowych' znalazłem Yamaha Entertainer M II - wydaje mi się rozsądnym rozwiązaniem. Czy rzeczywiscie takim jest?

Pozdrawiam i jestem otwarty na wszelkie sugestie

PS. Sprzęt musi być nowy (w grę wchodzi jakieś dofinansowanie z powiatu, muszą być wszystkie papierki)

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 06:54
autor: silver_sound
Witam
Moim zdaniem najlepsze będzie nagłosnienie 3 drożne z centralnym basikiem, skoro ma to gadać całym pasmem. Zastosowanie takich paczek jakie proponujesz nie da zadowalającej stopki, a przy wiekszych wtsrerowaniach pojawi sie efekt modulowania basem reszty pasma.Zatem dwie satelitki 12-10 cali z driverkiem 1 cal dynamicznym, i skoro ma to napedzać powermikser, centralny basik na dwuch głosnikach 15, lub 12 calowych. Takie rozwiązanie umożliwi zastosowanie podziałąu pasywnego, 3 drożnego.
jk

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 08:32
autor: Veron
...Witam
Moim zdaniem najlepsze będzie nagłosnienie 3 drożne z centralnym basikiem, skoro ma to gadać całym pasmem. Zastosowanie takich paczek jakie proponujesz nie da zadowalającej stopki, a przy wiekszych wtsrerowaniach pojawi sie efekt modulowania basem reszty pasma.Zatem dwie satelitki 12-10 cali z driverkiem 1 cal dynamicznym, i skoro ma to napedzać powermikser, centralny basik na dwuch głosnikach 15, lub 12 calowych. Takie rozwiązanie umożliwi zastosowanie podziałąu pasywnego, 3 drożnego.
jk
...
**********************
Ehh... Nie mogłem już wytrzymać. Czy nie możesz napisać "bas", "stopa", "driver", "satelity"? Brzmi to komicznie. Wiem, czepiam się, ale już mi się coś dzieje jak to czytam. Dojdzie do tego że tacy ludzie nie będą pisać "karta dźwiękowa" tylko "karteczka dźwiękóweczka". Litości, nie róbcie takich rzeczy, bo to nie brzmi konkretnie, a w dodatku irytuje.
Przepraszam, że nie na temat, ale nie mogłem już. Wyczerpałem się z cierpliwością. Pozdrawiam...

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 09:12
autor: richtig
A czym napędzić ten subwoofer? Powermikser (każdy jaki widziałem i dostępny cenowo) ma 2 wyjścia na głośniki. Trzebaby oddzielny wzmacniacz kupić? Lub sub aktywny? Odpada - brak środków.
Myślę że na razie kupiłbym przody i powermikser, a basik może kiedyś później, jak będą środki.
I jeszcze a'propos głośników. Przeczytałem trochę opinii w necie i nie wiem czy ów zestaw yamahy byłby dobry... na głośniki mogę przeznaczyć ok 1600zł (powermikser ok 1400). Mógłby ktoś z Was coś polecić? (>=200W 8Ohm.
Pozdrawiam

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 09:24
autor: silver_sound
Witam
Pozdrowienia dla zirytowanego "czułościami" kolegi.....
A co do meritum..
Taka paczkę basową z dwoma głosnikami trzebaby było nieco zmodyfikować, i to raczej powinien wykonac fachowiec.Trzeba rozdzielić głosniki, tak aby kazdy był na odzielnym gnieździe wejściowym, i każdemu głosnikowi wstawić filtr dolno przepustowy 6, lub 12 dB/oct. Do datkowa modyfikacja to wstawienie filtru górnoprzepustowego do nadstawki, wtedy z wyjścia powermiksera (mowa o jednym kanale) jeden przewód głosnikowy idzie do nadstawki, a drugi bo jednego wejścia kolumny basowej. Wten sposób masz zrealizowany podział pasywny 3 drozny (bas/środek/driver). Zatem nie konieczny jest w takim przypadku dodatkowy wzmacniacz.
Na Twoim miejscu zainteresowałbym sie gotowymi wyrobami, jak Ci proponuję, czyli 2 nadstawki i centralny bas, chyba PEAVEY ma cos takiego z niskobużetowych serii w ofercie.
jk

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 10:11
autor: richtig
Jak mówiłem - sub na razie będzie musiał poczekać - w 3kzł bym się nei zmieścił - dzięki za rady, na pewno się przydadzą.

Gdy da się we znaki zbyt mała ilość basu to podłączy się piec basowy (wiem, wiem, bardzo nieprofesjonalne) i myślę że to wystarczy.
Powermiksery myslę nie różnią się az tak brzmieniem lub wydajnością, jedyną różnicą jest cena i funkcje (a to bez problemu znajduję na stronach producentów)

Zatem pozostają głośniki. Poszukam jeszcze informacji, ale proszę o jakieś wskazówki co do producentów/modeli (>=200W, 800zł/sztuka)

pozdrawiam

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 10:12
autor: Jurek1971
Czy w planach jest granie z akustyczną perkusją?

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 11:54
autor: richtig
...Czy w planach jest granie z akustyczną perkusją?
...
**********************
Tak
Zestaw powinien być możliwie elastyczny, klub organizuje różnego rodzaju imprezy - od wieczorków poetyckich po koncerty metalowe i noisowe :)

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 13:39
autor: Jurek1971
Nie wiem jaką masz sytuację, ale gdyby ktoś mnie poprosił o pomoc jako fachowca, to odmówiłbym. Za 2x tyle można by już coś wybrać w używanym sprzęcie, ale co można kupić w sklepie za 3 tys? Pamiętaj - zawsze winny jest akustyk.

Re: Nagłośnienie do klubu

: poniedziałek 19 mar 2007, 14:14
autor: richtig
...Nie wiem jaką masz sytuację, ale gdyby ktoś mnie poprosił o pomoc jako fachowca, to odmówiłbym. Za 2x tyle można by już coś wybrać w używanym sprzęcie, ale co można kupić w sklepie za 3 tys? Pamiętaj - zawsze winny jest akustyk.
...
**********************
No troszkę sprzętu w tej cenie jest, wymagania właściciela nie są duże (i tak skok jakościowy bedzie wielki)
Coraz bardziej składniam się do Powermiksera Behringer EUROPOWER PMH2000 - lub jego wersji 'leżącej', ale ta chyba w warunkach klubowych mogłaby długo nie pożyć. :)
Co zatem z głośnikami? Jakis konkretny model może? Cudów po brzmieniu nie oczekuję.