Mikrofon dynamiczny do nagłośnienia gitary elektrycznej

[panduberman]

...a testował ktoś takie wynalazki jak Sinn7 ribbon dual band albo Hreat Hon FR-2?
...
**********************
Great Hon (miało być)

[Paweł]

Po co wyważać otwarte drzwi? Jesli ma być uniwersalny (szczególnie mówię tu o scenie), to SM 57. Dodatkowy plus jest taki, że zna go (albo przynajmniej powinna) większość realizatorów live, więc nie będą zbytnio "eksperymentować", co może mieć kiepski finał.

Ile razy zabieram się za nagranie gitary elektrycznej, SM 57 jest pozycją obowiązkową. Co prawda pojawiają mi się co jakiś czas nowe pomysły na zastosowanie dodatkowo jakiegoś innego mikrofonu, ale w efekcie 80% leci z SMa, a jakieś niuanse brzmieniowe z tego co akurat przyszło mi do głowy podstawić.

[Bartekkk]

jak juz jestesmy przy mikrofonach gitarowych to moze podzielicie sie doswiadczeniem odnosnie umiejscowienia mikrofonu względem głosnika (przy założeniu ze mamu do dyspozucji tylko jeden mikrofon)

ostatnio robilem test - kumpek przesuwał mikrofon prostopadle do głosnika a ja gralem i sluchalem co sie dzieje na przodzie. Niesamowite zmiany pasma, jak zabawa eq

[delorjan]

...jak juz jestesmy przy mikrofonach gitarowych to moze podzielicie sie doswiadczeniem odnosnie umiejscowienia mikrofonu względem głosnika (przy założeniu ze mamu do dyspozucji tylko jeden mikrofon)

ostatnio robilem test - kumpek przesuwał mikrofon prostopadle do głosnika a ja gralem i sluchalem co sie dzieje na przodzie. Niesamowite zmiany pasma, jak zabawa eq...
**********************
Ja osobiście (pracuję na live) stawiam mikrofon blisko krawędzi głośnika, leciutko skierowany ku środkowi, blisko siatki pieca :) Może inni koledzy podzielą się swoimi spostrzeżeniami?

[Paweł]

...jak juz jestesmy przy mikrofonach gitarowych to moze podzielicie sie doswiadczeniem odnosnie umiejscowienia mikrofonu względem głosnika (przy założeniu ze mamu do dyspozucji tylko jeden mikrofon)

ostatnio robilem test - kumpek przesuwał mikrofon prostopadle do głosnika a ja gralem i sluchalem co sie dzieje na przodzie. Niesamowite zmiany pasma, jak zabawa eq...
**********************
Owszem, ale na to nie ma reguły. Za dużo zmiennych: piec, paczka, gitara, mikrofon i przede wszystkim efekt jaki chce się osiągnąć.

[gatto]

Ponieważ chodzi o granie koncertów, to najważniejsze jest żeby barwa dźwięku na kolumnach nagłośnienia była jak najbardziej zbliżona do tego, jak gra piec. Nie zaszkodzi na mikserze regulatrorami barwy ostatecznie maksymalnie zbliżyć ją do oryginału. Nie ma sensu szukać jakiegoś najlepszego brzmienia, bo nie ma najlepszego. Na każdej innej piosence brzmienie będzie inne. Jeśli gitarzysta przygotuje odpowiednie brzmienia do różnych piosenek na swoim sprzęcie, to nagłośnienie powinno tylko jak najdokładniej te brzmienia przekazać.

[Davi]

no to wstęgówka albo właśnie SM57 , Beta 57 tez jest lubiana przez gitarzystów i realizatorów, MD 421 mk2 tez super sprawa aczkolwiek ja wole tego majka na basik z pieca albo Tom floora, już wolę dla gitarki użyć MD 441 U ale to są majki drogie, choć używkę możesz wychaczyć po dobrej cenie, kwestia okazji, nie mniej jednak SM57 to taki standard szczególnie przy Rockowych brzmieniach

[Davi]

jeśli uniwersalny, sprawdzony, taki co przynajmniej nie zawiedzie to SM57 najmniej zaryzykujesz ! nie ważne czy nagłośnisz nim combo czy dużą paczkę 4x12 ten majk co najmniej da rade.... niestety na tym koniec :P prawdziwa zabawa zaczyna się z kilkoma majkami i umiejętnym doborem ich w pracy i Live i Studio.... podpowiem ci tylko tyle, ze liczy się świadome uzyskanie efektu poprzez poznanie własnego sprzętu i repertuaru Pozdr.

[MUSICTOOLZ]

Witam,

bardzo polecam wypróbowanie mikrofonu wstęgowego. Do gitary elektrycznej to wymarzona sprawa, pięknie sprawdza się bez względu na stylistykę. Mamy w tej chwili świeży transport z Avantone mikrofonów wstęgowych Avant CR-14, z przyjemnością wypożyczymy do testów. Był zresztą już testowany na łamach Estrady i Studia oraz we-muzyku. Kosztuje co prawda dwa razy więcej, bo 1200 pln brutto, jednak warto, naprawdę. Zresztą nic nie zaszkodzi sprawdzić niezobowiązująco - wystarczy tylko skontaktować się z nami telefonicznie, mailowo lub po prostu wpaść na Złotą 9/4 w Warszawie. Bez problemu wypożyczymy do testu.

Dziękuję i pozdrawiam,

Konrad
[addsig]

[Bartekkk]

U W A G A ! ! ! ! ! ! ! 

 

Zakladajac ten temat nie mialem pojeci co jak brzmi, Teraz zrobilem testy nagranie Lampowego marshalla z sm57 i ze starej polskiej pojemnosciowki no name(zbiera na dwie strony). Sm plaski jak niektore laski a pojemnosc gra odentycznie to samo co slysze z kolumny, identyczne brzmienie. W polaczeniu obu opcji napewno jest jescze lepiej. Jak ktos nie dowierza to moge wyslac probke na maila i sami sie przekonacie.