Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam, zajmuje sie produkcja muzyki (bez nagrywania wokali), ale mam problem z halasem. Sasiedzi narzekaja ze non stop od rana do nocy slychac muzyke, rodzice narzekaja ze non stop od rana do nocy slychac muzyke, generalnie jak nie mam nic z obowiazkow albo nie mam lekcji to caly dzien cos tworze. Pomyslalem wiec, zeby przerobic pomieszczenie obok mojego pokoju, ktore teraz jest schowkiem na rupiecie, na wyciszone miejsce do produkcji, ktore po prostu nie przepuszczaloby zadnych dzwiekow z wewnatrz, ani nie wchlanialo zadnych z zewnatrz. Jest dosyc male, ale biurko z komputerem i odsluchami sie pomiesci.

Tutaj nachodzi pytanie, jak to zrobic jak najmniejszym kosztem. Po remoncie dachu zostalo mi pelno welny, myslalem sobie, zeby po prostu nia wylozyc sciany, owinac folia zeby sie nie pylila i dodatkowo nalozyc na nia i na podloge cos w stylu wykladziny budowlanej? Ma to jakikolwiek sens? Jesli nie, jak mozna byłoby to zrobic najlepiej?

Teoretycznie doczytałam gdzieś, że karton gips + wełna powinno pomóc, ale znowuż musiałbyś inwestować w płyty i stelaże. Ja u siebie zakładałam panele akustyczne, bo mam dość małe pomieszczenie.

Styropian raczej srednio sie sprawdzi do takiego zastosowania.

Najgorsze podejście - biurko z odsłuchami się zmieści... I co z tego? Akustyka będzie FATALNA. Sensowne pomieszczenie to minimum 10m2 i to nie w kwadracie/sześcianie.
Niestety jeśli ściany masz cienkie to nic na hałas nie poradzisz. Tylko żelbet lub ściana z cegły i to SZCZELNA (wysokie tony bezproblemowo przedostają się mikroporami). Do tego szczelne drzwi z progiem.
Karton-gips i wełna to tylko do budowy pomieszczenia w pomieszczeniu ponieważ cala taka ściana nie jest ani szczelna ani stabilna (stelaż metalowy jest stelażem ruchomym by ściana mogła pracować).

Nie wywalaj kasy w błoto - słuchaj ciszej albo na słuchawkach

Jak skutecznie wygłuszyć strych?