Strona 1 z 3

Do budowniczych kabin wokalowych!

: poniedziałek 07 kwie 2003, 14:45
autor: sliver1
Po samodzielnym zmontowaniu "sraczyka" pojawił się problem, jak zrobić wętylację kabiny, tak aby zbytnio nie rozszczelnić jej akustycznie. Tak se myślę, gdy nawiercę otworów wętylacyjnych to cały misterny plan pójdzie w piz......u.

Macie jakieś pomysły ?

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: poniedziałek 07 kwie 2003, 15:32
autor: OYCIECPIOTR
...Po samodzielnym zmontowaniu "sraczyka" pojawił się problem, jak zrobić wętylację kabiny, tak aby zbytnio nie rozszczelnić jej akustycznie. Tak se myślę, gdy nawiercę otworów wętylacyjnych to cały misterny plan pójdzie w piz......u.

Macie jakieś pomysły ? ...

**********************

Już o tym myślałem i na razie wychodzi mi tylko,żeby otwierać często drzwi:) No bo każdy otwór załatwi szczelność akustyczną, chyba, że są materiały, które przepuszczają powietrze i tłumią dźwięk jednocześnie.

Napisz, z czego zrobiłeś kabinę, jak rozwiązałeś problem wyciszenia drzwi, ile Cię to kosztowało, no i czy dobrze tłumi. Ciekawi mnie to, bo nie wiem, czy zbierać na wyciszenie całego pokoju, czy tylko zmajstrować taką kabinę.

Pozdrawiam.


Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: poniedziałek 07 kwie 2003, 16:35
autor: sliver1


Już o tym myślałem i na razie wychodzi mi tylko,żeby otwierać często drzwi:) No bo każdy otwór załatwi szczelność akustyczną, chyba, że są materiały, które przepuszczają powietrze i tłumią dźwięk jednocześnie.

Napisz, z czego zrobiłeś kabinę, jak rozwiązałeś problem wyciszenia drzwi, ile Cię to kosztowało, no i czy dobrze tłumi. Ciekawi mnie to, bo nie wiem, czy zbierać na wyciszenie całego pokoju, czy tylko zmajstrować taką kabinę.

Pozdrawiam.

...

**********************

Zapomnij o częstym otwieraniu drzwi ! W środku robi się sauna po kilku minutach. Nie da się nagrać nawet jednej piosenki. Kabinę zrobiłem ze sklejki o grubości 5 mm. 1.80 m X 1 m każda ściana. Wytłumiłem wełną mineralną. Drzwi są w ten sam sposób zrobione. Jest też okno z pleksy. Całość kosztowała około 300 PLN. Nie jest to HIPER dźwiękoszczelna kabina, ale można robić nocne sesje nagraniowe (wiadomo - blokowisko)

Tylko jak zlikwidować SAUNĘ

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: poniedziałek 07 kwie 2003, 16:48
autor: medoramas
skrzynka schłodzonego piwka do środka

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: poniedziałek 07 kwie 2003, 17:34
autor: OYCIECPIOTR


Zapomnij o częstym otwieraniu drzwi ! W środku robi się sauna po kilku minutach. Nie da się nagrać nawet jednej piosenki. Kabinę zrobiłem ze sklejki o grubości 5 mm. 1.80 m X 1 m każda ściana. Wytłumiłem wełną mineralną. Drzwi są w ten sam sposób zrobione. Jest też okno z pleksy. Całość kosztowała około 300 PLN. Nie jest to HIPER dźwiękoszczelna kabina, ale można robić nocne sesje nagraniowe (wiadomo - blokowisko)

Tylko jak zlikwidować SAUNĘ ...

**********************

Dzięki za opis, też se taką sklecę. Może w jakimś studiu ktoś ma zawodową

kabinkę i podzieli się, jak jest klimatyzowana?


Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: wtorek 08 kwie 2003, 08:43
autor: Dobmatt
Firma dla ktorej pracuje wlasnie rozpoczela produkcje studyjnych kabin dzwiekoszczelnych wedlug mojego projektu, zbudowanych z paneli metalowych wypelnionych piana polyuretanowa (cena ok.1500USD za mala kabine wokalna). W trakcie badan prototypowych wyszlo na jaw, ze: 1) nie istnieje taki system wentylacji wymuszonej, ktory nie bedzie wychwytywany przez czule mikrofony studyjne. Do cwiczen jest OK, ale przy nagraniu trzeba go wylaczac.2) specjalny system wentylacji wymuszonej kosztuje tyle, ze nie oplaca sie go instalowac. Zwiazane to jest z budowa skomplikowanych tlumikow.3) W praktyce okazalo sie, ze w kabinie wokalnej (o wielkosci budki telefonicznej) z powodzeniem wystarczy powietrza do odspiewania jednego nagrania. Mysle, ze w przypadku domowych rozwiazan wiekszym problemem jest temperatura panujaca w srodku niz brak tlenu. 4) W wiekszych kabinach - np. dla perkusji - stosuje silny wentylator uruchamiany przelacznikiem podlogowym przez perkusiste i tlumiki wlotowo-wylotowe. W tym przypadku chodzi o wytlumienie przeciekow halasu na zewnatrz kabiny podczas gry na perkusji, ale wentylacja dziala tylko w przerwach miedzy nagraniami, wymieniajac cale powietrze w ciagu kilkunastu sekund. Powtarzam - nie ma innego sposobu na wentylacje. Kilka firm produkuje kabiny z takimi "cichymi" wentylacjami (w cenach rzedu $5000), ale to jest jedna wielka lipa i klamstwo. Szumi toto jak komputer, wiec po co sobie zawracac glowe bzdurami. Nikt przeciez nie bedzie siedzial w takiej norze dluzej niz 3-4 minuty.

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: wtorek 08 kwie 2003, 09:10
autor: Ja-cek
Caa, taki wĘtylator to nie byle co, może by tak jakiś wĘtyl?


Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: sobota 09 sie 2003, 23:46
autor: baronito
A mi taki pomysl wpadl do glowy poznym wieczorem... (czysto teoretycznie).



Wata mineralna wytlumia, ale "oddycha" prawda? A jakby tak w tej kabinie nawiercic otwory srednicy powiedzmy 10 cm na dole i na gorze. i zamontowac wentylatorki (nawet komputerowe ale te z szerokimi lopatkami) ktory na dole zasysal by powietrze (zdwutlenkoweglowane) z kabiny, a na gorze wtlaczal swieze, ale poprzez wate mineralna - w ten sposob uzyskujemy jakas cyrkulacje powietrza, a zarazem wata powinna na tyle skutecznie tlumic wentylatorki, zeby nie sciagaly ich mikrofony... Dla lepszego efektu moznaby zastosowac bardzo ciche wentylatorki, ktore mozna dostac juz nawet za 40 zl.



Jak ktos sprawdzi moj patent prosze o opinie, a w przypadku skutecznosci, Chlodne piwo...

Pozdrawiam

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: niedziela 10 sie 2003, 00:15
autor: Hardi
Panowie to wy nie wiecie takich podstaw? To jest banalnie proste! Do kabiny należy wejść z maską na głowie i butlą z tlenem na plecach. A tak całkiem poważnie to nie znam żadnego taniego patentu na ten problem. Jeśli ktoś coś wymyśli to chętnie również skorzystam. Myślałem już kiedyś nad różnymi sposobami, ale każdy był kiepski podobnie jak Ferdek. Rozmawiałem z różnymi ludźmi, którzy temat zrobienia studia znają od podszewki, ale każdy opuszczał ręce i mówił: to se ne da, za małe, a nawet średnie pieniądze.

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

: niedziela 10 sie 2003, 10:18
autor: sliver1
...Panowie to wy nie wiecie takich podstaw? To jest banalnie proste! Do kabiny należy wejść z maską na głowie i butlą z tlenem na plecach. A tak całkiem poważnie to nie znam żadnego.........

**********************

Rozwiązałem ten problem ! ! ! Zrobiłem studio w piwnicy