Sampler za 4 złote

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00
Re: Sampler za 4 złote

Post autor: WG » sobota 02 maja 2009, 11:45

...Dzięki, dzięki za miłe słowo :)...
**********************
Ty to masz zdrowie
Niezłe.
Z chęcią bym zaadoptował twój pomysł na procesorkach Atmel Atmega, Możemy mieć tam 128KB do dyspozycji. Może się któregoś dnia skuszę. Niezłe zaplecze techniczno-elektroniczne mam. Dobrze by było uruchomić jakiś czytnik sampli z karty microSD ale na to to chyba atmelki będą stanowczo za wolne.

Odnośnie przetwornika, tutaj trzeba wziąść w obroty jakiś konkretny scalaczek 16-bitowy ceny nie są takie straszne, gorzej jest z tymi 24-bitowymi te już nieźle kosztują i co więcej są trudno dostępne i zaimplementować interfejs 2wire czy jakiś inny. Pomysł z drabinką rezystorową w sumie ok a te zniekształcenia kltóre po drodze wynikną to właśnie może być to o co chodzi nam w brzmieniu.
Ja z powodzieniem ją stosuję do 8-bitów w sumie niepróbowałem na większej ilości ale z tego co wiem nie powinno być problemów z rozszerzeniem jej do 12-bitów.

A tak wogóle ja szykuję przymiarki na to:
http://www.analog.com/embedded-processing-dsp/processors/en/
Tam mamy wszystko łącznie z wysokiej klasy przetwornikiem audio.
Ale to za jakiś czas.

Odnośnie sterowania Adobe. Mam pewien pomysł ale na razie top secret , po prostu czas i tajemnica developerska. Generalnie do aplikacji nie dostaniesz się w normalny sposób ale zdaje się, że jest pewna w pełni legalna otwarta furtka w tym programie ! Ale o tym za jakiś czas, wymaga to sprawdzenia kilku rzeczy, jeżeli tak jest jak sądzę. Nie wiem na ile sterowanie photoshop-em za pomocą kontrolera byłoby trafionym pomysłem

Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty:497
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: JankoMuzykant » sobota 02 maja 2009, 12:23

Ty to masz zdrowie
Niezłe.
Z chęcią bym zaadoptował twój pomysł na procesorkach Atmel Atmega, Możemy mieć tam 128KB do dyspozycji. Może się któregoś dnia skuszę. Niezłe zaplecze techniczno-elektroniczne mam. Dobrze by było uruchomić jakiś czytnik sampli z karty microSD ale na to to chyba atmelki będą stanowczo za wolne.
**********************
Mnie to bawi, bo są skrajne ograniczenia. Jak już ich nie ma to i zabawa mniej fajna, a dziś robienie maszyny perkusyjnej średnich możliwości przy angażowaniu w to dużych środków trochę nie ma sensu. Pecet po prostu ''wymiata''.

