RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
- aplauz1974
- Posty:63
- Rejestracja:środa 10 maja 2006, 00:00
- Kontakt:
Znakomite recenzje Panowie! Widac że naprawde znacie się na pojęciu słowa " dźwięk" Ale tematem było pytanie co sądzicie o RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia w porównaniu z podobnymi bąź niemal identycznymi kolumnami w tej klasie typu JBL Mackie czy inne. Potrafi mi ktoś odpowiedzieć na to pytanie tak naprawdę realnie. Albo na temat czy driver 2" to ciekawe roizwiązanie (moim zdaniem w porównaniu z 1" znacznie lepiej brzmią wokale) może zauważyliście inne kwestie. Jestem amatorem. Gram głónie chałtury ale uczę się i zawsze stawiam na jakość brzmienia i cały czas idę do przodu. generalnie 80%imprez gramy dl 100 do 300 osó wewnątrz pomieszczeń. Imprezy plenerowe zawyczaj na sprzęcie który obsługuje całą imprezę ( np. znakomite Martin'y) Będę wdzięczny za kilka zdań na ten tyemat od Was jako fachowców...Dzieki
Ps. temacik się rozwija:)
Ps. temacik się rozwija:)
Zespół. Muzyka.Pasja
- aplauz1974
- Posty:63
- Rejestracja:środa 10 maja 2006, 00:00
- Kontakt:
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
...Słuchałem przed kupnem wielu zestawów nagłośnienia. Mackie, Dynacord, EV (GladiatorEliminator) amerykański QSC lecz zdecydowałem się kupić właśnie Art 322 ( RCF 12'' plus 2' driver 400W) plus ART 705 AS 800W 15". Nie żałuję .
********************************************************
Jakich konkretnie zestawow Dynacorda słuchales? I jakie były różnice?...
**********************
Akurat dynacorda tylko z serii A 152(3) Plus CP 15-1 Seria Corus Pro
Ale akurat to porównanie niezbyt podobnych zestawó z tym że akurat miałem mozliwość posłuchanie niemieckiej konstrukcji która poprostu mnie nie zachwyciła w porównaniu z RCF który zwrócił moją uwagę od razu. Stojąc przy 800Watowym sub można było w miare swobodnie rozmawiać podobnie brzmiało to 15 metrów dalej . poprostu czyste brzmienie żadnych niepotrzebnych bełkotań...
********************************************************
Jakich konkretnie zestawow Dynacorda słuchales? I jakie były różnice?...
**********************
Akurat dynacorda tylko z serii A 152(3) Plus CP 15-1 Seria Corus Pro
Ale akurat to porównanie niezbyt podobnych zestawó z tym że akurat miałem mozliwość posłuchanie niemieckiej konstrukcji która poprostu mnie nie zachwyciła w porównaniu z RCF który zwrócił moją uwagę od razu. Stojąc przy 800Watowym sub można było w miare swobodnie rozmawiać podobnie brzmiało to 15 metrów dalej . poprostu czyste brzmienie żadnych niepotrzebnych bełkotań...
Zespół. Muzyka.Pasja
- AlfonsoRodeo
- Posty:757
- Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
...Znakomite recenzje Panowie! Widac że naprawde znacie się na pojęciu słowa " dźwięk" Ale tematem było pytanie co sądzicie o RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia w porównaniu z podobnymi bąź niemal identycznymi kolumnami w tej klasie typu JBL Mackie czy inne. Potrafi mi ktoś odpowiedzieć na to pytanie tak naprawdę realnie. Albo na temat czy driver 2" to ciekawe roizwiązanie (moim zdaniem w porównaniu z 1" znacznie lepiej brzmią wokale) może zauważyliście inne kwestie. Jestem amatorem. Gram głónie chałtury ale uczę się i zawsze stawiam na jakość brzmienia i cały czas idę do przodu. generalnie 80%imprez gramy dl 100 do 300 osó wewnątrz pomieszczeń. Imprezy plenerowe zawyczaj na sprzęcie który obsługuje całą imprezę ( np. znakomite Martin'y) Będę wdzięczny za kilka zdań na ten tyemat od Was jako fachowców...Dzieki
Ps. temacik się rozwija:)
...
**********************
Driver 2-calowy to zdecydowanie lepsze rozwiazanie. Z racji wagi i wielkosci prztwornika srodek jest zdecydowanie szybszy i bardziej szczegolowy nizli generowany z glosnika sredniotonowego (o duzej np. papierowej membranie). Wazne takze jest, by taki driver puszczony byl nisko, tj. od 800Hz-1000Hz. Wtedy unika sie wielu znieksztalcen typowych dla przetowrnikow MID-BASS. W przeciwnym przypadku (np. odciety nazbyt wysoko) nie generuje tak dobrej jakosci wokalu.
