Strona 1 z 2
Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: poniedziałek 06 cze 2005, 16:31
autor: mytnik
Ostatnio poznałem taki trick w studio i chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was już tak miksował. Ponoć jakieś nowum
pozdrowienia
Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: poniedziałek 06 cze 2005, 19:43
autor: Whiteman
...Ostatnio poznałem taki trick w studio i chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was już tak miksował. Ponoć jakieś nowum
pozdrowienia...
**********************
No, ja tak robię, chociaż nie wiedziałem, że to jest "novum". Jeśli brzmienia stopy i basu są koherentne, ów trick potrafi "zlepić" je ze sobą bez szkody dla odczuwalności obu instrumentów przez słuchacza. Ale szczerze mówiąc, trzeba się narobić przy ustawieniach w moim poczciwym Cubase, żeby to naprawdę należycie "gadało".
Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: poniedziałek 06 cze 2005, 19:51
autor: Whiteman
No, ja tak robię, chociaż nie wiedziałem, że to jest "novum". Jeśli brzmienia stopy i basu są koherentne, ów trick potrafi "zlepić" je ze sobą bez szkody dla odczuwalności obu instrumentów przez słuchacza. Ale szczerze mówiąc, trzeba się narobić przy ustawieniach w moim poczciwym Cubase, żeby to naprawdę należycie "gadało".
**********************
Zapomniałem dodać, że mi to się sprawdza raczej tylko tam, gdzie bas gra równo ze stopą np. przy techno (bo inaczej jest "kołysanie dźwięków")
Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: poniedziałek 06 cze 2005, 19:59
autor: alius
Oj dużo doświadczenia wymaga zrobienie tego dobrze. Ja jeszcze się uczę robić to w miarę poprawnie...
Osobno obrabiam dynamikę obu śladów i wrzucam je podpompowane na kanał z małym ratio i z krótkim atakiem... I różnie z tym bywa
Jednak ciągle wolę głośne ślady z minimum kompresji, i miękkie kolanko na sumę... Takie "widzimisię" amatora.
Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: poniedziałek 06 cze 2005, 20:08
autor: Pewu
...No, ja tak robię, chociaż nie wiedziałem, że to jest "novum"....
A jakie to niby novum?
Chyba, że przyjdzie co nieco pozmieniać w jednym lub drugim, to dopiero wtedy będziesz musiał sięgnąć po "novum". Mam nadzieję, że już nie na tym forum. Bo "to już było i (niech) nie wróci więcej" ...
...Jeśli brzmienia stopy i basu są koherentne, ów trick potrafi "zlepić" je ze sobą bez szkody dla odczuwalności obu instrumentów przez słuchacza....
Owszem, lecz bez możliwosci edycji. Czyli poszły konie po betonie, i amen.
...Zapomniałem dodać, że...
Nic już nie dodawaj, sprawa jest z gruntu spalona

Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: poniedziałek 06 cze 2005, 20:13
autor: Whiteman
Owszem, lecz bez możliwosci edycji. Czyli poszły konie po betonie, i amen.
**********************
Edycjji czego?? Śladów??
Przecież mówimy o etapie miksu, kiedy to ślady są już gotowe.
Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: poniedziałek 06 cze 2005, 20:29
autor: Pewu
...Edycjji czego?? Śladów??
Przecież mówimy o etapie miksu, kiedy to ślady są już gotowe. ...
Sorry, w rzeczy samej. Niemniej powodzenia!
Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: wtorek 07 cze 2005, 08:26
autor: Tadeo
...Ostatnio poznałem taki trick w studio i chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was już tak miksował. Ponoć jakieś nowum
pozdrowienia...
**********************
mozna tez sidechain w kompresorze wykorzystac i przyniesie lepsze rezultaty.
jedno pompuje drugie przez co powstaje dialog wydaje sie lepsza dynamika zgrania w dole
nie sadze aby to bylo cos nowego
Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: wtorek 07 cze 2005, 12:25
autor: mytnik
No z tym novum to trochę przesadziłem... Napewno ja się pierwszy raz z tym spotkałem i dla mnie to było nowe i ciekawe doświadczenie. Fajnie mi sekcja teraz kopie w niektórych momentach, przy czym nie do końca jestem z całości zadowolony. Z edycją śladów nie ma problemu bo i bas i stopa jest w midi. Chciałbym poznać wasze zdanie dot. takiego sposobu miksowania i za odpowiedzi dziękuję.
pozdrowienia
Re: Kompresor na stopę i bas w jednej grupie
: wtorek 07 cze 2005, 14:22
autor: SLP
...No z tym novum to trochę przesadziłem... Napewno ja się pierwszy raz z tym spotkałem i dla mnie to było nowe i ciekawe doświadczenie. Fajnie mi sekcja teraz kopie w niektórych momentach, przy czym nie do końca jestem z całości zadowolony. Z edycją śladów nie ma problemu bo i bas i stopa jest w midi. Chciałbym poznać wasze zdanie dot. takiego sposobu miksowania i za odpowiedzi dziękuję.
pozdrowienia...
**********************
Ja tak czasem robię, zwłaszcza gdy stopa z bassem nie "kleją" się tak jakbym chciał.
Oczyiwiście niech nikt tu sobie nie myśli, że to klolejny "złoty środek" - raz pomaga - stosuje, a raz szkodzi - odpulam...
Jak robię utwór, w którym stopa z basem mają stanowić mocną podstawę i być głównymi "nosicielami energii" to wspomagam się sidechainem - kompresor na stopie zaczyna działac jak wygrywa bas i wtedy nie gryzą się ze sobą i nie ma przesteru w tym krótkim krytycznym momencie.
Oczywiście wszystko zależy jaka to stopka i z jakim basem. Wiadomo.
Experymentować i jeszcze raz experymentować.
Pozdrawiam.