Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam



Niektórzy z Was pewnie pamiętają kilka moich przeróbek syntezatorów.

Od jakiegoś czasu natrafiałem na filmiki na youtube z rozmaitymi przeróbkami tanich zabawek lub keyboardów i tworzeniu z nich odlotowych instrumentów.



Zabawa zwie się "Circuit Bending" i polega na znalezieniu na płytce takiego instrumentu ciekawych połączeń . Poprostu zmienia się obieg , lub łączy ze sobą kabelkami , potencjometrami i przełącznikami różne miejsca.

Efekt jest niesamowity.



Do tego celu kupiłem na bazarku za 10 euro CASIO SA 35 , rozprułem i hejaaaaaa.



świetna zabawa ... Efekty kosmiczne .

Brzmienie zostało poprostu zmasakrowane. Dodałem jakąś płytke z innego syntezatora , który niestety padł śmiercią naturalną. Nawet nie wiem czy ona cokolwiek daje :)



W każdym razie potencjometry i przełączniki totalnie zmieniają brzmienie. Od Lo-Fi do bardzo mocnego analogowego distortion.





Polecam zabawy z tanimi zabawkami czy keyboardami.



Mój instrument jest testowy . Nie wygląda to zbyt estetycznie , ale następny będzie full wypas :)



oto fotki:



http://www2.speedyshare.com/data/920628432/5803719/Casio-bending-1.jpg



http://www3.speedyshare.com/data/659969599/5803969/Casio-bending-2.jpg



i próbka audio :



http://www3.speedyshare.com/mp3





Pozdrawiam i czekam na Wasze wersje :)


[addsig]

świetna próbka!

na ile trzeba rozumieć elektronikę w danym urządzeniu, żeby go od razu nie spalić? na filmikach w youtube ludzie szukają chyba zupełnie po omacku, ale to przecież żadna frajda spalić na dzień dobry instrument, nawet, jeśli to zabawka za paredziesiąt złotych ;)

...świetna próbka!

na ile trzeba rozumieć elektronikę w danym urządzeniu, żeby go od razu nie spalić? na filmikach w youtube ludzie szukają chyba zupełnie po omacku, ale to przecież żadna frajda spalić na dzień dobry instrument, nawet, jeśli to zabawka za paredziesiąt złotych ;)...
**********************


Spalić coś takiego nie jest wcale tak łatwo ... poprostu postaraj się wyeliminować ścieżki idące od zasilania. Zresztą nic sie nie stanie :)
Na wyczucie z tymi kabelkami :) delikatnie !

Potem już wolna amerykanka i naprawde jedzie się po omacku ! Cała w tym frajda .

Zresztą napięcie jest niewielkie. Czasami po dotknięciu czegoś instrument się zresetuje , bądź wyłączy. Czasem mu odbijei trzeba odłączyć na kilka minut. Ale ogólnie myśle że szybko znajdzie się kilka ciekawych punktów i potem można już spokojniej :)


Pozdrawiam

mój ulubiony ostatnio filmik z tej kategorii:

http://pl.youtube.com/watch?v=e-h1MiWzboY

żeby ktoś nie pomyślał sobie że z takiej zabawki jak CASIO nie da się wycisnąć wyczesanych dźwięków oto krótki song zrobiony w 30 min. dziś rano, wykorzystujący tylko i wyłącznie brzmienia mojego potworka.
Oczywiście poza brzmieniami perkusyjnymi .

Instrument nie posiada MIDI także sorry za nierówną gre pod koniec :) Brzmienia są oczywiście podrasowane , ale nie zmienia to faktu , że wszystkie pochodzą z tej maleńkiej " bździny "

http://www2.speedyshare.com/data/880452639/5814797/73937124/AdamZ%20-%20Casio%20song.mp3

Rozpruwajcie wasze sprzęty , zabawki młodszego rodzeństwa i kombinujcie :)

Tak troche z innej beczki


Jest może na tym forum ktoś komu udało się przerobić Commodore 64 ?
Chodzi mi o przerobienie tego w analogowy syntezator oparty o czip SID.
W necie jest sporo informacji na ten temat i powoli chciałbym zabrać się do czegos takiego.Ale zawsze to lepiej porozmawiać z kimś kto sie w to bawił.
Elektronik ze mnie marny ... raczej przypadkiem coś wychodzi :)


Dzieki

no właśnie....
ja też nabyłem ostatnio za śmieszne pieniądze keyboardy casio z myślą o circuit bendingu....tylko nie wiem jak się za to zabrać. może ty,adamie, albo ktoś inny z tego forum podjął by się tego,albo może chociaż naprowadził , wskazówek udzielił?

moje pierwsze próby z casio sa-20 skończyły się tym, że teraz kilka klawiszy nie działa no i udało mi się zalutować + i - w wyjściu audio....