Forum Magazynu Estrada i Studio

Od dłuższego czasu przeglądam fora oraz info z różnych stronek.
Instrument, ma służyć do gry (tworzenia w domu). Wypatrzyłem kilka sprzętów:
1.Yamaha SY85
2.Yamaha AN1 (w tym momencie jestem za tym instrumentem)
3. Yamaha CS1
4. Roland XP (30,50).
Muzyka jaka mnie interesuje to dance, elektro, weselne kawałki.
Nadmieniam, iż mam możliwość korzystania z sekwencera w kompie.
Czy moze ktoś dać kilka porad - przed zakupem instrumentu z listy powyżej..., a może jeszcze coś innego?

o ile pamietam AN1x ma mozliwosc grania max 2brzmieniami jednoczesnie - chaltury wiec raczej odpadaja... tutaj lepszy by byl chyba cs2x.

innymi z nich sie nie bawilem, ale obstawialbym niejako w ciemno na KORG'a

...Muzyka jaka mnie interesuje to dance, elektro, weselne kawałki. Nadmieniam, iż mam możliwość korzystania z sekwencera w kompie...

Skoro nie potrzebujesz wewnętrznego sekwencera to do takich rzeczy możesz już w ciemno brać Korga X50. Doskonały, leciuteńki instrument z niezłą klawiaturą + edytory na kompa, w tym również jako VST. Rewelacja!
[addsig]

Post został usunięty.

Panowie zapomniałem o najważniejszym...
To ma być instrument używany, nie chce na początek wydawać więcej niż 1000-1200 PLN.

A gdybym do puli dorzucił Yamahe W7?

A może YAMAHA QS300 ?

Hej Witaj!

AN1X zupełnie nie nadaje się jako jedyny instrument w domowym studyjku, a na koncerty szczególnie, to taki dodatek - nie znajdzeisz w nim pianin , organów , naturalnych brzmień orkiestrowych itd. Jest to instrument o niespotykanym brzmieniu pseudoanalogowym, powykręcanym, elektronicznym - i raczej tylko do takiej muzyki się nadaje. Natomiast SY-85 to stacja robocza, o której muzycy - klawiszowcy mówią, że ma najwspanialsze brzmienia typu pad na świecie. Mówię to z pełną odpowiedzialnością, dla przykładu brzmienie chóru w tym instrumencie jest niesamowite !!!, świetne jest również pianino "popowe" oraz elektryczne rhodesy i DX, no i wypasione organy rockowe... To z pewnością największe atuty tego instrumentu. Aha, chyba najważniejsze, dla mnie niezwykle ważna jest klawiatura instrumentu, i o ile wzystkie moje Korgi mają bardzo przyzwoite klawiatury o tyle z Yamahami (np. AN1X, CS1X to totalna klapa) jest dużo dużo gorzej - z wyjątkiem SY-85 - gdzie klawiatura jest naprawdę BARDZO DOBRA, lekko doważona, nie sam plastik, no i z aftertouchem. Może elegancko grać sobie zarówno na barwach fortepianowych jak i syntetycznych.

Do tego dochodzi jeszcze sampler 2 MB (mam rozbudowany, w oryginale jest 512 KB), możesz sobie wgrać sample jakie chcesz z komputera , są do tego specjalne programy, ale ja traktuję to bardziej jako bajer i nie korzystam z tego.



O QS300 i W7 zapomnij - dziadostwo, kiepska klawiatura, i tak naprawdę żadnej konkretnej barwy - zobacz ilu ludzi pozbywa się tych instrumentów, nie warto inwestować w to kasy już lepiej wziąść An1X czy coś z CS.



Jak chcesz cośjeszcze wiedziećo SY-85 to daj znać na emaila.

Pozdrawiam

Wojtek



[Post edytowany przez Admina w dniu 29/11/2006]

Dziękuję za fachową i rzeczową opinię.
Im wiecej czytam postów tym mam wiekszy mętlik, aczkolwiek jestem coraz bliżej celu (wybór instrumentu dla własnych potrzeb i upodobań).
Czy SY-85 nadaje się na chautury?
Jak wypada w konfrontacji np. z Korgiem M1.
Jestem też zainteresowany Rolandem XP-50!

Jak to sie ma do moich potrzeb:
Lubię pograć z ręki, z akompaniamentem, pobawić się z sekwencerem, załadować jakies nowe brzmienia z kompa, załadować jakies utworki midi i np. wyłaczajac jeden track grac z reki?
Muzyka jaka mnie interesuje to dance, ale lubie tez klimaty spokojne.

Pozdrawiam

...Od dłuższego czasu przeglądam fora oraz info z różnych stronek.
Instrument, ma służyć do gry (tworzenia w domu). Wypatrzyłem kilka sprzętów:
1.Yamaha SY85
2.Yamaha AN1 (w tym momencie jestem za tym instrumentem)
3. Yamaha CS1
4. Roland XP (30,50).
Muzyka jaka mnie interesuje to dance, elektro, weselne kawałki.
Nadmieniam, iż mam możliwość korzystania z sekwencera w kompie.
Czy moze ktoś dać kilka porad - przed zakupem instrumentu z listy powyżej..., a może jeszcze coś innego?

...
**********************
Zdecydowanie polecam Ci Rolanda XP ale w wersji 60. XP 50 jest to dobry instrument ale brak w nim np. arpeggiato, edycja jest bardziej kłopotliwa (mały wyświetlacz) itd. itp...Jak już wcześniej kolega wspominał, instrymenty Yamaha AN1 i CS1 raczej są skierowane do osób, które poszukują brzmień experymentalnych, Chcą czegoś więcej od muzyki...