Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
http://www.alsa-project.org/main/index.php/Matrix:Vendor-RME...
**********************
To potwierdza co napisałem wyżej - urządzenia wielokanałowe (Fireface 800 i 400 są unsupported).
Natomiast sprawdziłem w praktyce z kilkoma kartami PCI z RME, że sterownik ALSA jest z nimi również praktycznie bezużyteczny, pomimo oficjalnego wsparcia. To wsparcie to jedna wielka ściema. Nic nie działa. Jedyną dostępną funkcją jest regulacja głośności na wyjściach analogowych, natomiast kluczowy element jakim jest interfejs ADAT po prostu nie jest obsługiwany.
**********************
To potwierdza co napisałem wyżej - urządzenia wielokanałowe (Fireface 800 i 400 są unsupported).
Natomiast sprawdziłem w praktyce z kilkoma kartami PCI z RME, że sterownik ALSA jest z nimi również praktycznie bezużyteczny, pomimo oficjalnego wsparcia. To wsparcie to jedna wielka ściema. Nic nie działa. Jedyną dostępną funkcją jest regulacja głośności na wyjściach analogowych, natomiast kluczowy element jakim jest interfejs ADAT po prostu nie jest obsługiwany.
Re: Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
...http://www.alsa-project.org/main/index.php/Matrix:Vendor-RME...
**********************
To potwierdza co napisałem wyżej - urządzenia wielokanałowe (Fireface 800 i 400 są unsupported).
Natomiast sprawdziłem w praktyce z kilkoma kartami PCI z RME, że sterownik ALSA jest z nimi również praktycznie bezużyteczny, pomimo oficjalnego wsparcia. To wsparcie to jedna wielka ściema. Nic nie działa. Jedyną dostępną funkcją jest regulacja głośności na wyjściach analogowych, natomiast kluczowy element jakim jest interfejs ADAT po prostu nie jest obsługiwany....
**********************
Cóż... winda wciąż istnieje a dzięki linuxowi tanieje.
**********************
To potwierdza co napisałem wyżej - urządzenia wielokanałowe (Fireface 800 i 400 są unsupported).
Natomiast sprawdziłem w praktyce z kilkoma kartami PCI z RME, że sterownik ALSA jest z nimi również praktycznie bezużyteczny, pomimo oficjalnego wsparcia. To wsparcie to jedna wielka ściema. Nic nie działa. Jedyną dostępną funkcją jest regulacja głośności na wyjściach analogowych, natomiast kluczowy element jakim jest interfejs ADAT po prostu nie jest obsługiwany....
**********************
Cóż... winda wciąż istnieje a dzięki linuxowi tanieje.
Re: Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
No cóż, nie ma to jak inteligentna dyskusja przy pomocy linków

Re: Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
...No cóż, nie ma to jak inteligentna dyskusja przy pomocy linków
...
**********************
nie ma obowiazku uzywania linuxa a linki moga niektorych zainteresowac

**********************
nie ma obowiazku uzywania linuxa a linki moga niektorych zainteresowac
Re: Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
...http://www.alsa-project.org/main/index.php/Matrix:Vendor-RME...
**********************
To potwierdza co napisałem wyżej - urządzenia wielokanałowe (Fireface 800 i 400 są unsupported).
**********************
W dodatku ta tabelka nie zmienia sie od kilku lat i z tego, co zapowiedzial support RME - nalezy przypuszczac, ze nie zmieni sie.
**********************
To potwierdza co napisałem wyżej - urządzenia wielokanałowe (Fireface 800 i 400 są unsupported).
**********************
W dodatku ta tabelka nie zmienia sie od kilku lat i z tego, co zapowiedzial support RME - nalezy przypuszczac, ze nie zmieni sie.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!
Re: Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 06:23 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
Ja nie uzywam kart rme i pomine juz ten temat , ale trzeba wiedziec ze pare lat dla linuxa to wielkie zmiany.Wielu ludzi znajdzie w nim potrzebne mozliwosci .

