Kolumny na głośnikach Eminence

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
terek_4
Posty:16
Rejestracja:niedziela 14 maja 2006, 00:00
Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: terek_4 » wtorek 12 wrz 2006, 19:21

Witam.
Chcem poskładać sobie kolumny na głośnikach eminence. mam już doświadczenie w robieniu obudów dlatego to nie sprawi mi większego problemu.
Większym problemem będzie dobranie obudowy do głośnikówi wykonanie zwrotnic.

W tej chwili mam dwie kolumny zrobione na wzór dynacordów CP 15-3 i na głośnikach eminece wysokotonowy gwizdek, 8"Beta i 15"Kappa LF, ale planuje ich wymianę (powiem szczerze że jak testowałem moje z tymi dynocardami to moje grają co najmniej tak dobrze a może nawet lepiej), tylko troche mocy im brakuje i wolałbym zrobić 4 mniejsze kolumienki niż dwie większe.(chodzi głównie o sprawy transportowe)

Planuje zakupić
2 x drivery tylko nie wiem jakie modele
2 x 12" 500 watt Eminence Delta 12LF
2 x 18" 600 - 800 watt też nie wiem który model.

Myślałem żeby zobić góry trzydrożne bo już mam 2 x 8" głośniki eminence i nie wiem które rozwiązanie było by lepsze driver czy rzydrożne.

Wiem że Carvin stosuje głośniki eminence i tak myślałem żeby zkopiować wymiary tych kolum i zwrotnice przystosowane do tych głośników.

Może macie jakieś pomysły

Paweł.

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty:757
Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: AlfonsoRodeo » środa 13 wrz 2006, 10:21

Witam,

Delta 12LF + "jakis' driver moze zaowocowac mocno konturowym brzmieniem,poniewaz jak sama nazwa wskazuje 12" to glosnik basowy. Poza tym kolejna sprawa to jej sprawnosc siegajaca 94dB. W pojedynke ten glosnik sie nie sprawdzi. Na dobra sprawe musialbys miec driver 2-calowy puszczony od, powiedzmy, 800Hz i mocno tlumiony, by byla to wlasciwa kolumna. 3-drozna konstrukcja jest skomplikowana i wprowadza wiele niepotrzebnych przesuniec fazy i oczywiscie zbedne obciazenie dla koncowki mocy. Poszukaj innego glosnika, np. Kappa 12A, skoro zamierzasz calosc wspierac 18-calowymi dolami, wyposaz sie w zwrotnice elektroniczna i dodatkowy wzmacniacz i po sprawie. Co do 18, to mozesz sie pokusci o SigmaPro18 (800W).
[addsig]

terek_4
Posty:16
Rejestracja:niedziela 14 maja 2006, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: terek_4 » środa 13 wrz 2006, 18:49

...Witam,

Delta 12LF + "jakis' driver moze zaowocowac ...

Dzięki ale już kupiłem: Delta 12'LFA + Beta 8'A + wysokotonowy APT 50 (ale niedługo kupie 150, nad driverem myślałem, ale musiałby byś naprawdę wysoki model, a na takiego mnie nie stać) Myśle że taki zestaw powinien już nieźle grać, no i teraz mam nowy problem: zwrotnica.
Myślałęm nad takim podziłem 1,5kHz i 3,5kHz.
A co do dołów to myślałęm nad Omega PRO 18'.
I jeszcze jedno pytanie: jakiś dobry i niedrogi Crossover, bo już drugą końcówkę mocy kupiłem?
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Respectus
Posty:363
Rejestracja:czwartek 26 sty 2006, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: Respectus » środa 13 wrz 2006, 18:56

I jeszcze jedno pytanie: jakiś dobry i niedrogi Crossover, bo już drugą końcówkę mocy kupiłem?
Pozdrawiam....
**********************
Taki lub takowy

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty:757
Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: AlfonsoRodeo » środa 13 wrz 2006, 19:51

Nie wiem czy kolega czytal co mu napisalem - wlasnie uklad trojdrozny moze okazac sie nazbyt skomplikowany dla osoby, ktora nie robila w zyciu zwrotnicy (wymaga to pomiarow impedancji glosnika w miejscu porzadanego podzialu i dobierania odpowiednich podzespolow).

Jaki jest sens montowania 8-calowki, skoro chcesz zroci podzial na 1,5 kHz?

Kupujac PSD 2002 masz juz o ile tansza kolumne trojdrozna 12" + PSD2002 (ktorego mozesz puscic od 1,5 kHz przy tak cichym 12"), a poza tym odpadaja czesciowo koszty cewek, kondensatorow itp., a sama paczka jest bardziej spojna fazowo.

Jesli juz masz ten 8-calowy glosnik, to podzial przeprowadz nizej przynajmniej tak nisko jak 500Hz, gdyz juz na 600Hz masz potezny dolek. Nie bez powodu zatem nazwano glosnik "LF".

A tak BTW, to dla mnie troszke nieprzemyslana sprawa montowania glosnika LF w satelicie jako mid-bass (Kappa12A bylaby o niebo lepsza, jeszcze raz glosniejsza, tj. 3-4dB sprawniejsza na kazdym wacie) a potem podpieranie tego Subem.

Co do Omegi 18, to bedzie to dobry wybor - cala linia Omegi jest bardzo dobra w szczegolnosci dobry rezultat mozna uzyskac z 2 szt Omega Pro 12 (nie gra moza meganisko, ale za to z duzym SPL Max).

