Strona 1 z 3
Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: poniedziałek 25 maja 2009, 21:24
autor: D-Star
Witam,
Ostatnimi czasy postanowiłem się wreszcie wziąć za akustykę swojej pracowni,
sięgnąłem więc po archiwalny numer EiS (bodajże 2/2008) i zacząłem się zastanawiać
nad tym jak to ma wyglądać. Pomieszczenie ma wymiary 4,50m x 3,60m x 2,80m
i niestety przede wszystkim występują dosyć poważne problemy z niskimi częstotliwościami
od 60 Hz do 76Hz dźwięk narasta i przy 76 Hz występuje mocne zdudnienie, podobnie
dzieje się w częstotliwościach od 112Hz do 119Hz, z tym że tu jest to jeszcze bardziej
nasilone. Pozostała część pasma jest zdecydowanie bardziej wyrównana.
Jakie rozwiązanie polecalibyście na ten problem? Pułapki basowe chyba
wiele nie zdziałają w tak niskim paśmie, czy może się mylę? Dodatkowo wrzucam wykres
z kalkulatora RealTraps, który potwierdza wrażenia z testu słuchowego, +
daje dodatkowe informacje o innych problemach.
http://img8.imageshack.us/my.php?image=modecalc.jpg
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: poniedziałek 25 maja 2009, 22:07
autor: lukassino
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: niedziela 27 mar 2011, 15:41
autor: ZgibniewZiobor
Cześć oto moje pomieszczenie: http://images40.fotosik.pl/732/0675664dbf7f63f8med.jpg Reżyserka jest tzw pomieszczeniem w pomieszczeniu. Zewnętrzne ściany murowane, a wewnątrz drewniana konstrukcja wypełniona akupłytą i obita boazerią ( skośna ściana i sufit) oraz zwykłym regipsem (boczne ściany i prosta ściana). Reżyserkę chciałem zrobić tak by żadna ścianie nie była do siebie idealnie równoległa...z uwagi na rozmiar pomieszczenia odchylenia są niewielkie. Proporcje są kiepskie, ale na obecną chwilę na inne nie mogę sobie pozwolić. Jak zaadoptować pomieszczenie by dało się tam w miarę przyjemnie pracować? Pomieszczenie dosyć poważnie pochłania bass i wpada w rezonanse, ale muszę dokładnie sprawdzić częstotliwości...bo zamierzam z tym walczyć. Everesta mam i jest tam wyraźnie napisane, że boazeria i regips są znakomite do walki z bassem...ale u mnie to chyba troszkę przesadziłem.
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: niedziela 27 mar 2011, 20:49
autor: MB
1) Zdudnienie to nałożenie 2 dźwięków o bardzo zbliżonej częstotliwości, tak, że z ich interferencji słychać powolną zmianę natężenie w takt częstliwości różnicowej. Na pewno nie masz u siebie żadnego zdudnienia. Na drugi raz nie używaj słów, których znaczenia nie znasz, bo wychodzą bzdury.
2) Jak rysunek z kalkulatora Realtraps ma potwierdzać test słuchowy, skoro on pokazuje coś kompletnie innego? Przecież widać na nim, że częstotliwości rezonansowe są ładnie równomiernie rozłożone i dopiero koło 450Hz następuje ich szkodliwa kumulacja.
3) 60Hz i 76Hz to wcale nie są aż tak niskie częstotliwości, żeby nie poradziły sobie z nimi pułapki basowe. Właśnie do tłumienia takich częstotliwości one służą.
4) Żeby wiedzieć jakie ma się problemy, to trzeba zrobić pomiary. Czyli chwycić za mikrofon + odpowiedni program (np. Room Eq Wizard) i precyzyjnie zmierzyć, gdzie dzwoni i ile.
5) Dlaczego zadajesz oklepane pytania bez poczytania wątków pokrewnych? Dlaczego nie użyłeś wyszukiwarki ?
