Forum Magazynu Estrada i Studio

hejka



Mam Korga Tritona Le i bardzo mi odpowiada ten instrument gdyby nie "lekka" klawiatura...

Znacie szanowni forumowicze jakieś metody doważenia klawiatury?

Rozkręcałem parę klawiatur; Korga, Rolanda, Kawaia i wszędzie były na końcu sprężynki + ewentualnie przyklejone pod klawiszem sztabki metalu (lub w klawiszu). - w sumie banalne...

Czy wystarczy przykleić odpowiednio ciężką sztabkę (np kawałek grubej blachy) takiej samej (odpowiedniej) wagi do każdego klawisza pod spodem - może skombinować też odpowiednio grubsze sprężynki??? Jeśli ktoś coś takiego robił proszę o podzielenie się doświadczeniami. Na forum lub na musicproject@o2.pl

Serdecznie pozdrawiam.



Trza sobie jakoś radzić.... :)

i pomagać.

Żaden problem poeksperymentować, przyklej parę sztabek, wpierw na plastelinę lub cokolwiek co nie skleja permamentnie i zobaczysz jaki będzie efekt. Sprężynek to bym raczej nie ruszał.

Pozdro.

Czy wystarczy przykleić odpowiednio ciężką sztabkę (np kawałek grubej blachy) takiej samej (odpowiedniej) wagi do każdego klawisza pod spodem - **********************



Mozna, ale trzeba sobie zdawac sprawe z ryzyka.

Problem jest taki - zeby na takiej klawiaturze grac to kazdy klawisz musi reagowac identycznie . Jezeli jeden bedzie chocby minimalnie inaczej dowazony i przy tym samym nacisku dawal inna dynamikie niz reszta, to nie bedziesz w stanie na tym zagrac dobrze...

Moze dobry mechanik potrafilby tak zmodyfikowac te kilkadziesiat klawiszy zeby uzyskac 100% powtarzalnosc efektow... nie wiem, nie znam sie na mechanice. Wydaje mi sie jednak ze poza warunkami fabrycznymi moze byc to ciezkie do osiagniecia.
[addsig]

Problem jest taki - zeby na takiej klawiaturze grac to kazdy klawisz musi reagowac identycznie . Jezeli jeden bedzie chocby minimalnie inaczej dowazony i przy tym samym nacisku dawal inna dynamikie niz reszta, to nie bedziesz w stanie na tym zagrac dobrze...

******************************************************

zdaję sobie sprawę z tego; dlatego te "sztabki" przełożę z innego klawisza.



Poza wagą ciężarka liczy się również miejsce w którym to przykleimy (odległość od początku klawisza). To dla tych co by również chcieli spróbować. :)

...zdaję sobie sprawę z tego; dlatego te "sztabki" przełożę z innego klawisza...



Ale może wstrzymaj się jeszcze chwilkę aby przemyśleć wszystko od początku.

Pomijając bardzo ważny (o ile nie najważniejszy) element "układanki" jakim jest powtarzalność, należy wiedzieć, iż mamy tu w sumie do czynienia z całkiem złożonym układem oddziaływań.

Doważając klawisze będziesz musiał odpowiednio zwiększyć naprężenie sprężyn. Najlepszym wyjściem byłoby znalezienie mocniejszych o tych samych wymiarach. Nigdzie jednak nie znajdziesz informacji jakie w tym układzie zastosować do nich obciążenie aby wyszło poprawnie. Pamiętać bowiem należy, iż instrument mierzy zarówno czas naciśnięcia jak i powrotu klawisza. I tu przechodzimy do sprawy najważniejszej - po takiej operacji bez wątpienia zmieni się krzywa dynamiki klawiatury. Na pewno zaraz okaże się, że ustawienia dostępne w instrumencie nie będą odpowiadać rzeczywistości.

Nie ma nic chyba nic gorszego dla pianisty od nieprzewidywalnej w swych zachowaniach klawiatury. To tak, jak prowadzenie samochodu z dużymi luzami na kierownicy. Pewnie z tych to powodów tak w sumie mało na świecie firm produkujących dobre klawiatury. O ile mam wielki szacunek dla tych, którzy chcą je budować "od podstaw", to przeróbki zwykle im odradzam. W razie niepowodzenia ciężko wrócić do stanu fabrycznego, a kto później odkupi za dobre pieniądze instrument po takiej "stłuczce"?
[addsig]

... Pamiętać bowiem należy, iż instrument mierzy zarówno czas naciśnięcia jak i powrotu klawisza.

...

**********************

Czy ktoś może mi wyjaśnić na jakiej zasadzie działa dynamika klawisza, wiem o gumkach, sprężynkach itp. a teraz już wiem że czas naciśnięcia jest mierzony





Jakby ktoś miał chwilę wolną to poroszę o mały wykład lub jakąś stronkę z info gdzie tego szukać

pzdr

...Czy ktoś może mi wyjaśnić na jakiej zasadzie działa dynamika klawisza, wiem o gumkach, sprężynkach itp. a teraz już wiem że czas naciśnięcia jest mierzony...



W ogólnym zarysie to bardzo proste. Mierzony jest czas jaki wykonał klawisz pomiędzy punktem spoczynkowym a końcowym, przy czym punkt końcowy znajduje się zwykle już lekko poniżej początkowego. Nie ma większego znaczenia dla sprawy jak to jest fizycznie zrealizowane, na gumkach czy też zwykłych stykach. Im wolniej klawisz pokona tę drogę, tym mniejszą wysyła wartość velocity.

Tu uwaga(!), wartość ta niekoniecznie musi przekładać się na głośność. Wiele instrumentów potrafi ją skierować na zupełnie inne tory - np. do regulacji obwiedni, częstotliwości generatora itp. Możliwości jest bez liku.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w dziale FAQ na naszym serwisie.
[addsig]