Pozdrawiam i zapraszam do wnikliwej lektury rad

terek_4
Posty:16
Rejestracja:niedziela 14 maja 2006, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: terek_4 » czwartek 14 wrz 2006, 20:43

...Nie wiem czy kolega czytal co mu napisalem - wlasnie uklad trojdrozny moze okazac sie nazbyt skomplikowany dla osoby, ktora nie robila w zyciu zwrotnicy ...


Mam człowieka który już robił mi nie jedną zwrotnicę i koleś zna się na rzeczy i sam i tak bym siętego nie podją( w sumie miałęm podstwy elektroniki na studiach) tylko ten koleś to troche nawiedzony, bo jak go prosiłem żeby mi troche inaczej podział (w poprzednich kolumnach) zrobił to on i tak swoje wie dlatego myślełe żeby zrobiś swoją własną zwrotnicę, a nóż widelec by się udało, i dobrze grało i byłbym happy, a jak nie to poniose do tego kolesia




Jaki jest sens montowania 8-calowki, skoro chcesz zroci podzial na 1,5 kHz?

Fakt. Dobrze radzisz, 600 Hz to najwyrzej jak może iść ten 12"




Co do Omegi 18, to bedzie to dobry wybor..

Znalazłem na stronie www.eminence.com fajny głośnik Omega 18"C Różnica ze zwykłą Omegą że ma 4 Ohm, i pewnie ten kupie. Bo mam końcówkę na doły Peavey Pv-2600. i ma podobno koło 900 na kanał przy 4 Ohm, to akurat by pasowało, a chcem żeby subbaby były w miare małe i lekkie.

Bo do grania po weselach to i tak będzie za mocny sprzęt.

Dzięki za te rady, napewno się przydadzą.

Awatar użytkownika
delorjan
Posty:408
Rejestracja:wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: delorjan » czwartek 14 wrz 2006, 21:47

Dobrze, że napisałeś "podobno", bo te końcówki mają straaaaasznie przesadzoną podawaną moc... Nie wiem dokładnie, jak to jest z końcówkami, ale w porównaniu ze słabszym od niej ADSem LX, PV2600 wypadła dużo ciszej... Ja sie do nich zraziłem, nie polecam wiec innym :) Pozdrawiam

terek_4
Posty:16
Rejestracja:niedziela 14 maja 2006, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: terek_4 » czwartek 14 wrz 2006, 22:17

...Dobrze, że napisałeś "podobno",...

Narazie mam jeszcze Phonic MAX2500 (niedługo pewnie sprzedam bo już mam kupca) , to w porównaniu z Peavey'em to ten Phonic to szrot choć moc ma tylko troche niższą.
ADS'ów jeszcze nie miałem okazji słuchać ale jeżeli miałbym wybierać pomiędzy Phonic'em a Peavey'em to wybrałbym Peavey'a ( a o Hand Box'ach to już nie wspomne bo to już wogóle dno bo miałęm ATX 1000, to Phonic był o niebo lepszy) .
Pozdrawiam.

silver_sound
Posty:431
Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: silver_sound » czwartek 14 wrz 2006, 22:24

Witam
Ten temat i niektóre wpisy sa klasycznym przykładem wiedzy "pospolitej" czyli 'nibywiedzy"...
Wiekszośc wzmacniaczy PEAVEY, ma czułość +3dB, zatem porównując go tym samym poziomem sygnału steującego, co ads-a, zawsze zagada ciszej....
Inna kwestia to moce, a wiekszośc wzmacniaczy tej marki ma podawane moce przy impedancji 2 omiki, zatem 4 omiki, obciązy go tylko w ok. 50%...
Nastepna sprawa to wiara w cudownośc głosników firmy eminence. Chciałem zauważyc, ze :
1- większośc tych głosników to wyjątkowo przestarzałe konstrukcje
2- większośc tych głosników, które sa na naszym rynku, to PODRÓBKI
3- w podobnej cenie mozna zakupić duzo lepsze marki, np B&C, jesli nie wierzycie to popatrzcie na ceny
http://www.noiseart.pl/index.php?cat_id=3
Mam jeszcze jedno spostrzeżenie... autor tematu, mimo tego że w konstrukcji zestawów nagłosnieniowych, jest powiedzmy, słaby, coby nie powiedzieć, że jest dyletantem, zakupił juz jakieś głosniki, bo zapewne były tanie, a teraz spodziewa sie, że z tych wynalazków ukęcimy mu cacy nagłosnienie.
Zarówno te gwizdki, jak tez 12 calówki pasuja do jego potrzeb "jal wól do karety".
Proponuję, albo zakup gotowych wyrobów, a takowe robione sa w kraju, lub duuużo nauki, zanim sie porwie kolega "z motyką na słońce"...

jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
Respectus
Posty:363
Rejestracja:czwartek 26 sty 2006, 00:00

Re: Kolumny na głośnikach Eminence

Post autor: Respectus » piątek 15 wrz 2006, 00:26

3- w podobnej cenie mozna zakupić duzo lepsze marki, np B&C,
**********************
A co to za głośniki te B&C bo pierwszy raz słyszę o tej marce, możesz coś więcej napisać? To jakies chiny?

ODPOWIEDZ