Wyciszyć czy wygłuszyć?
: wtorek 02 mar 2004, 22:09
No właśnie - takiego jeszcze nie było więc otwieram nowy temat.
Wiadomo, że pomieszczenie hucznie zwane ''studiem'' powinniśmy adaptować zgodnie ze sztuką. Ale jest granica powierzchni, gdzie wydaje mi się więcej pożytku będzie z wymordowania jakiegokolwiek pogłosu niż zostawiania naturalnego, ale ''garczka''.
Czy przy 8 m kw warto jeszcze ''stroić instrument'' czy też lepiej będzie wyciszyć zupełnie wykładając ściany gdzie się da czymś pochłaniającym? (odbijających gratów i tak tam będzie sporo w przeciwieństwie do dedykowanych komór wokalnych).
Dodam, że dla mnie ważniejszy jest komfort subiektywny, niż dążenie do ideału (czyli wydaje mi się raczej - wygłuszyć na amen).
Wiadomo, że pomieszczenie hucznie zwane ''studiem'' powinniśmy adaptować zgodnie ze sztuką. Ale jest granica powierzchni, gdzie wydaje mi się więcej pożytku będzie z wymordowania jakiegokolwiek pogłosu niż zostawiania naturalnego, ale ''garczka''.
Czy przy 8 m kw warto jeszcze ''stroić instrument'' czy też lepiej będzie wyciszyć zupełnie wykładając ściany gdzie się da czymś pochłaniającym? (odbijających gratów i tak tam będzie sporo w przeciwieństwie do dedykowanych komór wokalnych).
Dodam, że dla mnie ważniejszy jest komfort subiektywny, niż dążenie do ideału (czyli wydaje mi się raczej - wygłuszyć na amen).