ALE: Czy te 2 cale o ktorych mowisz to srednica wylotu czy cewki?
Bo przy blednej interpretacji mozna rzec, ze np. Eminence PSD2002 (i wiekszosc wystepujacych) jest driverem 2-calowym, mimo iz wylot ma 1" (cewka zas ma te 2"!). Trzeba na to uwazac, bo nierzadko te 2 cale to tylo chwyt reklamowy, by przyciagnac nieznajacego sie klienta. Ot taka magia liczb!
Ps. temacik się rozwija:)
...
**********************
Driver 2-calowy to zdecydowanie lepsze rozwiazanie. Z racji wagi i wielkosci prztwornika srodek jest zdecydowanie szybszy i bardziej szczegolowy nizli generowany z glosnika sredniotonowego (o duzej np. papierowej membranie). Wazne takze jest, by taki driver puszczony byl nisko, tj. od 800Hz-1000Hz. Wtedy unika sie wielu znieksztalcen typowych dla przetowrnikow MID-BASS. W przeciwnym przypadku (np. odciety nazbyt wysoko) nie generuje tak dobrej jakosci wokalu.
ALE: Czy te 2 cale o ktorych mowisz to srednica wylotu czy cewki?
Bo przy blednej interpretacji mozna rzec, ze np. Eminence PSD2002 (i wiekszosc wystepujacych) jest driverem 2-calowym, mimo iz wylot ma 1" (cewka zas ma te 2"!). Trzeba na to uwazac, bo nierzadko te 2 cale to tylo chwyt reklamowy, by przyciagnac nieznajacego sie klienta. Ot taka magia liczb!

- gekon-bass
- Posty:172
- Rejestracja:wtorek 14 mar 2006, 00:00
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
przemo!
argument ze nadstawke w kształcie trapezu mozna połozyć jako odsłuch.... przeciez to zupełnie inny kont promieniowania i charakterystyka!!
profesjonalni producenci doskonale wiedza o tym wiec w ich ofercie oprócz trapezowych nadstawek znajduja sie koluumny specjalnie skonstruowane do odsłuchu na scenie, (bliskiego lub czasem średniego pola) :)
argument ze nadstawke w kształcie trapezu mozna połozyć jako odsłuch.... przeciez to zupełnie inny kont promieniowania i charakterystyka!!
profesjonalni producenci doskonale wiedza o tym wiec w ich ofercie oprócz trapezowych nadstawek znajduja sie koluumny specjalnie skonstruowane do odsłuchu na scenie, (bliskiego lub czasem średniego pola) :)
kazdy słyszy to co chce słyszec i kazdy rozumie to co jest mu wygodniejsze..
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
...przemo!
argument ze nadstawke w kształcie trapezu mozna połozyć jako odsłuch.... przeciez to zupełnie inny kont promieniowania i charakterystyka!!
profesjonalni producenci doskonale wiedza o tym wiec w ich ofercie oprócz trapezowych nadstawek znajduja sie koluumny specjalnie skonstruowane do odsłuchu na scenie, (bliskiego lub czasem średniego pola) :)...
**********************
Przecież napisałem, że chodzi o sytuacje awaryjne. Sam produkuję sprzęt estradowy i nieraz zdarzało mi się korzystać z nadstawki jako dalekiego odsłuchu. Poza tym najważniejszy jest pierwszy argument dotyczący fal stojących.
Jak chcesz to upieraj się dalej przy zestawianiu obok siebie paczek o szerokim pokryciu, jeżeli będziesz miał szczęście (konkurencja nic rozsądniejszego nie zaoferuje), rynek to zweryfikuje ;) Dla mnie argument o kształcie obudów, przy szerokich kątach promieniowania drivera jest co najmniej zabawny. Wierz mi, miałem już trochę sprzętu, sporo głośników (również RCF) przewinęło się przez mój warsztat, więc raczej zainteresowany jestem dyskusją merytoryczną, nie opartą na domysłach. Zastaw obok siebie 3 takie paczki, weź mikrofon pomiarowy, podaj na nie szum biały i pochodź sobie po nagłaśnianym obszarze, przyglądając się co dzieje się z pasmem. Mały eksperyment i wszystko stanie się jasne.
pozdrawiam
argument ze nadstawke w kształcie trapezu mozna połozyć jako odsłuch.... przeciez to zupełnie inny kont promieniowania i charakterystyka!!
profesjonalni producenci doskonale wiedza o tym wiec w ich ofercie oprócz trapezowych nadstawek znajduja sie koluumny specjalnie skonstruowane do odsłuchu na scenie, (bliskiego lub czasem średniego pola) :)...
