Strona 1 z 9

Adaptacja pomieszczenia

: niedziela 15 sty 2012, 15:38
autor: psysutra

Ostatnio szukając rozwiązań DIY do mojego planowanego mini-home-studia (pomieszczenie 3,4x2,2x2,5 w bloku mieszkalnym). Natrafiłem na takową stronkę:


http://www.pmerecords.com/Diffusor.cfm


Na stronce jest dodatkowo kalkulator wyliczający długość słupków, szerokość ustroju etc.


Tylko pytanie moje jest takie- tego typu ustroje powinny być rozmieszczone punktowo czy powierzchniowo? Mówię do czego zmierzam- ściśle chodzi o miejsce pierwszego odbicia. Wystarczy po jednym ustroju na ścianę czy już zastosować to w ten sposób, że całość będzie montowana od podłogi do sufitu i przez całą szerokość sufitu?


Ew. czy lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie absorberów z wełny na ścianach?


Ponadto- rozmieszczenie pułapek basowych (piankowe ćwierćwalce)- rogi pomieszczenia są oczywistością. Czy dodatkowe użycie ich w miejscach łączenia ścian z sufitem miało by sens? Chodzi o to, by sąsiedzi nie dogrywali solówek na rurach ciepłowniczych.


Re: Adaptacja pomieszczenia

: środa 18 sty 2012, 06:53
autor: psysutra

84 wejścia w temat i żadnej odpowiedzi?


Eh... Dobrze by było dostać odpowiedź, gdyż po prostu nie stać mnie na paczkę 12 styropianowych dyfuzorów jakiegoś uznanego producenta ustrojów akustycznych za kosmiczne pieniądze...


Re: Adaptacja pomieszczenia

: środa 18 sty 2012, 10:31
autor: Zbynia

Sam robiłem taki ustrój ze styropianu :) na wzór dostępnego w sprzedaży (ale w sumie bardzo drogiego - nie pamiętam firmy)


To się nadaje na tylną ścianę bardzo dobrze - na sufit to bardziej coś rozpraszającego w stylu fali ewentualnie pochłaniająco odbijającego za słuchacza


Jednak żaden z tych sposobów nie spowoduje że sąsiedzi nic nie usłyszą - tu znaczenie ma grubość ścian jak i ich szczelność - nawet gdy będą grube a bedą mieć mikroszczeliny to wszystko doskonale będzie słychać(z mniejszym lub bez basu ale będzie)


Część też wibracji przeniosą rury - sprawdź przejścia rur przez stropy - napewno wymagają uszczelnienia pianką bo to najbardziej wrażliwe miejsce


 


No i przyinwestuj w książkę Altona Everesta :)


Re: Adaptacja pomieszczenia

: środa 18 sty 2012, 14:42
autor: psysutra

...
Sam robiłem taki ustrój ze styropianu :) na wzór dostępnego w sprzedaży (ale w sumie bardzo drogiego - nie pamiętam firmy)

To się nadaje na tylną ścianę bardzo dobrze - na sufit to bardziej coś rozpraszającego w stylu fali ewentualnie pochłaniająco odbijającego za słuchacza

Jednak żaden z tych sposobów nie spowoduje że sąsiedzi nic nie usłyszą - tu znaczenie ma grubość ścian jak i ich szczelność - nawet gdy będą grube a bedą mieć mikroszczeliny to wszystko doskonale będzie słychać(z mniejszym lub bez basu ale będzie)

Część też wibracji przeniosą rury - sprawdź przejścia rur przez stropy - napewno wymagają uszczelnienia pianką bo to najbardziej wrażliwe miejsce

 

No i przyinwestuj w książkę Altona Everesta :)...
 


Książkę takową posiadam. A ćwierćwalce z gęstej pianki są oczywistością do zastosowania. Ten bardzo drogi dyfuzor, o którym wspominasz nazywa się Omniffusor QRD.


Jestem zatem ciekaw, jakie koszty poniosłeś w związku z zakupem i cięciem styropianu- gdyż najlepiej i najrówniej wychodzi cięcie gorącym drutem.


Re: Adaptacja pomieszczenia

: środa 18 sty 2012, 15:38
autor: Zbynia

Żadnych - miałem 4 płyty pozostałe po ocieplaniu bloku.W sumie robiłem tylko jeden dla zabawy - kupa roboty a cięcie niestety wykonuwałem nożem co było bez sensu :)


Ten o którym pisałem jako wzór tez był z drobnego granultu - nie takie drewniane luksusy jak te z podanego linka :)


Re: Adaptacja pomieszczenia

: środa 18 sty 2012, 22:12
autor: acoto

... (pomieszczenie 3,4x2,2x2,5 w bloku mieszkalnym).


 


to właściwie kabina do wokal.... a jeżeli chałupa z wielkiej płyty to marnie to widzę.


Re: Adaptacja pomieszczenia

: czwartek 19 sty 2012, 00:02
autor: Zbynia

Kabina do wokali?Nie w żadnym wypadku - wokalista by sie szybko udusił - miałem do czynienia z takimi kabinami - po 30 minutowej sesji wokalista wychodził mokry a w środku nie było czym oddychac.Wiem malurkie pomieszczenie jednak lepiej sie sprawdzi pod wzgledem dostepu do tlenu do produkcji niż wokaliz


 


Problem z dyfuzorami bedzie taki że zajmą sporo miejsca jak na wielkość pomieszczenia więc w grę wchodziłby przedewszystkim sufit


Re: Adaptacja pomieszczenia

: czwartek 19 sty 2012, 01:04
autor: MB
Stosowanie dyfuzorów nie ma najmniejszego sensu w typowych pomieszczeniach mieszkalnych, gdzie rozmiary są kilka x kilka m. Jeśli odległość dyfuzora słupkowego od słuchacza nie jest przynajmniej ze 3-5m, to on przynosi akustycznie więcej szkody niż pożytku.

Re: Adaptacja pomieszczenia

: czwartek 19 sty 2012, 09:00
autor: acoto

...
.Wiem malurkie pomieszczenie jednak lepiej sie sprawdzi pod wzgledem dostepu do tlenu do produkcji niż wokaliz


 


a powinno się jeszcze zmniejszyć. W bloku mieszkalnym bez solidnej izolacji ( a nie adaptacji) właściwie nie ma co się brać za robotę. Podwójne drzwi, dźwiękochłonnene okno,łatanie wszystkich dziur  i szczelin. Chyba ,że pracuje się w ciągu dnia..wówczas można próbować bez izolacji. Ale...też ostrożnie :) .

 

 




Re: Adaptacja pomieszczenia

: czwartek 19 sty 2012, 11:04
autor: QMK

mam podobne pomeiszczenie ale mi nie zależało na izolacji od sąsiadów lecz na poprawie akustyki.


robiłem z wełny technicznej isover panele grubości 10cm i 15cm (plus 5cm pustki miedzy sciana a wełną) w miejscach pierwszych odbić i łączen scian z sufitem ze względu na brak możłiwości ich instalacji w rogach
wszytko wyniosło mnie jakieś 800zł ijesce mi troche wełny zostało


link http://qmk.site40.net/