Strona 1 z 2
Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 14:02
autor: j.h
Witam
Czy ktoś mógłby mi wskazać efektywny sposób na nagranie pracy własnego serca. Tzn. jakiego mikrofonu użyć żeby w miarę wiernie nagrać swoje serce tj. z jak najmocniejszym sygnałem?
z góry dziękuję
jh
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 14:33
autor: j.h
...Takie cóś chyba da się ładnie wygenerować,no chyab, że koniecznie chcesz nagrać...
Ale jak i czym nagrać dźwięk o czestotliwości około 8Hz?
Może przez stetoskp
...
**********************
Chodzi mi o nagranie i wzmocnienie sygnału własnego serca. Myślałem o stetoskopie elektronicznym, ale... to chyba nie ten trop.
pozdrawiam
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 14:35
autor: fabian
Ale jak i czym nagrać dźwięk o czestotliwości około 8Hz?
**********************
ogolnie to sa niskie czestotliwosci ale jesli Ci chodzilo stricte o czestotliwosc serca to raczej stawialbym na zakres 1,2-1,5 Hz u statystycznego wszechpolaka..
co ciekawe - generujac dzwieki o tej czestotliwosci (?!) mozna doprowadzic do zawalu serca u audytora..
podobnie z zakresem 7-8 Hz - to srednie czestotliwosci pracy ludzkiego mozgu..
dziwieki o takich czestotliwosciach beda powodowaly blizej nieokreslone bole glowy i tym podobne nieprzyjemnosci..
tylko nie wiem co w domowych warunkach planowo wygeneruje/przeniesie takie dzwieki..
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 14:46
autor: DeEs
...Witam
Czy ktoś mógłby mi wskazać efektywny sposób na nagranie pracy własnego serca. Tzn. jakiego mikrofonu użyć żeby w miarę wiernie nagrać swoje serce tj. z jak najmocniejszym sygnałem?
z góry dziękuję
jh...
**********************
Jeśli koniecznie potrzebujesz SWOJE serce, bo chcesz nagrać je dla ukochanej dziewczyny to ci nie pomogę

,ale jak potrzebujesz jakiekolwiek bicie serca to płyta Chaos A.D Sepultury zaczyna się od bicia nienarodzonego syna Cavalery

myślę, że się nie obrazi jak sobie pożyczysz
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 17:24
autor: JacekH
jh - witam "inicjałownika" ;)
A może zsamplujesz stetoskop?

Myślę, że z racji nazwy musi to być mikrofon o charakterystyce "kardioidalnej" :)
A serio - jest taka biblioteka Hollywood Premiere Edition i bodajże na płytce 14 lub 13ej było bicie serducha. Na swojej stronce mieli wyszukiwarkę - zajrzyj tam.
Jacek
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 18:04
autor: j.h
A serio - jest taka biblioteka Hollywood Premiere Edition i bodajże na płytce 14 lub 13ej było bicie serducha. Na swojej stronce mieli wyszukiwarkę - zajrzyj tam.
Jacek...
**********************
Tak, tak. Tylko jak już mówiłem chodzi mi zgranie odgłosu pracy własnego serca, a dokładnie serca pani, która przygotowuje performance z wykorzystaniem sampli(loopów) pracy swojego serca i oddechu.
W zasadzie dźwięk słyszany w słuchawce stetoskopu powinno się dać zarejestrować!? Czy się mylę? Bo jakoś nie kojarzę poziomu natężenia tego dźwięku. Po za tym chyba nigdy nie miałem stetoskopu na uszach
czekam na jakieś konkretne wsparcie
dzięki
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 18:47
autor: Fant
Mama mojego kumpla była pielęgniarką,i za dawnych czasów przynosiła mu kasety właśnie z nagranym biciem serca (przegrywaliśmy na nie inne kasety,takie młodociane piractwo za czasów Takt'u

).Jak masz znajomych w szpitalu to próbuj
[addsig]
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 19:33
autor: Kurz
Tu:
http://www.ymec.com/hp/signal2/heart1.htm
Poradzili sobie przerabiając sprzegając stetoskop z mikrofonem
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 19:55
autor: j.h
...Tu:
http://www.ymec.com/hp/signal2/heart1.htm
Poradzili sobie przerabiając sprzegając stetoskop z mikrofonem...
**********************
Dzięki. O takie wsparcie mi chodziło.
pozdrawiam
Re: Nagranie pracy serca
: środa 27 lip 2005, 21:50
autor: Picus
Przy okazji tego tematu przypomniał mi się program
"SONDA" nadawany kiedyś w TV.
W jednym z programów poświęconych instrumentom
elektronicznym (MOOG w roli głównej) Ś.P. Kamiński
i Kurek rozwodzili się nad możliwościami sytezy odgłosu
pracy serce w celach edukacyjnych dla studentów medycyny.
Czy ktoś jeszcze ten program pamięta?
Pozdrawiam,
Picuś