Z odczytem z kart nie ma problemu tylko trzeba by buforować dane w ramie. Sd rozdaje bajty paczkami po pół kilobajta i właściwie mniej na raz nie da się przeczytać (tzn. można część ich zignorować). To sprawia, że takie 8051 w wersji standardowej nie pogada z kartami, ma zbyt mało ramu. Oczywiście można lekceważyć większość danych, niech idzie na straty, tylko już zapis tychże musi uwzględniać taki ''przeplotowy'' sposób organizacji - nie można sobie wrzucić wava ot tak. Ale to problem właściwie tylko 51. Przy poważniejszych zadaniach trzeba zmienić rodzinę procesorów.
**********************
Odnośnie przetwornika, tutaj trzeba wziąść w obroty jakiś konkretny scalaczek 16-bitowy ceny nie są takie straszne, gorzej jest z tymi 24-bitowymi te już nieźle kosztują i co więcej są trudno dostępne i zaimplementować interfejs 2wire czy jakiś inny. Pomysł z drabinką rezystorową w sumie ok a te zniekształcenia kltóre po drodze wynikną to właśnie może być to o co chodzi nam w brzmieniu.
Ja z powodzieniem ją stosuję do 8-bitów w sumie niepróbowałem na większej ilości ale z tego co wiem nie powinno być problemów z rozszerzeniem jej do 12-bitów.
**********************
Przetworniki można wydłubać choćby ze zużytych komputerowych cd/dvd - jest tego od groma. 16 bitów co prawda, ale ja tam nie jestem wybredny :)
**********************
A tak wogóle ja szykuję przymiarki na to:
http://www.analog.com/embedded-processing-dsp/processors/en/
Tam mamy wszystko łącznie z wysokiej klasy przetwornikiem audio.
Ale to za jakiś czas.
**********************
Z tego można zrobić sobie cokolwiek - ogranicza jedynie wyobraźnia :)
**********************
Odnośnie sterowania Adobe. Mam pewien pomysł ale na razie top secret , po prostu czas i tajemnica developerska. Generalnie do aplikacji nie dostaniesz się w normalny sposób ale zdaje się, że jest pewna w pełni legalna otwarta furtka w tym programie ! Ale o tym za jakiś czas, wymaga to sprawdzenia kilku rzeczy, jeżeli tak jest jak sądzę. Nie wiem na ile sterowanie photoshop-em za pomocą kontrolera byłoby trafionym pomysłem ...
**********************
Byłoby, uwierz - żyję także z obróbki zdjęć i szkoleń tejże i widzę, że to olbrzymi potencjał, tylko trzeba ludziom pokazać co i jak. Mam tu akurat spore kontakty umożliwiające promocję takich rozwiązań więc to miałoby sens. To przede wszystkim sterowanie acr-em (do obróbki rawów) oraz funkcje, gdzie kilka parametrów jest zależnych od siebie (hue/saturation, światła/cienie, balans kolorów itd).

Jeśli chodzi o takie automaty perkusyjne rzecz jedna być może miałaby wzięcie - zrobić naprawdę fajny sprzętowy interfejs, taki przemyślany, intuicyjny i łatwy w obsłudze. Nawet zrobiłem trochę szkiców, może coś takiego wykonam. W sumie klasyka, edytor taktów i songów, ale tak trochę inaczej. Automaty kupują zwykle ludzie mający alergię na komputer albo tacy, co chcą sobie czasem pograć ''ze sobą''. Urządzenia fabryczne są zwykle niestrawne bez kilkukrotnego przejścia przez instrukcję.

Chodzi też za mną zrobienie takiego ośmiobitowego samplera fraz z podstawowym pakietem ''efektów'' - pitch, pętla, reverse itp. Też na 51. Tylko trzeba zaangażować kilka scalaków i już nie będzie taki minimalizm.

Syntezator basowy z cyfrowym DCO i analogową resztą też za mną łazi...
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: preceli » sobota 02 maja 2009, 12:39

Janko, w temacie Muzykantów chapeaux bas!
Szczerze powiedziawszy MIDI dla fotoszkapy mnie akurat absolutnie nie rajcuje, natomiast sterowanie przez MIDI transportem takiego choćby Winampa i podobnych akurat obecnie maksymalnie tak .
A może jest już coś takiego (np. jeszcze jeden plugin)? Przyznam się tu szczerze, że za głęboko w temat nie wchodziłem, jeszcze
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty:497
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: JankoMuzykant » poniedziałek 31 sie 2009, 22:33

Korzystając z chwili czasu zrobiłem w końcu opis montażu samplerka jak to zwykle przy Muzykantach:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/n/muzykant11/muzykant11.htm
Zapraszam do wykonania i pochwalenia się jakimiś produkcjami :)
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Janusz_M
Posty:340
Rejestracja:czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: Janusz_M » wtorek 01 wrz 2009, 02:41

...Korzystając z chwili czasu zrobiłem w końcu opis montażu samplerka jak to zwykle przy Muzykantach:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/n/muzykant11/muzykant11.htm
Zapraszam do wykonania i pochwalenia się jakimiś produkcjami :) ...
 


http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/n/muzykant8/04.jpg - stylistyka jest rewelacyjna.


Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty:497
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: JankoMuzykant » wtorek 01 wrz 2009, 23:59

http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/n/muzykant8/04.jpg - stylistyka jest rewelacyjna...
Dzięki za miłe słowo. Fajno byłoby robić w Polsce jakieś zakręcone sterowniki sprzętowe z ciekawymi interfejsami, ale jakoś nie ma... czegoś nie ma i nie robimy...
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Janusz_M
Posty:340
Rejestracja:czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: Janusz_M » środa 02 wrz 2009, 01:38

...http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/n/muzykant8/04.jpg - stylistyka jest rewelacyjna...
Dzięki za miłe słowo. Fajno byłoby robić w Polsce jakieś zakręcone sterowniki sprzętowe z ciekawymi interfejsami, ale jakoś nie ma... czegoś nie ma i nie robimy... ...
 


Kiedyś się zastanawiałem na tym jak możnaby pomalować np. syntezator aby był rozpoznawalny i właśnie o czymś takim myślałem. Myślałem też nad takimi krowimi łatami (urządzenie mogłoby się nazywać Muu-G ). Mam też pomysł na syntezator analogowy o trochę innych oscylatorach niż tradycyjne tylko, że nie wiem jak to zrealizować sprzętowo, a programista i matematyk ze mnie za słaby żeby zrobić VSTi.


Co do sterowników to zgadzam się - to mogłoby być coś naprawdę interesującego. Zawsze mnie zastanawiało czy byłoby wzięcie na klawiaturę MIDI z rackiem. Np. Masz Virusa desktop i idąc na koncert zamiast brać osobno klawiaturę i moduł, montujesz go w klawiaturę MIDI z takim rackiem. Przy większej ilości klawiszy możnaby umieścić obok siebie dwa sloty i na koncercie miałbyś jeden "parapet" z dwoma syntezatorami typu rack jeden koło drugiego lub syntezator rack z mała ilością kontrolerów (np. Micro Q), a obok "zakręcony sterownik" do niego.


Tylko nie wiem ilu u nas jest chętnych na takie zabawki i czy nie trzeba by od razu uderzać w promocję na zachodzie.


p.s.


Wszystkie pomysły są mojego autorstwa i udzielam je chętnym do wykonania na licencji Beerware


Awatar użytkownika
jarekz
Posty:245
Rejestracja:niedziela 15 sty 2006, 00:00

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: jarekz » środa 02 wrz 2009, 09:07

(...) Mam też pomysł na syntezator analogowy o trochę innych oscylatorach niż tradycyjne tylko, że nie wiem jak to zrealizować sprzętowo, a programista i matematyk ze mnie za słaby żeby zrobić VSTi. (...)


Panie kolego, przedstaw koniecznie swoje pomysły; albo na Forum, albo prywatnie mailem (adres na mojej stronie). Może wspólnie coś ciekawego wykombinujemy.


Janusz_M
Posty:340
Rejestracja:czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: Janusz_M » środa 02 wrz 2009, 17:54

Panie kolego, przedstaw koniecznie swoje pomysły; albo na Forum, albo prywatnie mailem (adres na mojej stronie). Może wspólnie coś ciekawego wykombinujemy.... 



To taki tramwajowy koncept (jedziesz tramwajem i raptem uderza cię myśl z gatunku „a gdyby tak...”). Część pomysłu pochodzi z syntezatora Soundforum Synth i jego odkształcenia symetrii w sinusie. Podobne rzeczy są chyba w Micronie chociaż dowiedziałem się o tym znacznie później. Nigdy nie sprawdzałem czy dokładnie coś takiego już jest gdzieś zaimplementowane.


