Do budowniczych kabin wokalowych!

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
sliver1
Posty:54
Rejestracja:czwartek 24 paź 2002, 00:00
Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: sliver1 » poniedziałek 07 kwie 2003, 14:45

Po samodzielnym zmontowaniu "sraczyka" pojawił się problem, jak zrobić wętylację kabiny, tak aby zbytnio nie rozszczelnić jej akustycznie. Tak se myślę, gdy nawiercę otworów wętylacyjnych to cały misterny plan pójdzie w piz......u.

Macie jakieś pomysły ?

Awatar użytkownika
OYCIECPIOTR
Posty:237
Rejestracja:wtorek 25 lut 2003, 00:00

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: OYCIECPIOTR » poniedziałek 07 kwie 2003, 15:32

...Po samodzielnym zmontowaniu "sraczyka" pojawił się problem, jak zrobić wętylację kabiny, tak aby zbytnio nie rozszczelnić jej akustycznie. Tak se myślę, gdy nawiercę otworów wętylacyjnych to cały misterny plan pójdzie w piz......u.

Macie jakieś pomysły ? ...

**********************

Już o tym myślałem i na razie wychodzi mi tylko,żeby otwierać często drzwi:) No bo każdy otwór załatwi szczelność akustyczną, chyba, że są materiały, które przepuszczają powietrze i tłumią dźwięk jednocześnie.

Napisz, z czego zrobiłeś kabinę, jak rozwiązałeś problem wyciszenia drzwi, ile Cię to kosztowało, no i czy dobrze tłumi. Ciekawi mnie to, bo nie wiem, czy zbierać na wyciszenie całego pokoju, czy tylko zmajstrować taką kabinę.

Pozdrawiam.

[URL=http://chomikuj.pl/MISIORPLIKI/SAMPLE+24bity]darmowe sample analogów[/URL]

Awatar użytkownika
sliver1
Posty:54
Rejestracja:czwartek 24 paź 2002, 00:00

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: sliver1 » poniedziałek 07 kwie 2003, 16:35



Już o tym myślałem i na razie wychodzi mi tylko,żeby otwierać często drzwi:) No bo każdy otwór załatwi szczelność akustyczną, chyba, że są materiały, które przepuszczają powietrze i tłumią dźwięk jednocześnie.

Napisz, z czego zrobiłeś kabinę, jak rozwiązałeś problem wyciszenia drzwi, ile Cię to kosztowało, no i czy dobrze tłumi. Ciekawi mnie to, bo nie wiem, czy zbierać na wyciszenie całego pokoju, czy tylko zmajstrować taką kabinę.

Pozdrawiam.

...

**********************

Zapomnij o częstym otwieraniu drzwi ! W środku robi się sauna po kilku minutach. Nie da się nagrać nawet jednej piosenki. Kabinę zrobiłem ze sklejki o grubości 5 mm. 1.80 m X 1 m każda ściana. Wytłumiłem wełną mineralną. Drzwi są w ten sam sposób zrobione. Jest też okno z pleksy. Całość kosztowała około 300 PLN. Nie jest to HIPER dźwiękoszczelna kabina, ale można robić nocne sesje nagraniowe (wiadomo - blokowisko)

Tylko jak zlikwidować SAUNĘ

Awatar użytkownika
medoramas
Posty:122
Rejestracja:środa 19 lut 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: medoramas » poniedziałek 07 kwie 2003, 16:48

skrzynka schłodzonego piwka do środka

Awatar użytkownika
OYCIECPIOTR
Posty:237
Rejestracja:wtorek 25 lut 2003, 00:00

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: OYCIECPIOTR » poniedziałek 07 kwie 2003, 17:34



Zapomnij o częstym otwieraniu drzwi ! W środku robi się sauna po kilku minutach. Nie da się nagrać nawet jednej piosenki. Kabinę zrobiłem ze sklejki o grubości 5 mm. 1.80 m X 1 m każda ściana. Wytłumiłem wełną mineralną. Drzwi są w ten sam sposób zrobione. Jest też okno z pleksy. Całość kosztowała około 300 PLN. Nie jest to HIPER dźwiękoszczelna kabina, ale można robić nocne sesje nagraniowe (wiadomo - blokowisko)

Tylko jak zlikwidować SAUNĘ ...

**********************

Dzięki za opis, też se taką sklecę. Może w jakimś studiu ktoś ma zawodową

kabinkę i podzieli się, jak jest klimatyzowana?

