Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
FBQ 6200 testowal kolega porownywal do roznych prof korektorow i byl zadowlony, ale bylem ciekaw jeszcze jednej opini.
GG: 5239173
-
- Posty:431
- Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
...Niestety SS jak zwykle wszystko upraszcza.
Jezeli wzmacniacze sa w tej samej klasie i nie jest to klasa D lub H z zasilaniem impulsowym to waga moze cos podpowiedziec. Tzn bardzo lekki wzmacniacz na peno jest zaoszczedzony... itp. Natomiast ;roducent moze tam wsadzic kilo drutu i tez bedzie ciezki nie?;)...
**********************
Wsadzanie teori o klasie D, lub T akurat w omawianej materii wyrobów tanich, jes jakby to powiedziwć, dopasowywaniem kwiatka do korzucha, ale jak ktoś tak chce, to niech mu będzie...
Natomiast akurat z klasą H, niewiele zaoszczędza się na wadze, chyba, że jest to supernowość autorstwa superelektronika, kolegi cqt.
Az przebieram nogami z ciekawości kiedy pokaże choćby częsciowo taki układ,,,,,
Jeśli już stosowac taką klasę(d, lubT)to tylko w całości impulsową(wzmak i zasilach), a nie hybrydę, czego przykładem jest wyrób firmy POWERSOFT, gdzie blok mocy 400W, z zasilaniem waży tylko 0,9 kG....
Do 300 W, waga klasycznego układu , trafo/klasa AB, jest prawie taka sama, jak np hybryda, : trafo/ klasa T.
Jakby autor tych słów dokładnie poczytał, to by zauważył, że napisałem o wadze trafa, jako najważniejszego czynnika, stanowiącego o jakości , jeśliby by brać wagę jako wykładnik jakości.
Przeważająca na rynku, w powermikserach jest właśnie moc, do 2 x 300 W, więc nie da sie znacząco zaoszczędzić w jakiejkolwiek klasie stopnia mocy, jeśli zasilacz jest klasyczny, na wadze, bez zaoszczędzeniu na jakości własnie trafa.!!!
jk
Jezeli wzmacniacze sa w tej samej klasie i nie jest to klasa D lub H z zasilaniem impulsowym to waga moze cos podpowiedziec. Tzn bardzo lekki wzmacniacz na peno jest zaoszczedzony... itp. Natomiast ;roducent moze tam wsadzic kilo drutu i tez bedzie ciezki nie?;)...
**********************
Wsadzanie teori o klasie D, lub T akurat w omawianej materii wyrobów tanich, jes jakby to powiedziwć, dopasowywaniem kwiatka do korzucha, ale jak ktoś tak chce, to niech mu będzie...
Natomiast akurat z klasą H, niewiele zaoszczędza się na wadze, chyba, że jest to supernowość autorstwa superelektronika, kolegi cqt.
Az przebieram nogami z ciekawości kiedy pokaże choćby częsciowo taki układ,,,,,
Jeśli już stosowac taką klasę(d, lubT)to tylko w całości impulsową(wzmak i zasilach), a nie hybrydę, czego przykładem jest wyrób firmy POWERSOFT, gdzie blok mocy 400W, z zasilaniem waży tylko 0,9 kG....
Do 300 W, waga klasycznego układu , trafo/klasa AB, jest prawie taka sama, jak np hybryda, : trafo/ klasa T.
Jakby autor tych słów dokładnie poczytał, to by zauważył, że napisałem o wadze trafa, jako najważniejszego czynnika, stanowiącego o jakości , jeśliby by brać wagę jako wykładnik jakości.
Przeważająca na rynku, w powermikserach jest właśnie moc, do 2 x 300 W, więc nie da sie znacząco zaoszczędzić w jakiejkolwiek klasie stopnia mocy, jeśli zasilacz jest klasyczny, na wadze, bez zaoszczędzeniu na jakości własnie trafa.!!!
