Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
BackToThe1986
Posty:14
Rejestracja:niedziela 23 lis 2008, 00:00
Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: BackToThe1986 » niedziela 23 lis 2008, 18:45

witam

planuję adaptację akustyczną pomieszczenia, w którym znajdzie się moje domowe studio nagraniowe. wymiary pomieszczenia: 10,6m/4,3m/2,6m (wysokość). będzie mi ono służyło zarówno do nagrywania, jak i odsłuchu (mam Adamy P33A).

nietypową cechą tego pokoju są skosy - na krótszych ścianach na wysokości ok. 40cm zaczynają się skosy (ok 30 stopni). ponadto na jednej z tych ścian jest jeden, a na drugiej dwa veluxy. do tego na jednej z dłuższych ścian są dwa okna 1,5m/1m.

podłoga to panele drewnopodobne, natomiast sufit i ściany to goły cekol.

pytanie brzmi - gdzie rozlokować ustroje akustyczne? jakiego rodzaju mają one być? nigdzie nie znalazłem informacji na temat adaptacji pomieszczeń tych rozmiarów ze skosami.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
panisher
Posty:95
Rejestracja:niedziela 27 sty 2008, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: panisher » poniedziałek 24 lis 2008, 07:24

Witam,
dobrze byłoby gdybyś załączył fotosy tego pomieszczenia, ewentualnie sporządził obraz graficzny np w GoogleSketchUp (freeware), ułatwiło by to pomoc w tym temacie.
Generalnie jeżeli chodzi o krótsze ściany ze skosami powinieneś posłużyć się geometrią. Myśle że powinieneś uśrednić odległość ścian ze skosami korzystając z wzorów na pole trapezu (wziąć pod uwagę najkrótrzą długość pomieszenia przy suficie i najdłuższą przy podłodze). Tak uśrednioną długość oraz wysokość i szerokość wprowadź do kalkulatora akustycznego (np acoustic calculator - rowniez freeware) w celu ustalenia rezonansów pomieszczenia) - to powinno dać Ci pewne wyobrażenie co do problemów akustycznych pomieszczenia.
Patent z uśrednieniem odległości motywuje analogią co do zalecenia (A. Everesta w Podreczniku akustyki oraz pana redaktora Estrada i Studio w artykule adaptacja akustyczna w praktyce cz. 4) w kwestii przyjmowania głębokości narożnikowej pułapki basowej.
Jednak jest to rozwiązanie pośrednie i niewystarczające, gdyż jak wynika z rys. 13-11 w A. Everest (s. 323) - rozkład częstotliwości w takim pomieszczeniu jest bardzo nieregularny, dlatego znacznie lepszym a przede wszystkim miarodajnym rozwiązaniem byłby pomiar akustyczny. Do tego zadania polecam RoomEqWizard (również freeware), potrzebny Ci bedzie również mikrofon pomiarowy przykładowo: Behringer ECM 8000.
To tyle z mojej strony, sam jestem na etapie przygotowań do pomiarów akustycznych przy pomocy mikrofonu pomiarowego, zatem o udzielenie precyzyjniejszych rad w tej materii proszę bardziej zaawansowanych w tym temacie forumowiczów.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
BackToThe1986
Posty:14
Rejestracja:niedziela 23 lis 2008, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: BackToThe1986 » poniedziałek 24 lis 2008, 16:18

chcę zrobić adaptację akustyczną jak najmniejszym nakładem kosztów i czasu (ostatecznie lepiej poświęcić go na robienie muzyki, prawda?) i nie zależy mi na nie-wiem-jak powalających efektach mojej pracy. wszystkie ustroje chcę wykonać samemu.

czy użycie szerokopasmowych absorberów w połączeniu z bass trapami nie wystarczy? pomieszczenie jest dosyć duże i nie powinno być chyba jakoś szczególnie kapryśne...

oczywiście nie chcę też zrobić jakiejś kompletnej lipy, więc jeśli do zadowalających efektów potrzebne są takie zabiegi - proszę mnie o tym poinformować :)

Paldo
Posty:15
Rejestracja:czwartek 13 lis 2008, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: Paldo » poniedziałek 24 lis 2008, 16:59

A ja nie wiem czy coś złego jest w skosach - w końcu im mniej równoległych powieszchni tym lepiej. Zredukowane zostają fale stojące

Jak chcesz to zrobić bez zadnych pomiarów to po prostu poeksperymentuj z rozłozeniem ustrojów i tyle. Na pewno musisz zabezpieczyć rogi pomieszczenia no i ściany w miejscu odsłuchu na wyskosci od 1m do 2m. Zwykłym ekranem akustycznym - gąbką w trójkąty.