**********************
Przecież napisałem, że chodzi o sytuacje awaryjne. Sam produkuję sprzęt estradowy i nieraz zdarzało mi się korzystać z nadstawki jako dalekiego odsłuchu. Poza tym najważniejszy jest pierwszy argument dotyczący fal stojących.
Jak chcesz to upieraj się dalej przy zestawianiu obok siebie paczek o szerokim pokryciu, jeżeli będziesz miał szczęście (konkurencja nic rozsądniejszego nie zaoferuje), rynek to zweryfikuje ;) Dla mnie argument o kształcie obudów, przy szerokich kątach promieniowania drivera jest co najmniej zabawny. Wierz mi, miałem już trochę sprzętu, sporo głośników (również RCF) przewinęło się przez mój warsztat, więc raczej zainteresowany jestem dyskusją merytoryczną, nie opartą na domysłach. Zastaw obok siebie 3 takie paczki, weź mikrofon pomiarowy, podaj na nie szum biały i pochodź sobie po nagłaśnianym obszarze, przyglądając się co dzieje się z pasmem. Mały eksperyment i wszystko stanie się jasne.
pozdrawiam
Jestem realizator dźwięku live, konstruktorem nagłośnienia. Pełnię funkcję redaktora technicznego w magazynie Muzyka i Technologia.
- gekon-bass
- Posty:172
- Rejestracja:wtorek 14 mar 2006, 00:00
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
Przecież napisałem, że chodzi o sytuacje awaryjne. Sam produkuję sprzęt estradowy i nieraz zdarzało mi się korzystać z nadstawki jako dalekiego odsłuchu. Poza tym najważniejszy jest pierwszy argument dotyczący fal stojących.
Jak chcesz to upieraj się dalej przy zestawianiu obok siebie paczek o szerokim pokryciu, jeżeli będziesz miał szczęście (konkurencja nic rozsądniejszego nie zaoferuje), rynek to zweryfikuje ;) Dla mnie argument o kształcie obudów, przy szerokich kątach promieniowania drivera jest co najmniej zabawny. Wierz mi, miałem już trochę sprzętu, sporo głośników (również RCF) przewinęło się przez mój warsztat, więc raczej zainteresowany jestem dyskusją merytoryczną, nie opartą na domysłach. Zastaw obok siebie 3 takie paczki, weź mikrofon pomiarowy, podaj na nie szum biały i pochodź sobie po nagłaśnianym obszarze, przyglądając się co dzieje się z pasmem. Mały eksperyment i wszystko stanie się jasne.
pozdrawiam
...
**********************
kurde człowieku nie wiem czy nie zauwazyłeś ale ja mówie o paczka trapezowych które zostały stwozone po to zeby obok niej stała paczka taka sama!!!!!!!!!!!!!! nie wiem sytem ohma jedna z lepszych serii!!!! te nadstawki maja taka charakterystyke żeby mozna bło zrobic nawet okrag a fale nie nakładały sie na siebie!!!!! nie napisałem o byle jakich paczkach tylko ze np 4 takich nadstawek lepiej pracuje w plenarze niz kuwa 1 plastik!!!!!!
człowieku za kogo ty mnie masz!!!! ja sie nie spieram o to czy zjawiska fizyczne o których mówimy istnieja bo istnieja!!!! ja tylko uwazam ze ;lepiej miec 4 nadstawki drewniane na strone niz jednego plastika który nigdy nie zagra jakosciowo tak jak moj kuwa zestaw ohma!!!!!!!!!!
reasumujac! jakosc wynika raczej z ilosci niz z jednego gara który wali na pograniczu przegrzania!!!!!
naturalnie gra tak jak go zaprojektowano czyli w pełnym pasmie! pytanie brzmi czy z tym samym sprzetem spotkamy sie za 10lat biorac pod uwage dość czesta eksploatacje mozna sobie przypomniec zjawisko zmeczenia materiału!!!!
ja osobiscie uwazam ze do knajpy małe zestwy plastikowe moga swietnie spełniac swoja role ale na plener musi byc nagłosnienie plenerowe!
i niekoniecznie line aray!