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: niedziela 27 mar 2011, 21:43
autor: ZgibniewZiobor
MB...wiem że lepiej późno niż wcale, ale odpisałeś na pytanie sprzed blisko dwóch lat:)
Chętnie przeczytałbym jakąś konstruktywną radę odnośnie mojego postu. Nie ukrywan, że wszelkie rady z forum traktuje bonusowo, ponieważ jak zwykle do wszystkiego będę musiał dojść sam :|
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: niedziela 27 mar 2011, 21:56
autor: MB
Faktycznie, nie zauważyłem, że ten pierwszy post jest taki stary
Co do Twojego pytania, to nie za bardzo rozumiem, na czym polega problem - jeśli słychać rezonanse to znaczy, że bas nie jest pochłaniany wystarczająco.
Pochyłe ściany (o ile nachylenie przekracza 6%) to bardzo dobry pomysł na przeciwdziałanie falom stojącym, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że na fale 50Hz i niżej to po prostu nie działa, w zakresie najniższych częstotliwości pomieszczenie jest nadal prostokątne. Pomiary są niezbędne, żeby zidentyfikować problemy.
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: niedziela 27 mar 2011, 22:16
autor: ZgibniewZiobor
Mam tylko IGS Mike i Audix OM7. Czy któryś z nich nada się do pomiarów? Jaki RMS rejestracji tych test tracków mam ustawić? Jaką charakterystykę mam ustawić? Ostatnio czytałem, że okółkową, ale przecież ...i to nawet w Everescie widać, że nasz słuch jest raczej zbliżony do kardio:|
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: niedziela 27 mar 2011, 22:44
autor: MB
...Mam tylko IGS Mike i Audix OM7. Czy któryś z nich nada się do pomiarów? Jaki RMS rejestracji tych test tracków mam ustawić? Jaką charakterystykę mam ustawić? Ostatnio czytałem, że okółkową, ale przecież ...i to nawet w Everescie widać, że nasz słuch jest raczej zbliżony do kardio:| ...
********************
To wszystko jest bez znaczenia. Każdy sensowny mikrofon się nadaje, bo tu chodzi głównie o identyfikację częstotliwości rezonansów i ich dobroci (co się przekłada na prędkość gaśnięcia oscylacji), a na to mają wpływu ani charakterystyka kierunkowa ani niewielka nierównomierność przenoszenia mikrofonu. Poziom sygnału musi być na tyle duży, żeby zagłuszył ew. zakłócenia, ale nie przesterował toru. Room EQ Wizard informuje, czy poziom wejściowy jest OK, widać to też później po wykresach.
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: poniedziałek 28 mar 2011, 12:47
autor: przedwczoraj
Pochyłe ściany (o ile nachylenie przekracza 6%) to bardzo dobry pomysł na przeciwdziałanie falom stojącym...
Czy to znaczy, że w przypadku dwóch równoległych czterometrowych ścianach długość jednej z nich należy skrócić o minimum 24 cm (po 12 cm z każdej strony) czy też może o 24 z każdej strony?
Planuje wykonać to za pomocą regipsów, na to wełna PT-80 150 mm i tkanina. Czym wypełnić pustą przestrzeń powstałą pod skosami pomiędzy ścianą a regipsem czy może zostawić bez wypełniania?
Ostatnie pytanie dotyczy sposobu mocowania wełny – wykonawca zaproponował użycie kołków do wykonywania zewnętrznego ocieplenia budunków za pomocą wełny mineralnej. Co o tym sądzicie?
Re: Adaptacja akustyczna niewielkiej reżyserki
: poniedziałek 28 mar 2011, 13:47
autor: ZgibniewZiobor
Ja to rozumiem tak. Normalnie jest 90 stopni między ścianą przednią i boczną.O ile się nie mylę minimalny właściwy kąt powinien wynosić około 96stopni, co spowoduje, że z tylną ścianą kąt będzie wynosił 84stopnie. Z własnego doświadczenia polecam jednak większy odchył. Ja u siebie zrobiłem za mały...tak mi się wydaję. Narożniki także należy odpowiednio zaadoptować.