



"Syntezator zmusza w jakimś stopniu do komponowania, a skrzypce...itd" Stary co Ty wypisujesz? Wg mnie dowodzisz jedynie swojej ignorancji....
**********************
Namotałem o tyle, że w końcu mówimy na różne tematy: syntezator w komponowaniu muzyki i syntezator w odgrywaniu rzeczy już
stworzonych.
Wzorzec brzmienia... raczej chodziło mi o kierónek brzmienia. Skrzypce mają podobną barwę, podobne ograniczenia w zmianie tej
barwy, podobną skalę itd. W syntezatorach w barwę można na tyle ingerować, że ma to tym większy priorytet więc tutaj oprócz
ćwiczenia w umiejętności układania dźwięków dochodzi umiejętność wyboru barwy. W innych instrumentach też, ale tutaj położony
jest na to większy nacisk.
Po za tym syntezator wydaje się być instrumentem łatwym w opanowaniu co nie jest prawdą, właśnie z uwagi na tą możliwość w ingerencję w barwę i wybór sposobu wydobywania dźwięków.