Jak naprawdę działa enchancer?

Kruczki i sztuczki. Podziel się swoją wiedzą tajemną.
Awatar użytkownika
jarekz
Posty:245
Rejestracja:niedziela 15 sty 2006, 00:00
Re: Jak naprawdę działa enchancer?

Post autor: jarekz » środa 25 paź 2006, 16:08

...Czym różni sie exciter od enhancera? ...
Zetknalem sie przed laty z taka definicja:
ENHANCER uwypukla wyzsze tony skladowe zawarte w obrabianym sygnale,
EXCITER dodaje do sygnalu wysokie skladowe (takie ktorych sygnal pierwotnie nie posiadal).
Od tego czasu minelo jednak kilkanascie lat i byc moze definicje te sie zdezaktualizowaly, a pojecia uogolnily, tak jak pisze MB.

Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: Jak naprawdę działa enchancer?

Post autor: Leff » środa 25 paź 2006, 20:05

Mnie na przykład strasznie męczy właśnie brzmienie procesorów SPL, zwłaszcza w ustawieniach skrajnych (wszystkie gałki w prawo), a tym czasem właściciele tych skrzynek mają tendencję do "przewalania" efektu....
**********************
Dużo w tym racji. Mam Vitalizera i rzeczywiście, choć uważam, ze jest miłym procesorem i czasem bardzo ułatwia życie, to jednak w stosowaniu należy zachować dużą lub bardzo dużą ostrożność. Swoją drogą nie bardzo sobie wyobrażam, jak można rozkręcić na maxa tego typu urządzenie. Tego dźwięku nie da się już słuchać.Ale w okolicach 20%-25% jest całkiem miło, jeśli w ogóle trzeba.Poszerzacz stereo może do 45%

Pozdrawiam - Leff
Leff - Szczecin

ODPOWIEDZ