Strona 1 z 1

Uanalogowienie digitalsynth'u

: wtorek 31 lip 2007, 17:27
autor: OYCIECPIOTR
Eksperymentując z Nord Modularem odkryłem pewien patent, aby cyfrowy syntezator zabrzmiał nieco bardziej analogowo. Zazwyczaj przez różnego rodzaju ocieplacze przepuszcza się gotowe brzmienie.

Gdzieś przeczytałem, że ciekawe efekty daje przesterowanie sygnału z oscylatorów jeszcze przed filtrem. Wykonałem więc stosowną konfigurację wyjść i wejść i tuż po oscylatorach NM2 wypuściłem sygnał na zewnątrz, w kanał czysty Tubemana z lekko podbitym basem i nieco ściętą górą, po czym wróciłem do Modulara i dalej obrabiałem filtrami, itd. W zależności od stopnia nasycenia lampą można uzyskać różne ciekawe efekty, a dźwięk nabiera tego typowego dla analogów ciepełka.



Innym sposobem jest zastosowanie najnowszej machinki Mooga FreqBox, sensownie dysponując pokrętłem MIX można dodać tych wytęsknionych analogowych charkotów nie zabijając brzmienia podstawowego...

Re: Uanalogowienie digitalsynth'u

: środa 01 sie 2007, 16:24
autor: JoachimK
Gdzieś przeczytałem, że ciekawe efekty daje przesterowanie sygnału z oscylatorów jeszcze przed filtrem. Wykonałem więc stosowną konfigurację wyjść i wejść i tuż po oscylatorach NM2 wypuściłem sygnał na zewnątrz, w kanał czysty Tubemana z lekko podbitym basem i nieco ściętą górą, po czym wróciłem do Modulara i dalej obrabiałem filtrami, itd. W zależności od stopnia nasycenia lampą można uzyskać różne ciekawe efekty, a dźwięk nabiera tego typowego dla analogów ciepełka.
**********************

Na podobnych zasadach polegaja po czesci "tajemnice" sumatorow analogowych oraz techniki uzyskania brzmienia zwiazane z roznym, czesto nie do konca prawidlowym operowaniem poziomem sygnalu w roznych miejscach sciezki sygnalu konsolety.