Uwaga – idą Święta!
Na przezacnej, doskonale znanej naszym starszym stażem forumowiczom, grupie dyskusyjnej pl.rec.muzyka.bin całkiem niedawno padł temat odnośnie sterowania lampkami choinkowymi. Niby nic wielkiego, ale jak się bliżej owemu tematowi przyjrzeć, to pewnie każdemu zaangażowanemu w owym temacie człekowi przejdzie sen, a zaczynie się nowa bajka. Tu akurat na wspomnianą i ja się załapałem.
Choć, np. na bazarach, znajdziemy „przemnóstwo” różnistych rozwiązań tego tematu, to wszystkie one cierpią na jedno - na brak świadomego sterowania przez użytkownika.
Tu może też i coś wytłumaczę, otóż: świadomy użytkownik światełek choinkowych to człek sterujący nimi za pomocą DMX.
I basta!
A o co tak naprawdę biega?
Otóż według mego założenia cała "bajka" polega na tym, aby znaleźć możliwie najtańszy sterownik DMX robiący fajne chece, a który załatwiłby cały temat prosto, zawodowo i definitywnie.
I tu zaczęły się akurat me strome schody. Przejrzałem całe mnóstwo mniej lub bardziej zawiłych schematów i dostępnych kitów (w tym i AVT). Owszem, jest tego sporo, lecz wszystkie okazały się być właśnie do kitu, z różnych dla całej sprawy powodów - tu długo by pisać.
Aż przyszło olśnienie.
Wszak obecne, w miarę tanie, wręcz budżetowe PAR-y LED mają już „na dzień dobry” sterowniki sprzętowe DMX. Mało tego, pracujące najczęściej znakomicie. Tu, dla naszej sprawy, nawet nie ważne jest jak i czym one tam sobie świecą. Przy tym najtańszy w ofercie AVT kosztuje jakieś 130 zł. Owszem, pewnie nie jeden z Was powie, że to kupa kasy. Ja jednak, z perspektywy dalszych swych akapitów, powiem inaczej: ich elektronika to doskonała wręcz platforma dla wszelakich eksperymentów z DMX (jak się okazało).
Ale po kolei.
Tak więc rozbebeszyłem jeden z wielu swych PAR LED 36, a które miałem na potrzeby prezentacji naszego ustrojstwa mid2dmx.
I co się okazało?
Otóż rewelacja! I jechał tu pies właśnie owe 130 złociszy, bo elektronika tych urzadzeń jest wręcz "pierwawa sorta".
Striptiz PAR-a LED dla ciekawych.
Od lewej - trafo, w głębi obudowy jest gniazdo bezpiecznika (kiepsko je widać), dalej na prawo płytka z softelektroniką. A całkiem już na prawo na dużej płycie/patelni mamy diody LED.
Od strony elektro/tech/mechanicznej wygląda to tak:
- zasilanie - trafo 12 V (10 W) + standardowy układ Graetza (4 diody) + niemniej standardowy stabilizator 7805 (L7805CV) do zasilania raptem dwóch scalaków;
- tranzystory sterujące LED-ami są zasilane napięciem + 12 V (wygładzonym przez kondensator 2200 µF) i kluczowane z procesora (AT89C2051-24PI) sygnałem prostokątnym ze zmiennym wypełnieniem;
- za odbiór i nadawanie ("podaj dalej") sygnału DMX odpowiada popularny SN75176.
Cały system zezwala na sterowanie indywidualnie 3-ma kanałami DMX oraz czwartym, traktowanym jako master dla trzech poprzednich. Czyli na kanałach od 1 do 3 DMX mamy indywidualne sterowanie trzech kolorów (R,G,B) oraz na czwartym ich wspólną jasność, tudzież inne bajery (choćby migotanie z regulowaną czestotliwością).
Ot i wsjo
Zastosowane tranzystory kluczujące (sterujące diodami LED):
- 1 x IRFU024 (ten największy, centralnie na środkowej płytce na zdjęciu) w wersji obudowy I-PAK TO-252A sterujący kolorem R, czyli czerwonym: Vdss = 60V, ID = 14 A(!);
- 2 x S8050 D-738 (B/G -kolor niebieski/zielony): Vceo = 25V, IC = raptem 1,5A(!).
Czemu tak dziwnie wyszło z tymi amperami?
To akurat jest proste – otóż, aby uzyskać przy pełnym rozświetleniu wszystkich diod LED światło w miarę białe w tym układzie, diod czerwonych musi być znacznie więcej niż pozostałych (patrz obrazek po prawej).
Zastosowane w układzie tranzystory mają nadmiar mocy, prawdopodobnie ta sama elektronika służy do sterowania wszystkich typów PAR-ów LED tego producenta (w tymi tych ze znaaacznie większą ilością LED-ów). I też fajnie .
Uwaga: wspomniane kluczowanie skutkuje tym, iż LED-y po prostu nie świecą światłem ciągłym, lecz migają. Tyle, że z taką częstotliwością, iż ludzkie, ułomne oko za cholerę za tym nie nadąża. I też fajnie .
Tu zwróćcie proszę uwagę na wykres oscyloskopu z fotki poniżej.
I co dalej?
Cóż, z niecierpliwością czekam na wszelakie uwagi co do powyższego tematu.
Pewnie za jakiś tydzień, a na bank już odpowiednio przed Świętami podam swoje rozwiązania praktyczne.
[addsig]