[URL=http://chomikuj.pl/MISIORPLIKI/SAMPLE+24bity]darmowe sample analogów[/URL]

Awatar użytkownika
Dobmatt
Posty:462
Rejestracja:środa 13 mar 2002, 00:00

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: Dobmatt » wtorek 08 kwie 2003, 08:43

Firma dla ktorej pracuje wlasnie rozpoczela produkcje studyjnych kabin dzwiekoszczelnych wedlug mojego projektu, zbudowanych z paneli metalowych wypelnionych piana polyuretanowa (cena ok.1500USD za mala kabine wokalna). W trakcie badan prototypowych wyszlo na jaw, ze: 1) nie istnieje taki system wentylacji wymuszonej, ktory nie bedzie wychwytywany przez czule mikrofony studyjne. Do cwiczen jest OK, ale przy nagraniu trzeba go wylaczac.2) specjalny system wentylacji wymuszonej kosztuje tyle, ze nie oplaca sie go instalowac. Zwiazane to jest z budowa skomplikowanych tlumikow.3) W praktyce okazalo sie, ze w kabinie wokalnej (o wielkosci budki telefonicznej) z powodzeniem wystarczy powietrza do odspiewania jednego nagrania. Mysle, ze w przypadku domowych rozwiazan wiekszym problemem jest temperatura panujaca w srodku niz brak tlenu. 4) W wiekszych kabinach - np. dla perkusji - stosuje silny wentylator uruchamiany przelacznikiem podlogowym przez perkusiste i tlumiki wlotowo-wylotowe. W tym przypadku chodzi o wytlumienie przeciekow halasu na zewnatrz kabiny podczas gry na perkusji, ale wentylacja dziala tylko w przerwach miedzy nagraniami, wymieniajac cale powietrze w ciagu kilkunastu sekund. Powtarzam - nie ma innego sposobu na wentylacje. Kilka firm produkuje kabiny z takimi "cichymi" wentylacjami (w cenach rzedu $5000), ale to jest jedna wielka lipa i klamstwo. Szumi toto jak komputer, wiec po co sobie zawracac glowe bzdurami. Nikt przeciez nie bedzie siedzial w takiej norze dluzej niz 3-4 minuty.
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.

Ja-cek
Posty:304
Rejestracja:piątek 28 lut 2003, 00:00

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: Ja-cek » wtorek 08 kwie 2003, 09:10

Caa, taki wĘtylator to nie byle co, może by tak jakiś wĘtyl?

www.surogat.pl

baronito
Posty:10
Rejestracja:czwartek 06 lut 2003, 00:00

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: baronito » sobota 09 sie 2003, 23:46

A mi taki pomysl wpadl do glowy poznym wieczorem... (czysto teoretycznie).



Wata mineralna wytlumia, ale "oddycha" prawda? A jakby tak w tej kabinie nawiercic otwory srednicy powiedzmy 10 cm na dole i na gorze. i zamontowac wentylatorki (nawet komputerowe ale te z szerokimi lopatkami) ktory na dole zasysal by powietrze (zdwutlenkoweglowane) z kabiny, a na gorze wtlaczal swieze, ale poprzez wate mineralna - w ten sposob uzyskujemy jakas cyrkulacje powietrza, a zarazem wata powinna na tyle skutecznie tlumic wentylatorki, zeby nie sciagaly ich mikrofony... Dla lepszego efektu moznaby zastosowac bardzo ciche wentylatorki, ktore mozna dostac juz nawet za 40 zl.



Jak ktos sprawdzi moj patent prosze o opinie, a w przypadku skutecznosci, Chlodne piwo...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Hardi
Posty:692
Rejestracja:sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: Hardi » niedziela 10 sie 2003, 00:15

Panowie to wy nie wiecie takich podstaw? To jest banalnie proste! Do kabiny należy wejść z maską na głowie i butlą z tlenem na plecach. A tak całkiem poważnie to nie znam żadnego taniego patentu na ten problem. Jeśli ktoś coś wymyśli to chętnie również skorzystam. Myślałem już kiedyś nad różnymi sposobami, ale każdy był kiepski podobnie jak Ferdek. Rozmawiałem z różnymi ludźmi, którzy temat zrobienia studia znają od podszewki, ale każdy opuszczał ręce i mówił: to se ne da, za małe, a nawet średnie pieniądze.
gadu-gadu 4021735

Awatar użytkownika
sliver1
Posty:54
Rejestracja:czwartek 24 paź 2002, 00:00

Re: Do budowniczych kabin wokalowych!

Post autor: sliver1 » niedziela 10 sie 2003, 10:18

...Panowie to wy nie wiecie takich podstaw? To jest banalnie proste! Do kabiny należy wejść z maską na głowie i butlą z tlenem na plecach. A tak całkiem poważnie to nie znam żadnego.........

**********************

Rozwiązałem ten problem ! ! ! Zrobiłem studio w piwnicy

ODPOWIEDZ