a tak na szybko, zanim znajdziesz transient designera - jak wykastrujesz ta gitare z basow, to zgubi czesc ataku, pozniej delikatny kompresor - niski prog, bardzo szybki attack, raczej twarde kolano, i realese - dosyc szybkie (to klucz do sukcesu). Pisze jak sie pozbywalem ataku z basu - moze pomoze i na gitare....
**********************
Dlaczego twarde kolano? Jest jakiś powód, czy po prostu takie masz doświadczenie? Mi się zdawało, że z łagodnym kolanem kompresor brzmi łagodniej?
Poza tym - nie wiem do końca jak to jest w akustyku, nagrywam gitarę klasyczną: Jeśli się spojrzy na widmo widać - nawet na wysokich dźwiękach - rezonans pudła. W mojej gitarze to bardzo wąskie pasmo w okolicach 106-107 Hz, ale pewnie to zależy od instrumentu (wręcz na pewno będzie to inna częstotliwość w akustyku, bo wymiary pudła są inne). Wycięcie tej częstotliwości zdecydowanie łagodzi brzmienie... oczywiście ma to sens, tylko w częściach, w których grane są tylko dźwięki powyżej tej częstotliwości.
Kompresor a atak gitary akustycznej
Re: Kompresor a atak gitary akustycznej
Chodzilo mi ze to kolano - niezupelnie miekkie bo nie zadziala :)
wielkiego doswiadczenia w nagrywaniu gitar nie mam - warto nagrywac juz z filtrem - bo inaczej jest silny rezonans-dmuchniecie-atak, nie wiem jak to opisac.
A co do tej czestotliwosci ktora podales, jestes przekonany z enie jest spowodowana wada pomieszczenia? przy nagraniu badz odsluchu?
wielkiego doswiadczenia w nagrywaniu gitar nie mam - warto nagrywac juz z filtrem - bo inaczej jest silny rezonans-dmuchniecie-atak, nie wiem jak to opisac.
A co do tej czestotliwosci ktora podales, jestes przekonany z enie jest spowodowana wada pomieszczenia? przy nagraniu badz odsluchu?
Re: Kompresor a atak gitary akustycznej
Przepraszam, nie łapię z tym kolanem ;) Dlaczego twarde kolano sprawdza się lepiej?
Gitarę nagrywałem w różnych pomieszczeniach, różnym sprzętem, jest tak samo w rzeczach które sam sobie dłubię w domu, jak i na nagraniach ze studio które realizował od a do z inny człowiek.
Ciekawostka - gram w duecie z drugim gitarzystą klasycznym i w jego gitarze widoczny jest pik kilka Hertzów niżej. Widać - inny instrument.
Zresztą to nawet dość wyraźnie słychać - gdy odkręci się głośniej odsłuchy każdemu atakowi (na wysoki dźwięk) towarzyszy stuknięcie w niskim rejestrze.
Można jeszcze kombinować z ustawieniem mikrofonu. Basowe brudy wydobywają się głównie z otworu rezonansowego, można więc np. próbować celować mikrofonem jak najdalej od otworu, a ewentualny brak basów skompensować eq... może brzmienie będzie mniej naturalne, ale za to łatwiejsze do zmiksowania... nie wiem, sam jeszcze muszę pokombinować.
Gitarę nagrywałem w różnych pomieszczeniach, różnym sprzętem, jest tak samo w rzeczach które sam sobie dłubię w domu, jak i na nagraniach ze studio które realizował od a do z inny człowiek.
Ciekawostka - gram w duecie z drugim gitarzystą klasycznym i w jego gitarze widoczny jest pik kilka Hertzów niżej. Widać - inny instrument.
Zresztą to nawet dość wyraźnie słychać - gdy odkręci się głośniej odsłuchy każdemu atakowi (na wysoki dźwięk) towarzyszy stuknięcie w niskim rejestrze.
Można jeszcze kombinować z ustawieniem mikrofonu. Basowe brudy wydobywają się głównie z otworu rezonansowego, można więc np. próbować celować mikrofonem jak najdalej od otworu, a ewentualny brak basów skompensować eq... może brzmienie będzie mniej naturalne, ale za to łatwiejsze do zmiksowania... nie wiem, sam jeszcze muszę pokombinować.