Forum Magazynu Estrada i Studio

Stoję przed zakupem głosników gitarowych do mojej kolumny 4x12. Posiadam head marshalla model valvestate 8200, uzywam głownie przesterowanego kanału, stroję gitarę 2 i pół tonu niżej - jednym słowem gram ciężką muzykę. Jaki model głosnika wybrać? Zalezy mi na selektywnym, niedudniącym, niebzyczącym brzmieniu. Liczę na Waszą pomoc bo tych celestionów , eminenców i beymów jest za duzo i kazdy wg producenta jest idealny...

z glosnikow z ktorymi mialem doczynienia:

- Celestion Vintage 30 - swietnie sie nagrywaja, dobrze wyeksponowany srodek - i WCALE nie maja malo dolu - jak ktos twierdzi ze maja go za to niech sobie kupi subwoofer, albo zacznie grac na basie

- Celestion Classic Lead 80 - troche bardziej od powyzszego wyeksponowany dol i gora - moim zdaniem bardzo dobry typ do muzyki heavy

wielkie dzieki.wiem juz ze beda to celestion vintage 30 o ktorych wiele dobrego slyszalem, a o brak dołu w brzmieniu gitary nastrojonej o dwa i pol tonu nizej sie nie martwie:)

Całe życie czekałem na takż okazję. Moze czytaliście kiedyś na łamach estrady o firmie Silver Sound. Właśnie ten wychwalany czrodziej dźwięku zbudował kolumnę gitarową 4/12 na beymach z tubą. Błagam niech redakcja przyjedzie i zbada ten produkt, brzmi to jak wzmacniacz do blach perkusyjnych, sam piach. Reasumując nie polecam.

A Eminence Legend ? Właśnie zamawiam wzmacniacz z takim głośnikiem. Co o nich sądzicie ?

...Całe życie czekałem na takż okazję. Moze czytaliście kiedyś na łamach estrady o firmie Silver Sound. Właśnie ten wychwalany czrodziej dźwięku zbudował kolumnę gitarową 4/12 na beymach z tubą. Błagam niech redakcja przyjedzie i zbada ten produkt, brzmi to jak wzmacniacz do blach perkusyjnych, sam piach. Reasumując nie polecam....

**********************

mialem do czynienia kiedys z kolumna 4x12 na beymach ( calkiem calkiem - ale kompletnie nie wiem o jakim symbolu byly te glosniki) i tez zastanawialem sie nad beymami, niestety oprocz informacji na stronie importera o wychyleniach niszczacych, dlugosciach cewki ,mocach znamionowych etc. nie doczytalem sie nic o tym jak te glosniki brzmia i do jakich sytuacji sie je zaleca.

...wielkie dzieki.wiem juz ze beda to celestion vintage 30 o ktorych wiele dobrego slyszalem, a o brak dołu w brzmieniu gitary nastrojonej o dwa i pol tonu nizej sie nie martwie:)...

**********************



Bardzo dobry wybór. John Petrucci z Drema Theater używa właśnie tych głośników i jak słychać na brzmieniach zarówno czystych jak i przesterowanych spisują się znakomicie.



__________

GG 4021735

Polecam Celestion GT12T montuje sie je w paczkach JCM1990

Właśnie na takiej kolumnie gram w stroju B

Dawaja niezłe mięcho

Ja mam teraz kolumne jcm800 lead series z glosnikami Vintage 30 i brzmi re-we-la-cyjnie. A wczesniej mialem do czynienia z glosnikami Goodmans (lata 70-te), Celestion G12T-75, i Celestion G10-35. Najfajniej brzmial ten Goodmans - mial z 25W i wszystko bylo pieknie i klarownie. Zaraz po nim wrzucam na 2 miejsce Celestion vintage 30 bo tez brzmia super. Ale pewnie jeszcze lepiej brzmialyby Celestion Greenback 25W a na nich jeszcze nie gralem. pozdro



PS: Nie radzulbym kupowac glosnikow i samemu robic pake. No chyba ze masz juz jakas "firmowa" i chcesz tylko wymienic glosniki. Za sztuke Vintage 30 zaplacisz ok 400zl. Za greenbacka 450. x4 = 1600-1800zl. Ja swoja pake kupilem (z vintage 30) za 1500zl... wiec radzilbym poszukac na necie. zdarzaja sie ciekawe ogloszenia!

takie rzeczy jak glosniki lepiej kupowac nowe... nie bede robil nowej paczki , mam 1960B , przymierzam sie do kupienia jeszcze jednej takowej (ale pustej , bez glosnikow) jezeli ktos chcialby odsprzedac to zapraszam na prv.