Taka jest moja prosta teoria ale nie jestem specjalistą w tym temacie, po prostu ja tak robię i działa ;)

Awatar użytkownika
arti_fiszal
Posty:17
Rejestracja:niedziela 16 lis 2008, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: arti_fiszal » poniedziałek 24 lis 2008, 17:02

...witam

planuję adaptację akustyczną pomieszczenia, w którym znajdzie się moje domowe studio nagraniowe. wymiary pomieszczenia: 10,6m/4,3m/2,6m (wysokość). będzie mi ono służyło zarówno do nagrywania, jak i odsłuchu (mam Adamy P33A).

nietypową cechą tego pokoju są skosy - na krótszych ścianach na wysokości ok. 40cm zaczynają się skosy (ok 30 stopni). ponadto na jednej z tych ścian jest jeden, a na drugiej dwa veluxy. do tego na jednej z dłuższych ścian są dwa okna 1,5m/1m.

podłoga to panele drewnopodobne, natomiast sufit i ściany to goły cekol.

pytanie brzmi - gdzie rozlokować ustroje akustyczne? jakiego rodzaju mają one być? nigdzie nie znalazłem informacji na temat adaptacji pomieszczeń tych rozmiarów ze skosami.

pozdrawiam...
**********************

hi hi, a mnie kiedys pewien akustyk tajemniczy mówil, że skosy w pomieszczeniu mikrofonym nie sa wskazane, za to w rezyserce tak

pozdri
Arti

Awatar użytkownika
BackToThe1986
Posty:14
Rejestracja:niedziela 23 lis 2008, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: BackToThe1986 » poniedziałek 24 lis 2008, 17:14

......witam

planuję adaptację akustyczną pomieszczenia, w którym znajdzie się moje domowe studio nagraniowe. wymiary pomieszczenia: 10,6m/4,3m/2,6m (wysokość). będzie mi ono służyło zarówno do nagrywania, jak i odsłuchu (mam Adamy P33A).

nietypową cechą tego pokoju są skosy - na krótszych ścianach na wysokości ok. 40cm zaczynają się skosy (ok 30 stopni). ponadto na jednej z tych ścian jest jeden, a na drugiej dwa veluxy. do tego na jednej z dłuższych ścian są dwa okna 1,5m/1m.

podłoga to panele drewnopodobne, natomiast sufit i ściany to goły cekol.

pytanie brzmi - gdzie rozlokować ustroje akustyczne? jakiego rodzaju mają one być? nigdzie nie znalazłem informacji na temat adaptacji pomieszczeń tych rozmiarów ze skosami.

pozdrawiam...
**********************

hi hi, a mnie kiedys pewien akustyk tajemniczy mówil, że skosy w pomieszczeniu mikrofonym nie sa wskazane, za to w rezyserce tak

pozdri
Arti
...
**********************

na to, że w moim pokoju są skosy, nie mam, niestety, żadnego wpływu.

myślałem, żeby rogi potraktować bass trapami (wełna mineralna z czymś twardym na to), a na suficie i miejscach pierwszych odbić założyć szerokopasmowe absorbery (10cm welny i 10 powietrza), a potem kombinować z ustawieniem mobilnych ustrojów i szukać odpowiedniego balansu. co Wy na to?

i czy ktoś używał kiedyś dyfuzorów, które nie były przymocowane do ściany (tj. mobilne)? czy to się sprawdza?

Awatar użytkownika
panisher
Posty:95
Rejestracja:niedziela 27 sty 2008, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: panisher » poniedziałek 24 lis 2008, 21:03

gąbki to na prawde najszybsza droga do zepsucia akustyki pomieszczenia,
jeżeli adaptacja pomieszczenia ma być "niskonakładowa", szerokopasmowe absorbery z pewnościa "coś" dadzą, jednakże lepiej jest zmierzyć akustyke i wiedzieć co dokladnie sie dzieje w danym pomieszczeniu niż celować na farta.