Re: Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
Też się jarałem (w sumie ponad 2 lata!) linuxem. Cieszyłem skasowaniem WIN XP itd, ale... to jest na razie NIEDORÓBKA.
Programy pierdzą, a nie grają. Tysiąc połączeń (tworzonych mozolnie) pryska jak bańka, gdy JACK się wywala. Wielka męka.
Kompilowanie, szukanie brakujących składników, dodawanie repozytoriów, nie obsługiwane sprzęty....
.... po co otwierać otwarte drzwi?
Oczywiście wiedza komputerowa wzrosła mi po 2 latach męczenia się różnymi dystrybucjami, i też tutaj około pół roku temu przekonywałem, że PD na linuxie rządzi. I rządzi , ale się innymi prawami. Tam czas poświęcamy na budowanie systemu, a na XP (lub macu prawdopodobnie) z typowymi programami czas poświęcamy na muzykowanie.
Dalej mam Ubuntu Studio, które służy do Internetu i poczty.
ODRADZAM linuxa do audio/muzyki.
p.s. coś się tam da zrobić, i to nawet dużo, ale zbyt dużym kosztem.
SKNERZYĆ nie warto, bo zapłacimy więcej - tylko później.
Programy pierdzą, a nie grają. Tysiąc połączeń (tworzonych mozolnie) pryska jak bańka, gdy JACK się wywala. Wielka męka.
Kompilowanie, szukanie brakujących składników, dodawanie repozytoriów, nie obsługiwane sprzęty....
.... po co otwierać otwarte drzwi?
Oczywiście wiedza komputerowa wzrosła mi po 2 latach męczenia się różnymi dystrybucjami, i też tutaj około pół roku temu przekonywałem, że PD na linuxie rządzi. I rządzi , ale się innymi prawami. Tam czas poświęcamy na budowanie systemu, a na XP (lub macu prawdopodobnie) z typowymi programami czas poświęcamy na muzykowanie.
Dalej mam Ubuntu Studio, które służy do Internetu i poczty.
ODRADZAM linuxa do audio/muzyki.
p.s. coś się tam da zrobić, i to nawet dużo, ale zbyt dużym kosztem.
SKNERZYĆ nie warto, bo zapłacimy więcej - tylko później.
Lubię: klawisze, samplery, realizację, programowanie, DIY. Muzyka dub i okolice.
Re: Przekraczamy barierę 32bit - czyli jak to zrobić
pietro powiedz mi jak z wydajnością tego twojego połączenia i czy można w ten sposób uruchomic kilka banków?
ps.panowie skończcie z tym linuksem - nadaje sie tylko do biura w którym SĄ odpowiedniki programów windowsowych i do przeglądania netu
do muzyki zupełnie - przedewszystkim z braku programów(nie oszukujmy sie ale jest całą masa kozackich freeware na windowsa i o takim wyborze programów(już nie tylko audio) linux bedzie mógł pomażyć za jakieś 10 lat dopiero - pomijam wieczny problem ze sterownikami do nawet najprostszych urządzeń)
pozatym co to za alternatywa?uzywa tego może 1% ludzi na świecie!!!!
i to pasjonatów a nie ludzi którzy mają komputer do pracy(pomijam urzędy w których wklepuje się 3 rzeczy na krzyż).
i momo darmowego systemu koszty wsparcia i konfiguracji kilkukrotnie przewyższają obsługę windowsa - choćby dlatego że linuksiarze wciąż nie moga sobie poradzić z łatwością obsługi i instalacji.
Ten system wciąż jest robiony dla małego grona a nie ludzi którzy chcą odpalić i pracować
a spolonizowany jest tak beznadziejnie w niektórych momentach że jak czytam komunikaty to zalewam się łzami ze śmiechu
tak jak kolega napisał wyżej - po co wyważać otwarte drzwi?????
ps.panowie skończcie z tym linuksem - nadaje sie tylko do biura w którym SĄ odpowiedniki programów windowsowych i do przeglądania netu
do muzyki zupełnie - przedewszystkim z braku programów(nie oszukujmy sie ale jest całą masa kozackich freeware na windowsa i o takim wyborze programów(już nie tylko audio) linux bedzie mógł pomażyć za jakieś 10 lat dopiero - pomijam wieczny problem ze sterownikami do nawet najprostszych urządzeń)
pozatym co to za alternatywa?uzywa tego może 1% ludzi na świecie!!!!
i to pasjonatów a nie ludzi którzy mają komputer do pracy(pomijam urzędy w których wklepuje się 3 rzeczy na krzyż).
i momo darmowego systemu koszty wsparcia i konfiguracji kilkukrotnie przewyższają obsługę windowsa - choćby dlatego że linuksiarze wciąż nie moga sobie poradzić z łatwością obsługi i instalacji.
Ten system wciąż jest robiony dla małego grona a nie ludzi którzy chcą odpalić i pracować
a spolonizowany jest tak beznadziejnie w niektórych momentach że jak czytam komunikaty to zalewam się łzami ze śmiechu
tak jak kolega napisał wyżej - po co wyważać otwarte drzwi?????