Adaptacja akustyczna - Rockfon Sonar dB 42
Kończę budować dom, w którym znajduje się pomieszczenie przeznaczone na salę prób + mini studio nagrań.
Mam to szczęście że otrzymałem sporą ilość paneli jak w tytule i chciałbym wykorzystać je do budowy elementów adaptacji akustycznej.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie dotyczące racjonalnego sposobu wykorzystania tych paneli oraz ich lokalizacji.
Zależy mi głównie na podstawowych elementach, do których z czasem [czyt. jak z nieba spadnie gotówka] dokładać będę kolejne ustroje.
Pomieszczenie ma wymiary [dł/szer/wys] 7,0/6,2/2,4m i jest "pomieszczeniem w pomieszczeniu" tzn. wykonałem podwójne ściany z rozbiórkowej cegły poniemieckiej.
Na podłodze są panele drewniane a sufit to wspomniane płyty Sonar dB 42 + 2x płyta GK + Akupłyta 10cm
Ściany i sufit oddylatowane są od zasadniczych ścian i stropów pustką powietrzną 2cm.
W pomieszczeniu na razie nie mogę wydzielić "reżyserki" więc rejestracja i obróbka materiału ma się odbywać w jednej przestrzeni.
Czytając od jakiegoś czasu forum nie śmiem nawet prosić o inne sugestie dotyczące adaptacji akustycznej, ale myślę, że niezbyt często macie do czynienia z płytami Sonar dB więc może ktoś się zainteresuje tematem i pomoże.
Sorry za "zaproszenie" ale mam nadzieję, że odezwie się MB.
Pozdrawiam.
ps. Panele mają wymiar 120x60cm i grubość 4cm
Re: Adaptacja akustyczna - Rockfon Sonar dB 42
Jeśli chcesz uzyskać neutralnie brzmiące pomieszczenie, oznacza to konieczność absorpcji również niskich częstotliwości.
I tu pojawia się mały problem, ponieważ 4cm raczej nie oznacza rewelacji jeśli chodzi o absorpcje basu. Podejrzewam, że te panele nie pochłaniają basu w ogóle.
Takie panele nadają się do umieszczenia w miejscu pierwszych odbić, najlepiej lekko oddalone od ściany (pozwala to na lepsza absorpcję niskich częstotliwości). Możesz też próbować połączyć ze sobą 2-4 takie panele, tworząc w ten sposób jeden grubszy panel.
Pozdrawiam,
Błażej,
Aku Pro.
[addsig]
Re: Adaptacja akustyczna - Rockfon Sonar dB 42
Dzięki wielkie za odpowiedź - moja pierwsza myśl była taka sama.
Ale ponieważ panele te są dosyć drogie i nawet ładnie wykończone to nie chciałbym kierować się zasadą, żeby zrobić z nich cokolwiek "bo akurat je mam i zawalają miejsce".
Czy zrobienie ustrojów grubości powiedzmy 16cm [4 płyty] i zawieszenie ich z odstępem 5cm od ściany w miejscu pierwszych odbić będzie najlepszym sposobem ich wykorzystania?
A może lepiej zastosować 15cm wełny [np. PT-80] w ramie drewnianej pokrytej taftą bo efekt będzie lepszy, a te panele wykorzystać np. do zrobienia przenośnych elementów izolujących pojedyncze instrumenty w przypadku nagrywania na "setkę" lub do ustawiania tymczasowej kabiny do nagrywania wokalu?
<a href=http://produkty.rockfon.pl/pl/products/modular-ceilings/design-white/sonar/sonar-db-42.aspx>Na stronie producenta</a> jest jakaś szczątkowa specyfikacja tych paneli [jest tam też .pdf do ściągnięcia] ale nie jestem aż tak biegły w temacie żeby samemu podjąć decyzję.
A może ktoś uważa że po prostu należy napalić nimi w kominku :))?