Strona 1 z 2

Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 14:03
autor: Redakcja

Mierniki rodem za komunyTak sobie wczoraj pomyślałem: wszak w piwnicy masz trochę sprzętu, zajrzyj. Może coś się jeszcze przyda?
No i dziś przywlokłem z niej to i owo. Głównie stare, na wskroś przezemnie zapomniane tzw. przyrządy pomiarowe. I wiecie co?
Otoż po niespełna 15-tu latach bezczynności odpaliłem rodzimy tranzystorowy generator ZOPAN RC PO-20 (wyprodukowany w 1981 r.). A on nie dość, że wciąż działa, to jeszcze jak najbardziej prawidłowo! Mocniej ciekawszy wynik zaliczyłem z litewskim oscyloskopem C1-112A (z multimetrem cyfrowym). Tego nawet nie musiałem kalibrować, normalnie szok!
Do naprawy był raptem zasilacz regulowany (samoróba, głównie przegniłe ścieżki i wyschnięte elektrolity), tydzież musiałem już wręcz dopieścić multimetr MERATRONIK V640, rocznik '85 (czyli nowa bateria, kalibracja) - ale to akurat genialne, lecz baaardzo wrażliwe sprzęcicho.

A mówią, że za komuny to robili głównie badziewie


[addsig]

Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 14:07
autor: MEGafon
A mówią, że za komuny to robili głównie badziewie ...

Przepraszam bardzo, ale mnie tez zrobili za komuny! Wiec prosze mnie tu nie obrazac!


[addsig]

Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 14:09
autor: lukashhh1

...A mówią, że za komuny to robili głównie badziewie ...

Przepraszam bardzo, ale mnie tez zrobili za komuny! Wiec prosze mnie tu nie obrazac!

...



Dołączam się do prośby ;)  a raczej..... dołanczam:)


Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 14:13
autor: matiz

V640 to klasa sama w sobie!


Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 14:14
autor: Soundscape

Dołączam się do prośby ;)  a raczej..... dołanczam:)... 


*****************************


No, zaraz rok po wyprodukowaniu ZOPAN`a RC PO-20 pojawiłem się na tym świecieSmile Czasami żałuję, że pewne rzeczy z tamtego okresu mnie ominęły. Wbrew pozorom w tamtych czasach wiele rzeczy produkowało się na wyższym poziomie niż teraz. Tudzież te wszystkie stare telewizory i radia działają do dnia dzisiejszego. Teraz już się ustala żywotność większości klamotów na okres gwarancyjny (czasami nawet tylko na wakacyjnyTongue out) i po sprawie...


Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 14:17
autor: Redakcja

...przepraszam bardzo, ale mnie tez zrobili za komuny! Wiec prosze mnie tu nie obrazac!
...
Dołączam się do prośby ;)  a raczej..... dołanczam:)...


No tak, patrząc teraz w lustro też się chętnie dołoncze - komuna rulez! Wink


[addsig]

Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 14:53
autor: preceli
...Mocniej ciekawszy wynik zaliczyłem z litewskim oscyloskopem C1-112A (z multimetrem cyfrowym)...



Z multimetrem cyfrowym? A co to za cudo?
[addsig]

Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 15:40
autor: Redakcja

C1-112A...Mocniej ciekawszy wynik zaliczyłem z litewskim oscyloskopem C1-112A (z multimetrem cyfrowym)...
..Z multimetrem cyfrowym? A co to za cudo? ...



Ten oscyloskop posiada wejścia dla drugiej sondy (po lewej) za pomocą której można mierzyć napięcia stałe do 1 kV oraz oporność (rezystancję) do 2,5 MΩ. Wyniki w sprytny sposób wyświetla na swym ekranie.


[addsig]

Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 19:51
autor: Andys52

Pozdrawiam Panie Wojciechu!



Ja mam to samo.



P.S.  Ale chyba (1981r.) po 30-tu latach.


Re: Czy za komuny naprawdę wszystko było do kitu?

: czwartek 01 wrz 2011, 20:06
autor: matiz

A srodkowy gomulka to moze byc?