Mi "kiedyś pewien" realizator powiedział że w vocal room'ie skos za mikrofonem jest wskazany ponieważ dzwiek odbity nie trafia spowrotem w membrane mikrofonu ;)

Zreszta obecnie uzywam live room'u (o ukośnych scianach) takze do zgrywania wokali, pomieszczenie w najwyzszym punkcie ma 7 m wysokości a skosy zaczynają się od metra.

Jeżeli juz koniecznie chcesz konstruować szerokopasmowe absorbert z welny mineralnej powinienes kupic welne o odpowiednich parametrach, poniewaz nie kazda welna sie nadaje.
Wazna jest masa Kg na metr szescienny - im wyzsza tym lepsza chlonnosc basów. Najlepiej sprawdza się Isover PT80 lub PT100.

Jezeli nie chcesz odaptowac porzadnie calego pomieszczenia to chociaz zrob taki prosty pomiar: puść przestrajalna fale sinusoidalna od 15 - 350 Hz na glosnikach i w miejscu odsluchowym sprawdz z ktorymi falami masz problem (ktore sa drastycznie glosniejsze lub cichsze), poszukaj miejsca gdzie pasmo to bedzie jak najrówniejsze. Zasadniczo jest taka teoria ze najlepsze miejsce odsluchowe to 30 - 38 % odleglosci od przedniej sciany.
Zatem jezeli dobrze wyobrazilem sobie twoje pomieszczenie (skosy na krotszych scianach) - glosniki powinienes postawic wzdluz dluzszej sciany, zestaw odsluchowy powinien stac w odleglosci ok 1,29 m, zas twoje miejsce odsluchowe (tzw. sweet spot) - 1.63 m. Jest to jedynie punkt wyjsciowy - poruszaj sie w przod w tyl i znajdz gdzie przestrajalna fala bedzie grala najrowniej.
Szerokopasmowe absorbery powinne poprawic sytuacje w przypadku umieszczenia ich za glosnikami, nad miejscem odsluchowym. Jesli chodzi o pierwsze odbicia od bocznych scian prawdopodobnie skosy zalatwia sprawe.

Natomiast tak jak powiedział Paldo powinienes zabezpieczyć tez skosy.
Co do mobilnych paneli - w kestii nieskiego pasma nie zadziala to do konca tak jak powinno, poniewaz bass trapy powinne byc masywne i posiadac sztywna kosntrukcje. Mobilne ustroje sprawdza sie niezle w srodkowym i wyzszym pasmie - sam zmontowalem takie do nagrywania wokali w live roomie poniewaz dysponuej tylko jednym pomieszczeniem nagraniowym odseparowanym od rezyserki

Awatar użytkownika
BackToThe1986
Posty:14
Rejestracja:niedziela 23 lis 2008, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: BackToThe1986 » poniedziałek 24 lis 2008, 21:57

...gąbki to na prawde najszybsza droga do zepsucia akustyki pomieszczenia,
jeżeli adaptacja pomieszczenia ma być "niskonakładowa", szerokopasmowe absorbery z pewnościa "coś" dadzą, jednakże lepiej jest zmierzyć akustyke i wiedzieć co dokladnie sie dzieje w danym pomieszczeniu niż celować na farta.

Mi "kiedyś pewien" realizator powiedział że w vocal room'ie skos za mikrofonem jest wskazany ponieważ dzwiek odbity nie trafia spowrotem w membrane mikrofonu ;)

Zreszta obecnie uzywam live room'u (o ukośnych scianach) takze do zgrywania wokali, pomieszczenie w najwyzszym punkcie ma 7 m wysokości a skosy zaczynają się od metra.

Jeżeli juz koniecznie chcesz konstruować szerokopasmowe absorbert z welny mineralnej powinienes kupic welne o odpowiednich parametrach, poniewaz nie kazda welna sie nadaje.
Wazna jest masa Kg na metr szescienny - im wyzsza tym lepsza chlonnosc basów. Najlepiej sprawdza się Isover PT80 lub PT100.