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
Tia i znow to samo dopasowujesz sobie odpowiedzi do swoich potrzeb. Jezeli waga transformatora jest najwaniejsza w konstrukcji wzmacniacza to po co ci wszyscy konstruktorzy? Akurat klasa T to zagrywka marketingowa moze skup sie na tym a nie na tym ze klasa H to klasa AB. Z tych rozwazan znowu dojdziemy do wzmacniacza 2 tony. Wzmacniacz ma miec takie trafo zeby sie nie nasycalo i nie przegrzewal z takimi warunkami jak najmniejsze. Co mozna mniejszyc w owej klasie HHHHHHH. Ze wzgledu na wzrost sprawnosci. Moze dac ci linka do strat mocy czy wiesz co to takiego:D?
PS jezeli ktos nie zna sie na wzmacniaczach to moze przyjmowac takie kryterum jak waga czestow chinskich wzmacniaczach strasznie sie oszczedza i rzeczywiscie mala pojemnos filtra, kondensatorw oraz tranz koncowych przyczynia sie do sporego zmnejszenia wagi. Klasy H. D sa dopiero sensowne od pewnych mocy. Powyzej jej granicy zaczyna byc korzystnie (cena. waga)
PS jezeli ktos nie zna sie na wzmacniaczach to moze przyjmowac takie kryterum jak waga czestow chinskich wzmacniaczach strasznie sie oszczedza i rzeczywiscie mala pojemnos filtra, kondensatorw oraz tranz koncowych przyczynia sie do sporego zmnejszenia wagi. Klasy H. D sa dopiero sensowne od pewnych mocy. Powyzej jej granicy zaczyna byc korzystnie (cena. waga)
GG: 5239173
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
Klasa D z zasilaniem trafo ? byloby najwieksza glupota na swiecie dawac koncowke w klasie D z zasilaniem tradycyjnym. I tak przez kilka, kilkanascie lat lepsze beda konstrucje klasa H plus zasilanie impulsowe.
GG: 5239173
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
...Klasa D z zasilaniem trafo ? byloby najwieksza glupota na swiecie dawac koncowke w klasie D z zasilaniem tradycyjnym. I tak przez kilka, kilkanascie lat lepsze beda konstrucje klasa H plus zasilanie impulsowe....
Panowie, toż kolega Vibra dostanie zaraz delirki. On nawet nie wie do końca co chce naglosnić. A wy od razu z kosmiczna technologią...
Panowie, toż kolega Vibra dostanie zaraz delirki. On nawet nie wie do końca co chce naglosnić. A wy od razu z kosmiczna technologią...

Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
-
- Posty:431
- Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
...Klasa D z zasilaniem trafo ? byloby najwieksza glupota na swiecie dawac koncowke w klasie D z zasilaniem tradycyjnym. I tak przez kilka, kilkanascie lat lepsze beda konstrucje klasa H plus zasilanie impulsowe....
**********************
Kurcze to już wiem co nam zaprezetujesz.....
przebieram z niecierpliwością nogami w oczekiwaniu na projekt takiego urządzenia TWOJEGO autorstwa.....
chyba że znowu zawołasz brata....
kolego
albo coś własnego zaprezętujesz...
albo udowodnisz mi że klasa H to nie jest układ w klasie AB z kluczowanym napięciem zasilania, albo nadal
JESTEŚ PIENIACZEM
jk
**********************
Kurcze to już wiem co nam zaprezetujesz.....
przebieram z niecierpliwością nogami w oczekiwaniu na projekt takiego urządzenia TWOJEGO autorstwa.....
chyba że znowu zawołasz brata....
kolego
albo coś własnego zaprezętujesz...
albo udowodnisz mi że klasa H to nie jest układ w klasie AB z kluczowanym napięciem zasilania, albo nadal
JESTEŚ PIENIACZEM
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
JESTEŚ PIENIACZEM
jk
...
**********************
Facet zadał proste pytanie i takiej odpowiedzi oczekuje a wy mu tu sypiecie w poscie popisujecie się swoją wiedzą i sypiecie obelgami. Oj! Nieładnie!
jk
...
