Post
autor: Kalamb » sobota 23 gru 2006, 11:41
...Zakupiłem najpierw efekt ZOOMa (lampowy) i spisywał się wyśmienicie (i na słuchawkach, przy nagrywaniu do kompa, sprzęt estradowy). Zakupiłem piecyk gitarowy COMBO VOX AD100VT i sam w sobie jest...... hehe.....jest po prostu prześwietny. Ma taki potencjał, taką moc i super selektywny dźwięk (hybryda). Tylko, że teraz mam problem z odpowiednim ustawieniem pieca z multiefektem. Nie chcę korzystać z efektów pieca, lecz z efektów ZOOMa.....i jak na złość brzmi to teraz tak tragicznie, jakbym podłączył efekt DigiTecha za 150zł.....no totalne rozczarowanie. Może macie jakiś oklepany patent na najlepsze ustawienie potencjometra głośności wyjścia efektu, ustawienia pieca.....i czym się kierować przy ustawieniach?! Póki co nie potrafię go ujarzmić:( Albo jest całkowicie mdły, albo nagle traci "agresywnośc".....lub jest po prostu goły. Nie mogę zapodać przesteru, który na kolumnach estradowych brzmiał mocarnie....a tutaj jakoś gryzie się z EQ pieca, który tak naprawdę nie można całkowicie wyłączyć, by multiefekt robił swoje....a piec działał poza swoimi presetami efektami (nawet jeśli jest manual włączone).
Będę wdzięczny za wszelkie porady. No i wesołych świąt życzę:)
...
**********************
I tu jest problem. Ponieważ efekt posiada sekcje przedzwmacniacza, jest przystosowany do współpracy z systemami PA, a nie wzmacniakami instrumentalnymi (opornośc wejsciowa, poziomy operacyjne), rozwiązaniem byłaby petla efektów ale nie ma, również nie ma możliwosci wykorzystania samej końcówki mocy, więc dzieło jest niestety z gatunku "daremny trud", możesz spróbować zmienić poziom operacyjny z tyłu efektu (-10, +4)ale rezultat raczej bedzie mizerny.
Dobrych, zdrowych Świąt :)