Witam,
Szukam metody możliwie jak najlepszego wygłuszenia małego pokoju o pow. 12m2 (3m x 4m).
Mieszkanie jest w bloku z wielkiej płyty.
Na każdej stronie ścian mogę poświęcić maks. 15cm.
Pomyślałem o wykorzystaniu bloczków SILKA E8 (gr. 8cm) odstawionych 5cm (pustka powietrzna) od istniejących ścian.
Dodatkowe ścianki wykończyłbym miękkim materiałem np. tynkiem japońskim.
Izolacyjność akustyczna bloczków SILKA E8:
Ra1 = 45dB / Ra2 = 42dB / Rw = 45dB
Co o tym sądzicie?
Czy Waszym zdaniem można lepiej spożytkować te 15cm z każdej strony?
----------------------------
Jeśli chodzi o sufit to mogę na niego przeznaczyć trochę więcej, bo maks. 20cm - myślę o podwieszanym składającym się z:
* 2 x warstwa wełny Isover PT80 o grubości 60mm
* płyta OSB 22mm
* płyta GK 12,5 mm
* tynk japoński
Dobry pomysł?
----------------------------
Z góry dzięki za opinie.
Pozdr.