**********************
Facet zadał proste pytanie i takiej odpowiedzi oczekuje a wy mu tu sypiecie w poscie popisujecie się swoją wiedzą i sypiecie obelgami. Oj! Nieładnie!
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
-
- Posty:431
- Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
...JESTEŚ PIENIACZEM
jk
...
**********************
Facet zadał proste pytanie i takiej odpowiedzi oczekuje a wy mu tu sypiecie w poscie popisujecie się swoją wiedzą i sypiecie obelgami. Oj! Nieładnie!...
**********************
Witam kolegę
Skoro chcesz usłyszec o "idiotach" , jak to ma w zwyczaju obrażać cqt, to proszę bardzo: MACKIE , POLAUDIO,( i byc może inni, o których nie wiem) oni w swoich wyrobach stosują "hybrydy" czyli zasolacz kalsyczny, i klasa D(T) w elektronice.
Czy oni sa "idiotami" ??, o ile wiem maja nieco większe poważanie niż "pisaż" pod kryptonimem "cqt"
Ja tylko napisałem swoje zdanie, bez epitetów" idiota",
określenie "pieniacz" jest warunkowe, aby wreszcie wydobyć prawde, a nie "bleblanie"
jk
jk
...
**********************
Facet zadał proste pytanie i takiej odpowiedzi oczekuje a wy mu tu sypiecie w poscie popisujecie się swoją wiedzą i sypiecie obelgami. Oj! Nieładnie!...
**********************
Witam kolegę
Skoro chcesz usłyszec o "idiotach" , jak to ma w zwyczaju obrażać cqt, to proszę bardzo: MACKIE , POLAUDIO,( i byc może inni, o których nie wiem) oni w swoich wyrobach stosują "hybrydy" czyli zasolacz kalsyczny, i klasa D(T) w elektronice.
Czy oni sa "idiotami" ??, o ile wiem maja nieco większe poważanie niż "pisaż" pod kryptonimem "cqt"
Ja tylko napisałem swoje zdanie, bez epitetów" idiota",
określenie "pieniacz" jest warunkowe, aby wreszcie wydobyć prawde, a nie "bleblanie"
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
JEstes sam siebie warty:)
Nic ci nie bede udowadniac chyba ze zaplacisz. Wiecej z Toba pisac nie bede miales przeprosic firme ADS czego nie zrobiles i smiesz nazywac sie powaznym czlowiekiem. Nigdzie nie napisalem ze ludzie ci sa idiotami kolejne plotki ktore wprowadzasz. To rozwiazanie po prostu nie ma dla mnie sensu.
Nic ci nie bede udowadniac chyba ze zaplacisz. Wiecej z Toba pisac nie bede miales przeprosic firme ADS czego nie zrobiles i smiesz nazywac sie powaznym czlowiekiem. Nigdzie nie napisalem ze ludzie ci sa idiotami kolejne plotki ktore wprowadzasz. To rozwiazanie po prostu nie ma dla mnie sensu.
GG: 5239173
-
- Posty:431
- Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Re: Jaki sprzęt nagłośnieniowy?
...Klasa D z zasilaniem trafo ?null byloby najwieksza glupota na swiecie dawac koncowke w klasie D z zasilaniem tradycyjnym. I tak przez kilka, kilkanascie lat lepsze beda konstrucje klasa H plus zasilanie impulsowe....
**********************
Fakt nie nazwałeś "idiotami" ale głupcami, a to jest bardzo bliskoznaczne. Zatem prostuję, według ciebie MACKIE, POLAUDIO i zapewne wielu innych co takie rozwiązanie stosuje to nie "idioci" tylko głupcy....najwięksi na świecie..
jk
**********************
Fakt nie nazwałeś "idiotami" ale głupcami, a to jest bardzo bliskoznaczne. Zatem prostuję, według ciebie MACKIE, POLAUDIO i zapewne wielu innych co takie rozwiązanie stosuje to nie "idioci" tylko głupcy....najwięksi na świecie..
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.