Idea jest taka, żeby tradycyjne „sztywne” przebiegi zastąpić jednym o kilku parametrach tak aby umożliwić płynne przechodzenie między różnymi kształtami fali. Przykładowo sinus o zmiennej symetrii (pierwsza połowa okresu mija szybciej niż druga) mógłby być jednocześnie PWM poprzez zwykłe przesterowanie. W SoundForum zmiana symetrii powoduje dziwne odkształcenie sinusa tak, że zaczyna się on zbliżać kształtem do piły (nie wiem jaki algorytm to robi - syntezatror jest darmowy i ma oscyloskop więc proponuję obejrzeć). Gdyby jakoś obie te możliwości ze sobą połączyć można by otrzymywać dowolny potrzebny kształt właściwie trzema parametrami: dwoma rodzajami symetrii i wzmocnienie (aż do silnego przesterowania).


Wszystkie trzy parametry miałyby oczywiście możliwość modulowania przez osobny oscylator zestrojony z klawiaturą (z możliwością odstrajania o oktawę w górę lub w dół) dzięki czemu parametry zmieniałyby się okresowo. Czyli przykładowo mając przebieg sinusoidalny i przypisując do parametru wzmocnienia ów drugi oscylator odstrojony o oktawę w dół i o kształcie kwadratu, przebieg wynikowy zmieniałby się co pełen okres z sinusa na kwadrat.


Na koniec oczywiście jakieś filtry, LFO i obwiednie.


Jeżeli nie dałoby się zrealizować tego analogowo ze sterowaniem cyfrowym to można by zrobić oscylator z odkształceniami symetrii cyfrowy zaś przester i całą resztą kompletnie analogowe. Lub po prostu napisać VSTi.


Awatar użytkownika
jarekz
Posty:245
Rejestracja:niedziela 15 sty 2006, 00:00

Re: Sampler za 4 złote

Post autor: jarekz » czwartek 03 wrz 2009, 01:01

Idea jest taka, żeby tradycyjne „sztywne” przebiegi zastąpić jednym o kilku parametrach tak aby umożliwić płynne przechodzenie między różnymi kształtami fali. Przykładowo sinus o zmiennej symetrii (pierwsza połowa okresu mija szybciej niż druga) mógłby być jednocześnie PWM poprzez zwykłe przesterowanie. W SoundForum zmiana symetrii powoduje dziwne odkształcenie sinusa tak, że zaczyna się on zbliżać kształtem do piły (nie wiem jaki algorytm to robi


Tu się kłania synteza PD - uboga krewna syntezy FM, stosowana przez CASIO w syntezatorach CZ101, CZ1000, CZ1, CZ5000. Na ile się orientuję, był tam odtwarzany zwykły przebieg sinusoidalny, lecz z nierównomiernym przyrostem fazy. Jeśli np. faza narastała od 0 do π bardzo szybko, a od π do 2π  wolniej, to otrzymywaliśmy prawie-piłę. Podobne efekty można uzyskać na syntezatorze FM, modulując operator jego własnym przebiegiem albo przebiegiem drugiego operatora o tej samej częstotliwości. Generalnie: synteza FM, nawet 4-operatorowa, kryje przeogromne możliwości tworzenia przebiegów.


Jeżeli nie dałoby się zrealizować tego analogowo ze sterowaniem cyfrowym to można by zrobić oscylator z odkształceniami symetrii cyfrowy zaś przester i całą resztą kompletnie analogowe. Lub po prostu napisać VSTi....


  
Święte słowa… „Syntezatorem dla smakoszy” byłby zapewne instrument wyposażony w torze każdego głosu w zestaw oscylatorów/operatorów o szerokich możliwościach modulacji FM oraz w analogowy filtr (filtry) dobrej jakości.


 


ODPOWIEDZ