Używane podzespoły

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
mysza
Posty:342
Rejestracja:sobota 05 paź 2002, 00:00
Używane podzespoły

Post autor: mysza » niedziela 10 lip 2005, 22:07

Mam na myśli używane podzespoły do komputera!Oczywiście "muzycznego" komputera



Strasznie sceptycznie podchodzę do zagadnienia używanych pamięci RAM czy procesorów(o twardych dyskach juz nie wspomnę).Może bierze się to z mojej niewiedzy na ten temat,dlatego chciałbym się dowiedzieć czy warto kupować używane pamięci RAM,procesory?Czy takie rzeczy posiadają jakąś "żywotność"?Jak to jest drodzy Koledzy?Chciałbym zmodernizować komputer w domowym studiu, a mam szansę nabyć taniej ale używane.Łapać okazje czy może lepiej dołożyć do interesu i kupić nowe w sklepie?Czekam na Wasze opinie! Pozdrawiam
[addsig]
-->play your reason system<--

Awatar użytkownika
Vibra
Posty:282
Rejestracja:sobota 29 cze 2002, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: Vibra » poniedziałek 11 lip 2005, 10:01

Witam



Jesli masz duzo kaski to kup nowe. Ja kupuje czesto na allegro, czy ebay.de. Zawsze odbieram sam, wiec moge sobie zobaczyc i sprawdzic sprzet i nigdy nic mi nie siadlo. Jesli masz pewne zrodelko to lap okazje.

Darkthrone
Posty:243
Rejestracja:czwartek 21 paź 2004, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: Darkthrone » poniedziałek 11 lip 2005, 18:27

...Mam na myśli używane podzespoły do komputera!Oczywiście "muzycznego" komputera



Strasznie sceptycznie podchodzę do zagadnienia używanych pamięci RAM czy procesorów(o twardych dyskach juz nie wspomnę).Może bierze się to z mojej niewiedzy na ten temat,dlatego chciałbym się dowiedzieć czy warto kupować używane pamięci RAM,procesory?Czy takie rzeczy posiadają jakąś "żywotność"?Jak to jest drodzy Koledzy?Chciałbym zmodernizować komputer w domowym studiu, a mam szansę nabyć taniej ale używane.Łapać okazje czy może lepiej dołożyć do interesu i kupić nowe w sklepie?Czekam na Wasze opinie! Pozdrawiam

...

**********************

O ile z procesorami bywa różnie. Przetakty obniżają żywotność, a często spotyka się tego rodzaju ingerencje w wydajność. To pamięć RAM raczej nie ulega zużyciu. Wiadomo, że wszsytko ma jakąś tam "żywotność", ale myślę, że nawet jeżeli będzie to następne 50 lat (mówię o RAM) to chyba raczej zmienisz do tej pory maszynę

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: JM » poniedziałek 11 lip 2005, 19:10

Teoretycznie żywotność układów półprzewodnikowych jest bardzo duża, dużo dłuższa niż długość eksploatacji wynikająca z "moralnego" starzenia się urządzenia. Tak tu już pisano, każde podkręcanie, czy przetaktowanie zwieksza ryzyko przegrzania i uszkodzenia procesora, pamięci, karty graficznej itp.

Z drugiej strony, jak pokazuje statystyka, usterki najczęściej występują w wieku "niemowlęcym" urządzenia. Dlatego trudno dać tu jednoznaczną opinię.

Jeśli mówisz o drobnej modernizacji (np. dołożenie RAM-u), jeśli masz pewne źródło i możliwość sprawdzenia, to można pokusić się o zakup używanego RAM-u. I tak będzie to rozwiązanie doraźne, więc po co przepłacać. Nie polecałbym jednak używanych dysków.

Gdybyś jednak chciał zbudować i skonfigurować cały komputer kupuj nowe podzespoły. PeCet to skomplikowany twór i wszelkie oszczędności mogą się odbić na stabilności i być przyczyną dużych kłopotów.

Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: Paweł » wtorek 12 lip 2005, 15:05

Zanim używany procek, czy ram się "przepali", już dawno będzie śmieciem w sensie technologicznym. Może jedynie podkręcane AMD są odstępstwem od tej reguły, ale Intele już od dawna mają czujnik temperatury, także nie ma strachu. Odradzałbym natomiast kupno używanej płyty gł. bo często ludzie sprzedają gdy się coś na niej skaszani (a to jak wiadomo złożona bestia) i na 100% nie należy kupować używanych dysków i napędów CD/DVD.

EMD
Posty:230
Rejestracja:piątek 16 sty 2004, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: EMD » wtorek 12 lip 2005, 15:49

...Zanim używany procek, czy ram się "przepali", już dawno będzie śmieciem w sensie technologicznym. Może jedynie podkręcane AMD są odstępstwem od tej reguły, ale Intele już od dawna mają czujnik temperatury, także nie ma strachu. Odradzałbym natomiast kupno używanej płyty gł. bo często ludzie sprzedają gdy się coś na niej skaszani (a to jak wiadomo złożona bestia) i na 100% nie należy kupować używanych dysków i napędów CD/DVD....

