Alesis Fusion 6HD + Plugiator ASX - na co zamienić?

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00
Re: Alesis Fusion 6HD + Plugiator ASX - na co zamienić?

Post autor: Caroozo » środa 06 kwie 2011, 10:45

Fantom G, Oasys...? Panowie o czym tu mówimy...;). Może jeszcze raz - potrzebuję przyzwoity klawisz NA GÓRĘ (support) w takich pieniądzach jak napisałem. Nie potrzebuję samplera, sekwencera itd bo wszystko ma Motif. Potrzebuję zawodowe brzmienia NA SCENĘ, dobrą niezawodną obsługę, wygląd i waga jako dodatki. Alesis jest toporny z tymi jego 64MB RAM (a  nie opłaca mi się rozszerzać bo to kosztuje i mało w sumie i tak da, skoro nie podoba mi się brzmienie). Na pewnym etapie nie liczą się suche możliwości tylko jak klawisz "gada" w mixie z resztą zespołu, jakość przetworników, "moc" na wyjściu - tego nie powiedzą mi liczby czy dane w internecie, tylko opinie doświadczonych użytkowników. Nie mam możliwośći przetestować wszystkich nowych instrumentów w okolicach tej ceny, a używki to już w ogóle. Nie potrzebuję mega możliwości tylko sprawdzony solidny klawisz do supportu - taki allrounder ale z charakterem.


X50 chyba będzie za cieńki - już wolę Karmę z MOSSem albo M50. W VST to ja się bawię w studio albo sample robię do Motifa - nie ma takiej opcji żebym z laptopem biegał, bo to po prostu jest mało "mobilne" i profesjonalne i niestety - czasami zawodne.


Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Alesis Fusion 6HD + Plugiator ASX - na co zamienić?

Post autor: Caroozo » sobota 16 kwie 2011, 19:15

Ostatnie 2 dni miałem prestiżowe grania, jedno kamerlne, jedno na scenie, głównie jakieś zagrywki bossa nova, standardy jazzowe, tusze etc. Znajomy klawiszowiec siedział na scenie i stwierdził że Alesis nie brzmi i nie zabrzmi na scenie - nie przebija się po prostu ani na dużej scenie ani w kameralnych warunkach - coś mu brakuje... To co słyszę w monitorach i w studio nijak się ma do "bajeru" dla audytorium... Tak więc mam obawy co do M50 - teoretycznie jedynego godnego następcę - jak u niego z  przebiciem się przez kapelkę i "dopasowaniem? Potrzebuję po prostu dobrych brzmień i "przebicia".


W ramach szukania sprzętu, pomyślałem o Trinity V3 - jak się on ma do Karmy z MOSSem? Słyszałem że Triton Classic brzmi lepiej niż Karma, a w graniu bardzo dużo używam leadów, jak i "dopełniaczy", sampler czy mega próbki zbędne - od tego jest Motif z 512MB samplerem i moduły (studio). Liczy się scena.


Chyba "wskoczę" w Korgi, znajomy jest stary Korgowiec i tak jak on sceptycznie najpierw podchodził do Motifa, a w końcu chyba go kupi jako 3 parapet:), tak i ja się przekonuję do Korga. Problem jest taki że znam te instrumenty tylko z teorii, nie mam możliwości ich ograć...


Proszę o porady, coraz mniej chce mi się zmieniać maszynki - chciałbym już powoli znaleźć sprawdzone rozwiązania, niekoniecznie nowe;).


ODPOWIEDZ