...juz nie przesadzajcie - przeciez 3/4 sprzetu do kina domowego umozliwia takie polaczenie wraz z podzialem pasma i dziala to bardzo dobrze.....
z tymze do takiego sprzetu jak ten wolalbym rowniez crossover...
**********************
Witam Tak Tylko w sprzęcie który wymieniasz, nie ma mowy o kablach 150 metrów!!!!!, to raz, dwa w takim sprzęcie zadko sa stosowane kolumienki aktywne, a jeden "centralny" wielokanałowy wzmacniacz, i do niego podłaczane sa poszczególne głosniki.
O ile pamietam ten subwofer to klasyczny B-P, zatem konstrukcja pasmowo przepustowa, a całość sprzętu wykonana jest jako szerokopasmowe nadstawi ze wspomaganiem subwoferem.
Nieznajomość parametrów emisji tego basu, może spowodować takie ustawienia krosowera, że powstanie "dziura" w pasmie. W sumie temu zestawowi można zazucić tylko wcześniej wspomnianą wade, to jest założenie pobierania sygnały dla basu, z a wzmacniaczem do nadstawek. Moim zdaniem zastosowanie sie do tego co zaproponowałem, zakończy problem.
jk
Subwoofer JRX100 - brumi
-
silver_sound
- Posty:431
- Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.
Re: Subwoofer JRX100 - brumi
racja silver racja - 150 metrow to tylko polaczenie symetryczne
Re: Subwoofer JRX100 - brumi
żeby uściślić, szkoła posiadała zestawy głośnikowe JRX 125, pasywne ( 2 sztuki ), dokupiono do nich koncówke mocy oraz dedykowane subwoofery aktywne z wejściem "wysokopoziomowym" tej samej serii JRX, mając na myśli maksymalne uproszczenie podłączenia dla nauczycieli obsługujących ten zestaw, połączono zestaw głośnikowy z subwooferem, tak jak dopuszcza instrukcja.Ponieważ te zestawy są daleko od "centrum dowodzenia" jedyny sygnał elektryczny jaki tam dochodzi płynie przez przewód głosnikowy napędzający JRX-y 125.
Zgodnie z przypuszczeniami, przy zasilaniu całości ze wspólnej fazy, brzmi to baardzo dobrze jak na szkolne warunki, tak więc rozwiązaniem zostanie wykonanie solidnej płyty zasilającej. Już to widzę jak za każdym razem pani nauczycielka biega z 2 parami kabli 2 speakony do górek i 2 cannony do subów, a tu dzieciaki szaleją, musiało być maksymaline prosto o zrozumiale dla wiekszych ode mnie lakiów.
Dziękuję więc za zainteresowanie i pomocne słowa
Pozdrawiam
Zgodnie z przypuszczeniami, przy zasilaniu całości ze wspólnej fazy, brzmi to baardzo dobrze jak na szkolne warunki, tak więc rozwiązaniem zostanie wykonanie solidnej płyty zasilającej. Już to widzę jak za każdym razem pani nauczycielka biega z 2 parami kabli 2 speakony do górek i 2 cannony do subów, a tu dzieciaki szaleją, musiało być maksymaline prosto o zrozumiale dla wiekszych ode mnie lakiów.
Dziękuję więc za zainteresowanie i pomocne słowa
Pozdrawiam
Re: Subwoofer JRX100 - brumi
...... tak więc rozwiązaniem zostanie wykonanie solidnej płyty zasilającej....
**********************
1. To wcale nie musi oznaczać rozwiązania problemu... nadal jest możliwość ze pętla się pojawi.
2. Cena tej jak ją nazwałeś "solidnej płyty zasilającej" pewnie przekroczy zakup symetrycznego kabla o odpowiedniej długości...
...
**********************
Masz rację, powiem więcej, dla siebie napewno bym tak zrobił, ale dyrekcja chce montować przewody głośnikowe na ścianach w korytkach na stałe, i nie chce słyszeć o dodatkowych wydatkach, ale widzę tu pewną szansę w związku z tymi korytkami na puszczenie dodatkowych kabli XLR, zaczynam w sumie dojrzewać do tego pomysłu, bo wtedy to nawet jakby jakby pojawił się brum, to kupimy jakiś pasywny di box i będzie po kłopocie. No coż, tylko świnia nie zmienia zdania, przekonałeś mnie... prawie, tylko żeby dyr. się zgodził na zakup i wynalazł $$.
Pozdrawiam
**********************
1. To wcale nie musi oznaczać rozwiązania problemu... nadal jest możliwość ze pętla się pojawi.
2. Cena tej jak ją nazwałeś "solidnej płyty zasilającej" pewnie przekroczy zakup symetrycznego kabla o odpowiedniej długości...
...
**********************
Masz rację, powiem więcej, dla siebie napewno bym tak zrobił, ale dyrekcja chce montować przewody głośnikowe na ścianach w korytkach na stałe, i nie chce słyszeć o dodatkowych wydatkach, ale widzę tu pewną szansę w związku z tymi korytkami na puszczenie dodatkowych kabli XLR, zaczynam w sumie dojrzewać do tego pomysłu, bo wtedy to nawet jakby jakby pojawił się brum, to kupimy jakiś pasywny di box i będzie po kłopocie. No coż, tylko świnia nie zmienia zdania, przekonałeś mnie... prawie, tylko żeby dyr. się zgodził na zakup i wynalazł $$.
Pozdrawiam