kazdy słyszy to co chce słyszec i kazdy rozumie to co jest mu wygodniejsze..
- AlfonsoRodeo
- Posty:757
- Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
...ale na plener musi byc nagłosnienie plenerowe!
i niekoniecznie line aray!
...
**********************
tak, ale jesli nie line-array, to o odpowiednia waskiej dyspersji i rozumnie rozstawione. Pamietaj, ze zestawy tubowe tez sie filtruja,zatem sa mniej doskonale pod tym wzgledem niz line-array.
A co dopiero jesli wezmiesz klaster szerokopromieniujacych paczek? -bedziesz mial taka jazde, ze nawet na obrot glowy zmieni ci sie diametralnie brzmienie. Chyba, ze mowimy o zlozeniu 2 satelitek i sporym ich odchyleniu od siebie;a gramy do kotleta na festynie przyknajpianym, to wtedy jest wszystko jedno (przymnajmniej wiekszosci 'firm' naglosnieniowych).
[addsig]
i niekoniecznie line aray!

**********************
tak, ale jesli nie line-array, to o odpowiednia waskiej dyspersji i rozumnie rozstawione. Pamietaj, ze zestawy tubowe tez sie filtruja,zatem sa mniej doskonale pod tym wzgledem niz line-array.
A co dopiero jesli wezmiesz klaster szerokopromieniujacych paczek? -bedziesz mial taka jazde, ze nawet na obrot glowy zmieni ci sie diametralnie brzmienie. Chyba, ze mowimy o zlozeniu 2 satelitek i sporym ich odchyleniu od siebie;a gramy do kotleta na festynie przyknajpianym, to wtedy jest wszystko jedno (przymnajmniej wiekszosci 'firm' naglosnieniowych).
[addsig]
- aplauz1974
- Posty:63
- Rejestracja:środa 10 maja 2006, 00:00
- Kontakt:
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
ALE: Czy te 2 cale o ktorych mowisz to srednica wylotu czy cewki?
Bo przy blednej interpretacji mozna rzec, ze np. Eminence PSD2002 (i wiekszosc wystepujacych) jest driverem 2-calowym, mimo iz wylot ma 1" (cewka zas ma te 2"!). Trzeba na to uwazac, bo nierzadko te 2 cale to tylo chwyt reklamowy, by przyciagnac nieznajacego sie klienta. Ot taka magia liczb!

Na szcęście RCF ma wylot rónież 2 calowy....
A z basu wychodzę obciętym sygnałem na 100 lub 120 HZ to chyba dobrze co nie ? Można jeszcze obciąć go do 80 ale chyba przy 15 " głośniku nie za bardzo?
Zespół. Muzyka.Pasja
- gekon-bass
- Posty:172
- Rejestracja:wtorek 14 mar 2006, 00:00
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
A z basu wychodzę obciętym sygnałem na 100 lub 120 HZ to chyba dobrze co nie ? Można jeszcze obciąć go do 80 ale chyba przy 15 " głośniku nie za bardzo?
...
**********************
OBCIAC NA 80HZ???? TRAGEDIA!!! WIEKSZOSC KOLUMN BASOWYCH WŁASNIE POWYZEJ TEJ CZESTOTLIWOSCI WYKAZUJE NAJEFEKTYWNIEJSZA SPRAWNOSC CZYLI TE KOPNIECIE STOPY 100HZ-150HZ ECT. .. JA OD PEWNEGO CZASU DOŁY ZAMYKAM NA 150-170 PLENER, 130-140HZ POMIESZCZENIA! I JEST COOL!
kazdy słyszy to co chce słyszec i kazdy rozumie to co jest mu wygodniejsze..
- AlfonsoRodeo
- Posty:757
- Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00
Re: RCF ART322 + ART 705AS - aktywny zestaw nagłośnienia
...
A z basu wychodzę obciętym sygnałem na 100 lub 120 HZ to chyba dobrze co nie ? Można jeszcze obciąć go do 80 ale chyba przy 15 " głośniku nie za bardzo?
...
**********************
OBCIAC NA 80HZ???? TRAGEDIA!!! WIEKSZOSC KOLUMN BASOWYCH WŁASNIE POWYZEJ TEJ CZESTOTLIWOSCI WYKAZUJE NAJEFEKTYWNIEJSZA SPRAWNOSC CZYLI TE KOPNIECIE STOPY 100HZ-150HZ ECT. .. JA OD PEWNEGO CZASU DOŁY ZAMYKAM NA 150-170 PLENER, 130-140HZ POMIESZCZENIA! I JEST COOL!...