Jezeli nie chcesz odaptowac porzadnie calego pomieszczenia to chociaz zrob taki prosty pomiar: puść przestrajalna fale sinusoidalna od 15 - 350 Hz na glosnikach i w miejscu odsluchowym sprawdz z ktorymi falami masz problem (ktore sa drastycznie glosniejsze lub cichsze), poszukaj miejsca gdzie pasmo to bedzie jak najrówniejsze. Zasadniczo jest taka teoria ze najlepsze miejsce odsluchowe to 30 - 38 % odleglosci od przedniej sciany.
Zatem jezeli dobrze wyobrazilem sobie twoje pomieszczenie (skosy na krotszych scianach) - glosniki powinienes postawic wzdluz dluzszej sciany, zestaw odsluchowy powinien stac w odleglosci ok 1,29 m, zas twoje miejsce odsluchowe (tzw. sweet spot) - 1.63 m. Jest to jedynie punkt wyjsciowy - poruszaj sie w przod w tyl i znajdz gdzie przestrajalna fala bedzie grala najrowniej.
Szerokopasmowe absorbery powinne poprawic sytuacje w przypadku umieszczenia ich za glosnikami, nad miejscem odsluchowym. Jesli chodzi o pierwsze odbicia od bocznych scian prawdopodobnie skosy zalatwia sprawe.

Natomiast tak jak powiedział Paldo powinienes zabezpieczyć tez skosy.
Co do mobilnych paneli - w kestii nieskiego pasma nie zadziala to do konca tak jak powinno, poniewaz bass trapy powinne byc masywne i posiadac sztywna kosntrukcje. Mobilne ustroje sprawdza sie niezle w srodkowym i wyzszym pasmie - sam zmontowalem takie do nagrywania wokali w live roomie poniewaz dysponuej tylko jednym pomieszczeniem nagraniowym odseparowanym od rezyserki...
**********************

dziękuję bardzo :)

w takim razie jak powinna wyglądać bardziej profesjonalna procedura adaptacji pomieszczenia? znalezienie ewentualnych problemów z dołem nie powinno być jakimś ogromnym problemem - sinus z monitorów i wprawne ucho powinny to wychwycić, a rezonator Helmholtza nie jest upiornie trudny w budowie. co zatem stanowi problem? czy basy nie są jednak tak łatwe do pokonania? co z dyfuzją?

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: MB » poniedziałek 24 lis 2008, 23:16

Trzy ważne kwestie:

1. Jak najbardziej można budować i używać ruchomych elementów rozpraszających. Widziałem konstrukcje szczelinowych dyfuzorów w postaci pionowej "szafki", którą można przestawiać. Sam mam w laboratorium kilkanaście sztuk dyfuzorów typu skyline z lekkiego polistyrenu, które są przyczepione na taśmę typu Velcro (tzw. rzepy) do płyt z cienkiego HDF, które są przykręcone do ściany. Dzięki temu mogę przemieszczać pojedyncze panele o wymiarach 60x60cm

2. Nie jest do końca prawdą, że im gęstsza wełna mineralna tym lepiej. Jest pewna granica gęstości, powyżej której materiał porowaty przestaje absorbować i zaczyna odbijać. Nie mam dokładnych danych, ale optymalna gęstość dla włókna szklanego to około 50-70kg/m3

3. Z praw fizyki wynika, że nie zawsze ukośna ściana działa lepiej niż pionowa (jeśli mowa o odbiciach i ich wpływie na stereofonię). Jeśli głośniki są powyżej poziomu uszu, to ukośna ściana za słuchaczem może być poważnym problemem. Wszystko zależy od tego, pod jakim kątem jest nachylona ściana i w jakiej odległości od niej znajduje się źródło dźwięku i pozycja słuchacza lub mikrofonu. Trzeba kierować się zasadą równego kąta padania i odbicia i starać się unikać przebywania w obszarze fali odbitej.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia ze skosami

Post autor: Zbynia » wtorek 25 lis 2008, 01:41

wszystko to odbicia fal - jak napisal MB moze to byc porzadane ale takrze nie wskazane - taka skosna sciana moze skierowac dzwiek prosto na mikrofon albo na uszy rezysera.....a to juz nie bedzie przyjemne



co do ruchomych elementow bylem kiedys w izabelinie - wielkie panele podziurowane ze sklejki potem warstwa welny i za tym od tylu kafelki z miedzi na pol okraglym panelu(te trzy elementy to calosc)
a za tym pol okragly(wklesly) panel z golej skleji - i efekt dosc niezly - zawsze mozna ustawic by bylo ok a do tego wizualny kozacki - ale to juz nie tani naklad....odrazu ci mowie ze za mniej jak 500 nic nie zrobisz a pozatym musisz poswiecic bite dwa dni na montarz zlozenie....

i na pale sie tego nie robi wiec z tydzien na wyliczenia by sie przydalo....

ale bedzie warto jak poprawnie zrobisz

ODPOWIEDZ