**********************



Ja mam wygrzewanego i to porzadnie XP 1800+ prze trzy lata i nie ma zdanych problemow.

Z plyta glowna sie zgadzam w calosci. Sam mialem przypadek padnietych od temperatury elektrolitow i komp sie sam z siebie restartowal.

Pamiec RAM jak dziala wogole to bez problemow bedzie i u Ciebie dzialala (no chyba ze inny typ, ale to jest jasne)

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: JM » wtorek 12 lip 2005, 21:56

Kupiłem kiedyś przez Allegro płytę ABIT BX-133 RAID, ponieważ zależało mi na slocie ISA. Po jakimś czasie pecet zaczął się wieszać. Po dokładnych oględzinach okazało się, że spuchły kondensatory elektrolityczne w układzie zasilania. Jest to powszechna wada tych płyt. Po wymianie kondensatorów płyta od kilku lat pracuje ABSOLUTNIE STABILNIE. Świetna płyta. Tak więc zakup 2-hand też może być udany.

Awatar użytkownika
mysza
Posty:342
Rejestracja:sobota 05 paź 2002, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: mysza » wtorek 12 lip 2005, 23:39

Właśnie takich odpowiedzi "oczekiwałem"! Rozwialiście panowie moje wątpliwości Dzięki wielkie!
[addsig]
-->play your reason system<--

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: Zbynia » środa 13 lip 2005, 13:20

dokladnie



w procach szczegolnie amd musisz uwazac na rdzen - jak bardzo mieni sie roznymi kolorami(a powinien sie mienic bardziej jednolicie) to jest przegrzany

druga sprawa to ukruszenie jadra



w pamieciach trzeba zwrocic uwage czy nie ma wypalonych stykow i czy nie ma pourywanych oporniczkow i kondensatorkow - sa tak male ze ciezko czasem zauwazyc



plyty glowne to glownie problem z kondensatorami choc bywaja z uszkodzonymi ukladami na skutek przepiec i burz



napedy optyczne to wiadomo ze zanieczyszczone soczewki i wyrobione uklady pozycjonowania soczewki - spalony laser to prawdziwa zadkosc - ja sie jeszcze z takim nigdy nie spotkalem a przewalilem kilkadziesiot trupow czy to cd,cdrom czy inny badziew



twarde dyski to nieszczesny problem badsektorow - pol biedy jak sa programowe to mozna usunac ale jak sprzetowe to nic nie da i nie wykorzystasz calego dysku ,ale jak wykorzystasz czesc to juz niezle heh

przy sprzetowych program wdclear(zerowanie dysku) czasem sypie bledami czasem nie ale po restarcie bady sa dalej - czyli zlom



druga sprawa co do dyskow to jak sie zglaszaja z dziwnymi nazwami - to juz stuprocentowy zlom



no i kwestia wadliwych serii jak w przypadku fujitsu(potrafily dzialac kilka lat potrafily nie dzialac juz od nowosci)



karty graficzne to tez kwestia upalonych stykow a szczegolnie zapyzailych wiatrakow ktore potwornie halasuja - pol biedy jak radiator jest na bolcach mocowany to mozna wymienic ale jak jest przyklejony do rdzenia to juz powazny klopot i ryzyko uszkodzenia ukladu podczas wymiany



zasilacze to sprawa pomijalna choc sam jade na uzywanym ale to juz ryzyko bo kupisz bubla i przy sprawdzaniu mozesz upalic sobie cala reszte



to tylko problemy na ktore zwracac nalezy uwage



monitory to czesto ezaki magazynowe i za pol ceny kupujesz nowke nie uzywana ktora sie zalezala dwa lata gdzies w europie



na szczescie nie trafilem przy zakupie na cos takiego i z mojej strony nikt rowniez nie dostal bubla




Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Używane podzespoły

Post autor: Paweł » środa 13 lip 2005, 15:00

napedy optyczne to wiadomo ze zanieczyszczone soczewki i wyrobione uklady pozycjonowania soczewki - spalony laser to prawdziwa zadkosc - ja sie jeszcze z takim nigdy nie spotkalem a przewalilem kilkadziesiot trupow czy to cd,cdrom czy inny badziew

**********************

Niestety nie tylko to. Każdy laser z czasem traci moc i mówiąc obrazowo efekty jego działania są coraz bardziej marne, a jak wiadomo w komputerze muzycznym dokładny odczyt i zapis to istotna sprawa.





karty graficzne to tez kwestia upalonych stykow a szczegolnie zapyzailych wiatrakow ktore potwornie halasuja - pol biedy jak radiator jest na bolcach mocowany to mozna wymienic ale jak jest przyklejony do rdzenia to juz powazny klopot i ryzyko uszkodzenia ukladu podczas wymiany

**********************

Nie jest tak źle. Chałasujący wiatraczek można doraźnie pożądnie przepsikać WD 40, ale i tak chłodzenie pasywne jest zdecydowanie bardziej wskazane. Przyklejone wiatraczki z reguły złażą po pożądnym wygrzaniu, albo zamrożeniu karty.


ODPOWIEDZ