Strona 1 z 5
Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: piątek 28 lis 2008, 19:04
autor: domin2
Pytanie może proste ale tak na prawdę trudne.
Podzielcie się swoimi sposobami rozpoczynania pracy nad utworem.
Wiem, że wielu muzyków ma różne metody, każda z nich jest warta opisania.
Dzięki.
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: piątek 28 lis 2008, 20:19
autor: senjin
...Pytanie może proste ale tak na prawdę trudne.
**********************
Faktycznie, bo nie wiadomo, o co pytasz. O nagrywanie? Komponowanie? Czy może o naukę gry danego utworu?...
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: piątek 28 lis 2008, 20:30
autor: domin2
......Pytanie może proste ale tak na prawdę trudne.
**********************
Faktycznie, bo nie wiadomo, o co pytasz. O nagrywanie? Komponowanie? Czy może o naukę gry danego utworu?......
**********************
Chodzi mi o komponowanie i aranżację.
Siadacie nad nowym pomysłem. Od czegoś zaczynacie?
Czy inspirują was konkretne brzmienia. Czy rozpoczynacie od zagajenia perkusji? Czy od melodii?
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: piątek 28 lis 2008, 20:42
autor: spiker
Kiedyś kombinowałem, nagrywałem aranżowałem i ...się zapętlałem. Teraz tylko jedna metoda przynosi efekty: gitarka, gardło i od razu po całości. Bez żadnych rejetracji. Jeśli zagram sobie coś nowego i zamruczę, a po godzinie to pamiętam i mogę powtórzyć to jest szansa że jutro też będę pamiętał. Jeśli pamietam to kawałek się obroni...jeśli nie pamietam to macham na niego ręką i już. Jak już tak się nazbiera tą metodą z 10 numerów, można siąść do komputra i zarejestrować te mruczanki.
to tyle ode mnie
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: sobota 29 lis 2008, 01:22
autor: MrExplosion
najlepiej zacząć od refrenu, dobra melodia plus akordy. dalej zwrotka. chociaż nie musi być podziału na zwrotki i refreny. w każdym razie zaczynam od czegoś chwytliwego, charakterystycznego. a jak już jest ta podstawa to można się bawić w aranżowanie. oczywiście pierwsze pomysły na aranż pojawiają się już w momencie komponowania, i sama kompozycja narzuca pewne rozwiązania. komponowanie jest dla mnie proste "logistycznie", instrument, śpiew, i wszystko od razu słychać. ale wiadomo że dobra kompozycja to więcej niż połowa sukcesu i trzeba "wyrabiać" sobie patenty latami, czasem się siada do kawałka o którym się myślało przez ostatnie kilka miesięcy. aranż to "logistycznie" trudniejsza sprawa. od wyboru instrumentarium, przez smaczki harmoniczne i rytmiczne, wybór brzmień aż do miksu, jest pełna interakcja. tutaj już trzeba mocno eksperymentować, czy to na sofcie czy z żywym zespołem. ogólnie to jest temat którego nie da się nawet streścić w jednym poście.
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: sobota 29 lis 2008, 01:38
autor: Petey
Podzielcie się swoimi sposobami rozpoczynania pracy nad utworem.
**********************
brak pomysłu, inwencji twórczej, chęci - nie ma co rozpoczynać.
nie ma sensu cisnąć rozpoczętego projektu bez inicjatywy.
jest pomysł, inwencja twórcza, chęci - wszystko samo się robi.
Czujesz w kościach co dograć co napisać i co z czym zjeść ;-p
przynajmniej u mnie tak jest
pozdro
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: sobota 29 lis 2008, 02:03
autor: Zbynia
zanuciles
przegrzebales dziadostwo na dysku
uslyszales cos dobrego i sie wzorowales
dobra klepie cos na pale
po co taki post wogole???
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: sobota 29 lis 2008, 07:41
autor: Akton
Zaczynam (zazwyczaj) od motywu - najkrótsza część formalna (kilka dźwięków). Albo zaczynam to rozwijać, albo zapisuję i do biurka. Kiedyś wrócę do tego. Dużą inspiracją są brzmienia. Wielką wagę przykładam również do harmonii.
Pierwsza uwaga: należy pamiętać o tym, że najlepszą kompozycję można popsuć aranżacją, oraz - odwrotnie - bardzo przeciętny pomysł twórczy można wydatnie poprawić dzięki ciekawemu opracowaniu.
Druga uwaga: najpierw musimy w miarę nieźle znać instrument (instrumenty), na których pracujemy, bo gdy zamiast bawić się muzyką zaczniemy myśleć, gdzie co włączyć czy co nacisnąć, to klapa.
Trzecia uwaga: nie należy na siłę próbować coś napisać. Nie na tym to polega i na pewno efekt będzie mizerny.
Czwarta, generalna uwaga. Nie ma najlepszego pomysłu na pisanie muzyki, gdyż zależy to od bardzo wielu czynników. Każdy twórca ma swoje, subiektywne i sprawdzone metody, które, co oczywiste, mogą w ogóle się nie sprawdzić komuś innemu.
Powodzenia :)
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: sobota 29 lis 2008, 08:58
autor: domin2
Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Czyli jednogłośnie wygrywa żywioł i experyment. No i "czucie w kościach".
Pozdrawiam i powodzenia.
Re: Jak zaczynacie pracę nad nowym utworem?
: sobota 29 lis 2008, 10:26
autor: lakiernik
Ja zaczynam od "wesołego papierosa"