Yamaha MG32/FX

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
dereq
Posty:32
Rejestracja:niedziela 27 sty 2008, 00:00
Yamaha MG32/FX

Post autor: dereq » piątek 06 cze 2008, 13:55

Czy ktoś używa tego miksera MG32/FX lub 24/FX. Chciałbym się dowiedzieć czy ma dobre brzmienie i czy pokładowe efekty wystarczają do podstawowej pracy na scenie (nagłaśnianie imprez plenerowych gdzie grają amatorskie zespoły).

DCG
Posty:363
Rejestracja:środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: DCG » piątek 06 cze 2008, 14:55

Mam MG16/6 FX i ogólnie mogę powiedzieć, że jest wystarczający w nim procek i preampy ujdą, ale do Allena to mu brakuje. Lepsze procki ma SOUNDCRAFT (Lexicon) np. MFX 12.

Awatar użytkownika
gores
Posty:288
Rejestracja:czwartek 13 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: gores » sobota 07 cze 2008, 15:51

Ja miałem taki problem z mg16 fx : po wyłączeniu kanału mikrofonowego dalej był słyszalny na tym kanale efekt. Mówisz do mikrofonu na właczonym kanale po czym kanał wyłączałeś i mówiąc dalej słychać było samą odpowiedź efektu. Strasznie to upierdliwe było! Sprawdź koniecznie przed zakupem tą sprawę. Ciekaw jestem czy Ty/Pan/Pani (niepotrzebne skreślić) DCG to samo powie? Czy ja tylko na taki dziwny egzemplarz trafiłem? Zapięcie zewnętrznego procesora dawało taki sam efekt...
[addsig]

DCG
Posty:363
Rejestracja:środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: DCG » sobota 07 cze 2008, 22:16

I u mnie tak jest.
Nigdy się z czymś takim nie spotkałem.
W sumie da się oswoić i te zasilacze, niewiadomo gdzie je w racku ulokować, a są sporawe i ciężkawe.

dereq
Posty:32
Rejestracja:niedziela 27 sty 2008, 00:00

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: dereq » niedziela 08 cze 2008, 09:15

...Ja miałem taki problem z mg16 fx : po wyłączeniu kanału mikrofonowego dalej był słyszalny na tym kanale efekt. Mówisz do mikrofonu na właczonym kanale po czym kanał wyłączałeś i mówiąc dalej słychać było samą odpowiedź efektu. Strasznie to upierdliwe było! Sprawdź koniecznie przed zakupem tą sprawę. Ciekaw jestem czy Ty/Pan/Pani (niepotrzebne skreślić) DCG to samo powie? Czy ja tylko na taki dziwny egzemplarz trafiłem? Zapięcie zewnętrznego procesora dawało taki sam efekt...
...
**********************
myślę że to normalne bo wyłączając mikrofon przecież nie wyłączasz efektu i zapoczątkowany proces w efekcie trfa nadal. Z mojego doświadczenia jest tak w każdym mikserze z wbudowanym fx.

Awatar użytkownika
delorjan
Posty:408
Rejestracja:wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: delorjan » niedziela 08 cze 2008, 17:23

Otóż nie, w większości stołów z wbudowanymi efektami wyłączenie, czy wyciszenie kanału powoduje odcięcie sygnału na wysyłce do efektu. W tych Yamahach niestety wyłączenie przycisku ON nie wpływa na wyłączenie tego kanału w efx. Pozdrawiam :)

DCG
Posty:363
Rejestracja:środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: DCG » niedziela 08 cze 2008, 17:38

Właśnie, trzeba wyciszać kanał faderem.
A tak ogólnie, to jak, w/g Was one brzmią w porównaniu do innych firm i modeli, w podobnym przedziale cenowym ? Pytam, bo zastanawiam się nad zmianą, już wiem na co mam ochotę, ale to sporo droższy zakup. Napiszę później, na co mam apetyt, a tymczasem proszę o wypowiedzi porównujące, głównie chodzi o korekcję, bo ciągle czegoś szukam i wydaje mi sie, że dopiero z pokładowym EQ, dopiero brzmi lepiej.

Awatar użytkownika
delorjan
Posty:408
Rejestracja:wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: delorjan » poniedziałek 09 cze 2008, 07:17

...Właśnie, trzeba wyciszać kanał faderem.
A tak ogólnie, to jak, w/g Was one brzmią w porównaniu do innych firm i modeli, w podobnym przedziale cenowym ? Pytam, bo zastanawiam się nad zmianą, już wiem na co mam ochotę, ale to sporo droższy zakup. Napiszę później, na co mam apetyt, a tymczasem proszę o wypowiedzi porównujące, głównie chodzi o korekcję, bo ciągle czegoś szukam i wydaje mi sie, że dopiero z pokładowym EQ, dopiero brzmi lepiej....
**********************

Allen&Heath :) Wg mnie każdy stół tej firmy jest godny polecenia :)

DCG
Posty:363
Rejestracja:środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: DCG » poniedziałek 09 cze 2008, 16:39

A kto używa lub używał modeli ZED i WZ3 Allena i może coś więcej o nich powiedzieć?

merkucjo
Posty:7
Rejestracja:wtorek 10 lut 2009, 00:00

Re: Yamaha MG32/FX

Post autor: merkucjo » czwartek 23 kwie 2009, 19:14

używam MG32/fx i powiem tak najbardziej wadliwą rzeczą w całym tym mikserze to właśnie te FX , od momentu zakupu był już w serwisie 7 razy a ma 3 lata, i tak, cała sekcja efektów jest zapięta we wspólnym module z zasilaniem gniazda do lampki 12V i tu sie zaczynają jazdy. bo wystarczy że ktoś mało rozeznany zapnie tam mikrofon, do komunikacji ze sceną, bo gniazda te są jedno pod drugim i często je ludzie mylą, (np. akustycy przyjezdni z zespołami) co się wiąże z tym że po załączeniu tam mikrofonu pada cały układ FX, co więcej nawet zapinając tam lampkę też dochodzi do przepięć i usterek tego modułu efektów, powiem tak: że To jest właśnie jego największą wadą, bo użytkowanie jak i jakość jest ok, tylko te efekty (SIC). pozdrawiam

ODPOWIEDZ