**********************
Gekon, pamietaj, ze wsyztsko zalezy od tego, jaki efekt chcesz uzyskac. Dzielac pasmo w okolicach 80Hz masz zdecydowanie bardziej subtelne brzmienie, bez tego JAKZE NIEPRZYJEMNEGO 'kopania' niczym uderzenie decha. Nie do kazdej muzyki sie to nadaje. Zakres 125-160Hz to taki dosc nieprzyjemny zakres - nadmiar powoduje buczace, nieprzyjemne brzmienie.
We wspolczesnych systemach audio, glownie koncertowych, gdzie wystepuje kolumna pt. subwoofer, podzial pasma nastepuje przy 63Hz (np. EAW SB1000, JBL HLA) wzglednie 80Hz. W electro-Voice Xsub podzial takze wyznacza sie na wysokosci 80-90Hz, 100Hz rekomenduje producent jaka najwyzsza zalecana.
Ten dubwoofer ART 705AS oparty jest bodajze na glosniku L15S800, zatem bardzo odpornym przetworniku. Z racji tego, iz jest to kolumna typu band-pass przekraczanie podzialu pow 100Hz moze powodowac wiele nieprzyjemnosci (np. problemy z faza, sprory spadek skutecznosci, 'dziwne rezonanse') dla ucha, choc nie musi.
Rzecz nie polega na tym, by pasmo dzielic w punkcie, w ktorym glosnik osiaga najwieksza sprawnosc, bo tak naprawde to sprzet ma brzmiec naturalnie, nie zawsze 'jaknajglosniej'. Powie ci to wiele osob, ktore mialy w sensie profesjonalnym do czynienia z obsluga audio. Poza tym istnieje tyle typow obudow, ze punkt podzialu nie jest rzecza typu 'uniform', wszystko zalezne jest od zastosowania.
Pozdrawiam
[addsig]
A z basu wychodzę obciętym sygnałem na 100 lub 120 HZ to chyba dobrze co nie ? Można jeszcze obciąć go do 80 ale chyba przy 15 " głośniku nie za bardzo?
...
**********************
OBCIAC NA 80HZ???? TRAGEDIA!!! WIEKSZOSC KOLUMN BASOWYCH WŁASNIE POWYZEJ TEJ CZESTOTLIWOSCI WYKAZUJE NAJEFEKTYWNIEJSZA SPRAWNOSC CZYLI TE KOPNIECIE STOPY 100HZ-150HZ ECT. .. JA OD PEWNEGO CZASU DOŁY ZAMYKAM NA 150-170 PLENER, 130-140HZ POMIESZCZENIA! I JEST COOL!...
**********************
Gekon, pamietaj, ze wsyztsko zalezy od tego, jaki efekt chcesz uzyskac. Dzielac pasmo w okolicach 80Hz masz zdecydowanie bardziej subtelne brzmienie, bez tego JAKZE NIEPRZYJEMNEGO 'kopania' niczym uderzenie decha. Nie do kazdej muzyki sie to nadaje. Zakres 125-160Hz to taki dosc nieprzyjemny zakres - nadmiar powoduje buczace, nieprzyjemne brzmienie.
We wspolczesnych systemach audio, glownie koncertowych, gdzie wystepuje kolumna pt. subwoofer, podzial pasma nastepuje przy 63Hz (np. EAW SB1000, JBL HLA) wzglednie 80Hz. W electro-Voice Xsub podzial takze wyznacza sie na wysokosci 80-90Hz, 100Hz rekomenduje producent jaka najwyzsza zalecana.
Ten dubwoofer ART 705AS oparty jest bodajze na glosniku L15S800, zatem bardzo odpornym przetworniku. Z racji tego, iz jest to kolumna typu band-pass przekraczanie podzialu pow 100Hz moze powodowac wiele nieprzyjemnosci (np. problemy z faza, sprory spadek skutecznosci, 'dziwne rezonanse') dla ucha, choc nie musi.
Rzecz nie polega na tym, by pasmo dzielic w punkcie, w ktorym glosnik osiaga najwieksza sprawnosc, bo tak naprawde to sprzet ma brzmiec naturalnie, nie zawsze 'jaknajglosniej'. Powie ci to wiele osob, ktore mialy w sensie profesjonalnym do czynienia z obsluga audio. Poza tym istnieje tyle typow obudow, ze punkt podzialu nie jest rzecza typu 'uniform', wszystko zalezne jest od zastosowania.
Pozdrawiam

[addsig]